Żylaki - jakie badania wykonać?
napisał/a:
dp105
2015-02-19 16:00
Witam.
Niestety odziedziczyłem po mamie żylaki, które właśnie zaczynają mi wyskakiwać, dlatego szukam odpowiedzi na moje pytania :)
1.Mam nadwagę. 185cm/95kg. Czy zrzucenie wagi powiedzmy o około 10kg zahamuje powstawanie żylaków czy jedynie spowolni proces ich powstawania? Z góry zaznaczę, że schudnąć i tak zamierzam :)
2. Jakie badania wykonać? Czy badanie nóg USG Dopplera coś da?
3. Jak wygląda leczenie farmakologiczne? Czy takowe w ogóle jest? Czy raczej polega to na hamowaniu rozwoju żylaków?
Sprawa wygląda w ten sposób, że kiedy długo stoję to nogi zaczynają mnie boleć i żyły "pęcznieją". Jak tylko zacznę chodzić to żylaki się chowają i ich prawie nie widać.
Niestety odziedziczyłem po mamie żylaki, które właśnie zaczynają mi wyskakiwać, dlatego szukam odpowiedzi na moje pytania :)
1.Mam nadwagę. 185cm/95kg. Czy zrzucenie wagi powiedzmy o około 10kg zahamuje powstawanie żylaków czy jedynie spowolni proces ich powstawania? Z góry zaznaczę, że schudnąć i tak zamierzam :)
2. Jakie badania wykonać? Czy badanie nóg USG Dopplera coś da?
3. Jak wygląda leczenie farmakologiczne? Czy takowe w ogóle jest? Czy raczej polega to na hamowaniu rozwoju żylaków?
Sprawa wygląda w ten sposób, że kiedy długo stoję to nogi zaczynają mnie boleć i żyły "pęcznieją". Jak tylko zacznę chodzić to żylaki się chowają i ich prawie nie widać.
napisał/a:
piotrosiama
2015-02-19 23:25
Trzeba rozpocząć od wizyty u chirurga naczyniowego /jeśli na fundusz to potrzebne będzie skierowanie od rodzinnego/ on Ci zleci odpowiednie badania m.inn. właśnie i usg kończyn i wdroży leczenie.
napisał/a:
djfafa
2015-02-20 06:08
Leczeniem żylaków w początkowej fazie jak najbardziej może zająć się lekarz POZ.
Zasadniczo pierwszym lekiem z wyboru jest diosmina, którą można kupić bez recepty.
Bardzo ważne jest dbanie o prawidłową wagę oraz ćwiczenia, które mogą zapobiec rozwojowi żylaków.
Zasadniczo pierwszym lekiem z wyboru jest diosmina, którą można kupić bez recepty.
Bardzo ważne jest dbanie o prawidłową wagę oraz ćwiczenia, które mogą zapobiec rozwojowi żylaków.
napisał/a:
piotrosiama
2015-02-20 10:38
Autorowi tematu żylaki już doskwierają więc moim zdaniem wskazana konsultacja u specjalisty, lekarz POZ nie zleci dodatkowych badań.
napisał/a:
djfafa
2015-02-20 11:14
Co nie oznacza że nie można rozpocząć leczenia. Żylaki to nie nowotwór że musi leczyć wyłącznie specjalista.
napisał/a:
piotrosiama
2015-02-20 12:45
Ale co leczyć ? Ma zastoiny, nieprawidłowy przepływ krwi, miażdżycę tętnic itp. - to powinno wyjść w badaniu. Rodzinnego można poprosić o skierowanie na zbadanie poziomu cholesterolu bo tego zażąda naczyniowiec.
Profilaktycznie można zastosować np. Cyclo 3 Forte no i ruch, ćwiczenia, starać się zrzucić parę kg
Profilaktycznie można zastosować np. Cyclo 3 Forte no i ruch, ćwiczenia, starać się zrzucić parę kg
napisał/a:
djfafa
2015-02-20 13:19
Wybacz Moniko ale nie bardzo wiem o czym Ty piszesz.
Rozpoznanie niewydolności żylnej powinien potrafić student medycyny, a co dopiero lekarz POZ.
Szczegółowy wywiad i badanie fizykalne powinny ujawnić rodzaj dolegliwości, ich nasilenie oraz prawdopodobną przyczynę - patologię żył, układu mięśniowo-szkieletowego, tętnic lub układu nerwowego. W następnej kolejności wykonuje się badania nieinwazyjne, a w niektórych przypadkach również inwazyjne, jeśli są niezbędne do weryfikacji rozpoznania ustalonego na podstawie obrazu klinicznego.
http://www.mp.pl/artykuly/11090
Lekarz POZ powinien wstępnie rozpoznać przyczynę, wdrożyć zalecenia i farmakologię przy tego typu schorzeniach, a następnie rozważyć czy to diagnostykę obrazową (lekarz POZ może zlecić USG Dopplerowskie - badanie pierwszego rzutu w żylakach kończyń) czy właśnie skierować do lekarza specjalisty.
Ale nie wyobrażam sobie że w naszych realiach gdzie do specjalisty naczyniowca czeka się nawet rok, lekarz POZ nie rozpoczyna samodzielnie leczenia.
Rozpoznanie niewydolności żylnej powinien potrafić student medycyny, a co dopiero lekarz POZ.
Szczegółowy wywiad i badanie fizykalne powinny ujawnić rodzaj dolegliwości, ich nasilenie oraz prawdopodobną przyczynę - patologię żył, układu mięśniowo-szkieletowego, tętnic lub układu nerwowego. W następnej kolejności wykonuje się badania nieinwazyjne, a w niektórych przypadkach również inwazyjne, jeśli są niezbędne do weryfikacji rozpoznania ustalonego na podstawie obrazu klinicznego.
http://www.mp.pl/artykuly/11090
Lekarz POZ powinien wstępnie rozpoznać przyczynę, wdrożyć zalecenia i farmakologię przy tego typu schorzeniach, a następnie rozważyć czy to diagnostykę obrazową (lekarz POZ może zlecić USG Dopplerowskie - badanie pierwszego rzutu w żylakach kończyń) czy właśnie skierować do lekarza specjalisty.
Ale nie wyobrażam sobie że w naszych realiach gdzie do specjalisty naczyniowca czeka się nawet rok, lekarz POZ nie rozpoczyna samodzielnie leczenia.
napisał/a:
piotrosiama
2015-02-20 19:11
Marcin - chyba nie do końca masz rozeznanie jak do takich spraw podchodzi lekarz POZ gdyż zapewne nie miałeś problemów z żylakami, względnie to mój lekarz rodzinny nie chcąc sobie zawracać głowy odesłał mnie właśnie do takiego specjalisty.
Tak - do naczyniowca czeka się baaaardzo długo.
To tylko taki off topic.
Tak - do naczyniowca czeka się baaaardzo długo.
To tylko taki off topic.
napisał/a:
piotrosiama
2015-02-20 21:05
Tu znajdziemy aktualny wykaz na jakie badania może skierować lekarz POZ :
napisał/a:
djfafa
2015-02-21 07:13
Moniko niestety mam. Moją mamę lekarz POZ leczył ponad 5 lat zanim dał skierowanie do specjalisty. A brat leczy żylaki już u rodzinnego (innego) ponad 3 lata i nie ma dalej skierowania. Oboje mieli po jakimś czasie skierowanie na USG Dopplerowskie, które potwierdziło niewydolność żylną. Farmakologia na razie wystarcza, więc również uważam, że specjalisty na razie oboje nie potrzebują, szczególnie brat gdzie pomaga najtańsza i dostępna bez recepty diosmina.
Lekarz POZ może leczyć wiele schorzeń tylko mu się nie chcę. Wiele w tej kwestii zmieniło się od 1 stycznia tego roku gdzie doszło wiele schorzeń, które ma obowiązek leczyć i nie może odesłać z kwitkiem pacjenta do specjalisty.
napisał/a:
djfafa
2015-02-21 07:14
W tym linku nie ma tego wykazu.
napisał/a:
dp105
2015-02-21 09:09
Brałem DiH dwa razy po 2 miesiące z kilkumiesięczną przerwą.
Szczerze to w tym okresie zauważyłem dalszy rozwój żylaków. Problem "ciężkości nóg" nie ustąpił, więc nie wiem czy leczenie diosminą można uznać za skuteczne.
Szczerze to w tym okresie zauważyłem dalszy rozwój żylaków. Problem "ciężkości nóg" nie ustąpił, więc nie wiem czy leczenie diosminą można uznać za skuteczne.