żółtaczka typu B

napisał/a: cynic11 2010-01-02 21:41
Witam

Jestem nowy na forum - witam wszystkich:)

Mam pytanie odnośnie żółtaczki typu B.
Chcemy założyć z moją dziewczyną rodzinę, ona jest nosicielem żółtaczki typu B, ja jestem zaszczepiony. Moje pytanie brzmi, czy mogę się zarazić w czasie stosunku seksualnego mimo, że jestem zaszczepiony na żółtaczkę typu B?
I druga rzecz - jak wygląda sprawa ciąży - czy nie jest to zagrożenie dla dziecka, czy dziecko automatycznie stanie się nosicielem, czy jest jakieś ryzyko powikłań lub ryzyko nieprawidłowego rozwoju płodu?
Jakie jest realne niebezpieczeństwo dla człowieka, który jest nosicielem wirusa żółtaczki typu B? Czy może się skończyć marskością wątroby? Są jakieś metody wyleczenia żółtaczki? A może nie ma co panikować, kiedyś słyszałem, ża bardzo duża część populacji ludzkiej żyje zupełnie nieświadoma, że jest zarażona tym wirusem i nic się nie dzieje? Czy ludzie z żółtaczką żyją krócej lub mają jakieś powikłania?

Proszę o odpowiedź i pozdrawiam ciepło:)
napisał/a: malutka40 2010-01-03 22:42
Witaj........mojej córce wszczepili WZW B w szpitalu przy transfuzji krwi............można powiedzieć ze 3/4 życia ją leczyłam,az w końcu wszystko sie unormowało,dziś ma prawie 18 lat i gdzieś wyczytała w necie takie głupoty na temat tej choroby,ze musiałam iść z nią do lekarza bo miała mnóstwo pytań,właśnie jedno z nich dotyczyło ciąży,czy dziecko tez będzie miało po niej wzwB...........lekarz jej wytłumaczył ze "NIE" i nie ma się czym przejmować............jeśli będziesz używał prezerwatywy to nie zarazisz się choroba................i tak jak piszesz nie ma co panikować,a co do wyleczenia tej choroby to są zdania podzielone,moja córka ma wszystkie wyniki dobre,oprócz HBS-u......czyli jest tylko nosicielem........ale ja jestem uparta i wciąż szukam czegoś nowego aby pozbyć się tego dodatniego hbs-u..........pozdrawiam
napisał/a: BlastXX 2010-03-17 11:30
Witaj!

Jestem nosicielem HBV... Jeśli jesteś zaszczepiony nie zarazisz się. Byłem niedawno z moją Dziewczyną u hepatola i pytaliśmy o ciąże i dziecko, u mnie sytuacja jest trochę inna bo to ja jestem nosicielem, ale czytałem dużo na ten temat i wychodzi na to że dziecku od razu po urodzeniu podawane są przeciwciała aby uniknąć zarażenia HBV. Wirus nie ma żadnego wpływu na rozwój płodu także nie macie się o co martwić :).

Poczytaj sobie w necie co może powodować ten wirus ale nie ma się co nakręcać i panikować. Pewnie lekarz Twojej Dziewczyny zlecił Jej serię badań.... kontrolujcie ALAT i inne wskaźniki wątrobowe, robiliście już badanie HBV DNA ilościowe? Jeśli tak to ile kopii mikroba ma w mililitrze krwi?

Kup Dziewczynie na allegro ostropest plamisty mielony i rób codziennie napar według ulotki - sprawdzony sposób na regeneracje i ochronę wątroby - wszystkie Sylimarole itp. Sylicapsy mają go w sobie a tu masz czyste zioło :))

Życzę zdrowia!
kacha1_2008
napisał/a: kacha1_2008 2011-06-06 12:19
Witajcie! Mam pytanie. Czy u zarażonego HBV próby wątrobowe są wyższe, czy dopiero po czasie się zwiększają. Czy można byc nosicielem i miec wyniki w normie? Gdzie przeprowadzic badania na nosicielstwo HBV, do jakiego lekarza najlepiej się udac?