Żółte kąciki powiek

napisał/a: theblackcat 2015-03-01 17:05
Witam,
Nie za bardzo wiem czy dobry dział, związane jest to z okiem a mianowicie powieką, ale problem ten nie jest stricte okulistyczny.
Otóż moje kąciki powiek (nie oczu dla ścisłości) sa takie lekko zoltawe. Nie wiem co może być tego powodem. Problem występuje już długo. Nawet nie pamiętam od kiedy, bo raczej na to nie zwracałam zbytnio uwagi, a jedynie pamiętam że jak miałam 13 lub 14 to zaczęłam na to zwracać uwagę, jako ze w tym wieku zaczęłam interesować się makijażem :) i pamiętam ze zawsze starałam się to ukryć np. podkładem (wiem, wiem ze brzmi dziwnie nakładanie podkładu w takim miejscu ale ten kolor mi się nie podobał). Nie wiem czy to taka moja uroda czyli problem kosmetyczny, czy może jakieś problemy zdrowotne.
Bardzo dziękuje za pomoc.
P.S.
Dodaje zdjęcie jednego oka z owym "problemem", słaba jakośc - wiem, ale jakoś tam można dostrzec to zazolcenie.
napisał/a: Konstans 2015-03-06 17:22
Hej,
to raczej nie "taka Pani uroda" a problemy natury zdrowotnej.
Serio tyle lat nic z tym nie robiłas? nikt nie zwrócił na to uwagi?
Robiłas podstawowe badania: morfo, próby wątrobowe, mocz, kreatyninę, bilirubinę, fosfatazę alkaliczną, hormony tarczycy. To dośc duży rozrzut ale nie wiem jaki jest twój stan zdrowia, czy masz jakieś choroby przewlekłe, bierzesz jakies leki?
Pozdrawiam.
napisał/a: theblackcat 2015-03-07 10:19
Nic z tym nie robiłam, bo myślałam, ze w tym wieku to raczej chorób tego typu się nie ma. I właśnie nikt na to uwagi nie zwrócił, może dlatego ze tylko kąciki powiek sa lekko żółte, a nie cale.
Co do chorób to nie choruje, jedynie cierpię na migreny od ok 5roku życia. Tylko, ze jako dziecko wymiotowalam przy bólach głowy, potem od ok. 12 roku życia do 18 roku życia wgl nie wymiotowalam i od właśnie 2 lat znowu pojawiły się wymioty przy bólach głowy. Czasem nawet 5 razy wymiotuje przy bólach głowy. Dodam ze jak wymiotuje wieczorem (bo o tej porze najczęściej) to nawet śniadanie niestrawione wymiotuje..
Badania krwi robię co rok tzn tylko rozmaz i morfo. Ale zawsze są w normie. I nie mam dostępu do nich. Leków nie biorę. Jedynie witaminę C i magnez.
A co do tych badań, czy lekarz da skierowanie? Czy to raczej trudno o skierowanie i lepiej odpłatnie?
napisał/a: Konstans 2015-03-07 11:44
No własnie, to szkoda, ze nic z tym nie robiłas :(
Na podst. badania lekarz może dać skierowanie. One drogie nie sa. Ale na hormony już nie.
Ponadto, patrząc holistycznie na człowieka, a ja patrze tylko tak - to migreny nie biora się z niczego !!! One sa czegoś wynikiem, skutkiem !!! i kiedy to zrozumiesz, zaczniesz się leczyć :)
Ja przez jakies 10 lat miałam potworne bóle głowy. Lekarze (pomijam fakt, ze robiłam różne badania) wmawiali mi migrenę, niskie ciśnienie i wrażlwośc na biometr. Ok, łykałam, bo nie wgłębiałam sie w medycynę funkcjonalną.
Ale to było kiedyś.
Dziś wiem, ze jeśli masz bóle głowy i inne anomalie - przyjrzyj sie swojej diecie. Mało tego, zmien ją natychmiast, bo to jak sie czujesz, zawdzięczasz jej.
Nie wiem, co jesz ale najbardziej alergenne, wywołujące nietolerancje pokarmowe są produkty glutenowe, nabiał, warzywa psiankowate (ziemniaki, papryka, bakłażan), cukier, przetworzone jedzenie, kakao.
Eliminacja powyższych, po 1. oczyszcza organizm, po 2. odsluzowuje, po 3. regeneruje śluzówke żołądka, jelit a przez to poprawia wchłanianie pokarmów.
Ponadto musisz zadbac o prawidłowy detoks wątroby i woreczka. Pisałam o tym nie raz na dziale gastro. Zajrzyj tam proszę.
I na pewno nie powinnas tego lekceważyć.
Pozdrawiam :)
napisał/a: theblackcat 2015-03-07 14:02
Dziękuję za odpowiedź. Z nabiału jem tylko jogurty. Mleko pije ryżowe najczęściej. Chleb tez jem, ale cóż będę musiała odstawić, akurat dla mnie to nie trudne na szczęście.
Mam pytanie jeszcze, kupiłam raz pewiem suplement diety na detoks w aptece i jeszcze jest ważny, ale niestety brak jakichkolwiek opinii w internecie i wgl wzmianki o tym preparacie. I nie wiem czy warto go brać.
W składzie ma (na 1tabletkę):
Beta-sitosterol 82,5mg
L-Karnityna 50mg
Proszek z chlorella 50mg
Wyciąg z liści pokrzywy 50mg
Chrom 0,04mg

Czy taki suplement by nie zaszkodził? Z góry dziękuje.
napisał/a: Konstans 2015-03-07 16:20
Suplement ma skład ok, więc go wybierz. Niemniej polecam ostropest (kup sobie albo mielony albo w tabletkach), zioła detoksykujące pracę narządów i odpowiednia dieta. Kompleksowe podejście naprawdę działa cuda :)
Pozdrawiam.
napisał/a: theblackcat 2015-03-08 07:50
Myślałam by zrobić te badania krwi ale Sprawdzalam ceny badań i te wszystkie to wyjdzie coś ok 100zł więc chyba lepiej poprosić o skierowanie i jedynie te hormony prywatnie. Chyba, ze w tym labolatorium gdzie patrzyłam maja po prostu drogo. Wiesz może gdzie można zrobić te badania krwi taniej w Gda? Bo mieszkam właśnie obok gda,a czytając wątek o jedzeniu w luźnych rozmowach natrafilam, ze prawdopodobnie jesteś z gda :)
A co do jedzenie, gluten lepiej wyrzucić, a można ryż? Bo ryż bezglutenowy, a u mnie trudno ze zmiana diety. W sumie makaron i chleb to ok, spokojnie dam radę bez nich. I bez Nabiału tez. Ale np mięsa, jaj nie tknę. Od razu mam odruchy wymiotne jak je jem. I właśnie myśle co bym mogła jeść. Bo wiele do wyboru nie ma wtedy.
A jeszcze mi się przypomniało, ze morfologie zawsze robiłam z OB i wysokie było zawsze. Czyli jakiś stan zapalny czy coś musi być. I dwa i pol roku temu miałam TSH i wynik coś koło 3,10. No ale badania trzeba powtórzyć.
napisał/a: Konstans 2015-03-08 09:24
A co jadłas dotychczas?
Nabiał i gluten naprawdę są szkodliwe !!!
Strąków za wiele jeść nie powinnaś (kwas fitynowy). Jajka sa zdrowe ale skoro nie możesz, nie jedz.
Przemysl swój jadłospis. Ja miałam podobny dylemat, bo 14 lat byłam wege, weganką, wiec wiem, co to znaczy. Ale potem zachorowałam i musiałam powrócic do mięsa. Obecnie jem go mało. Stawiam na warzywa i zdrowe tłuszcze. Tez się da :))

Co do badań, nie są drogie (ok.8 zł) poza hormonami (te ok. 25-30 zł). Na te pierwsze lekarz może dac skierowanie, więc poproś, bo Twoje objawy się do tego kwalifikują. Tylko nie chowaj ich pod makijażem.

TSH często jest zmienne, więc nie należy nim się sugerować ale powtórzyć na pewno. Jesli masz stan zapalny to TSH będzie wysokie. Koniecznie zrób badania. Uważam, ze dzieją się u Ciebie rzeczy niepokojące, który mozna naprawdę zaradzić :))) więc głowa go góry !!!
Pozdrawiam i z okazji Dnia Kobiet - Wszystkiego Dobrego i duza Zdrówka Babeczko !!! :)))))))))))))))
napisał/a: theblackcat 2015-03-08 11:26
A dziękuje i nawzajem! :)
Wszytkiego dobrego z Okazji Dnia Kobiet! Dużo szczęścia, zdrowia i pomyślności! ;)

To jutro wybiorę się do lekarza tzn. Zapisze bo w mojej przychodni to i do lekarza zwykłego trzeba czekać z 2 dni. A pozatym to tak bez powodu zmierzylam ciśnienie wczoraj i dziś ciśnienie (po 20 minutach odpoczynku) i było wczoraj ok 140/115 a dziś 142/109 puls 124, więc i to mnie (i rodzinę) zaniepokoiło. Nawet chcieli mnie dziś wysłać do lekarza tam na aksamitną, ale nie wiem.. Kiedyś jak miałam ok 12 lat miałam wysokie ciśnienie, a w holterze wszytko ok więc to chyba stres. Ale zawsze warto lekarzowi powiedzieć.
Pozdrawiam :)

A co jadłam dotychczas?
Na śniadanie zwykle jadłam płatki musli zmlekiem sojowym lub ryzowym lub migdalowym + nasiona chia do nich lub kanapki z wędlina sojowa lub parowkami sojowymi lub serem feta lub kozim czasem dodatkowo jogurt.
Na obiad i kolacje zazwyczaj ryż z warzywami np papryka, pomidor, fasolka szparagowa lub ta mała fasolka, czasem jakieś dania indyjskie jak cieciorka w curry lub ser indyjski w curry z ryżem. Czasem do kolacji dorzucalam jogurt lub zdarzyły się płatki na kolacje z mlekiem sojowym, ryzowym lub migdalowym.
Czasem robię inne dania.
Ale makaron np rzadko jem.
napisał/a: Konstans 2015-03-08 11:51
Co do jedzenia to porażka moja koleżanko :/
Tez tak kiedyś jadłam i uznawałam, ze jest ok a nawet zdrowo !! ale tak nie było
Ani musli ani mleko sojowe (modyfikowane i wolotówrcze) zxdrowe nie jest i nie powinno stanowic menu żadnego człowieka za zwłaszcza takiego, którego cos zaczyna męczyć.
Wędlina sojowa, parówki .... chyba nie muszę komentować kochana? :/
Nie jedz, bo dobrze na tym nie wyjdziesz.
Obiad ok - bo warzywa z dodatkiem fasoli, też szparagowej jest ok ale nie codziennie! :/
Zbadaj sobie koniecznie hormony, bo od nich duzo zależy. jak nie masz żadnej choroby z autoagresji to źle nie jest. Niemniej organizm daje Ci wyraźne znaki, ze cos nie halo :/
A gdzie tłuszcze w twojej diecie ????
czy wiesz, ze wątroba, woreczek do prawidłowego funkcjonowania i metabolizowania potrzebuje zdrowych tłuszczów !!! olej lniany, masło, kokosowy, awokado.
To jest niezbędne minimum, które musisz wprowadzić do diety.
Być może dlatego twoje narządy nie działaja jak należy.
Ja kiedyś swoich pozbawiłam niezbędnych tłuszczów i hormony mi siadły :/
Nie popełniaj tego samego błędu.
Pozdrawiam :)
napisał/a: theblackcat 2015-03-08 16:20
Masło czasem używam ale klarowane. A olej rzadko używam. Ostatnio w domu mamy sezamowy i lniany.
napisał/a: Andzrej 2015-03-08 21:56
Na żółte plamy bierz co kilka dni witaminę B complex.
Czy masz stabilny charakter pisma, czy ulega on zmianom ?