Znaczenie podwyższony poziom OH progesteronu-co robić?

napisał/a: milcian 2013-08-23 19:56
Witam serdecznie i liczę na pomoc bo już sama nie wiem co mam robić... Jestem obecnie 27 letnią kobietą. Do ubiegłego roku nie miałam, żadnych problemów zdrowotnych. Mój okres nigdy nie pojawiał się jakoś wyjątkowo punktualnie-zawsze zdarzał się poślizg o parę dni. Około rok temu mój organizm tak się jednak rozregulował, że zdarzało się, że mój cykl potrafił trwać nawet do 70 dni... Zaniepokoiło mnie to trochę. Poza tym zaobserwowałam u siebie pojedyncze włoski w miejscach, w których zwykle u kobiet nie występują (okolice brody, brodawek na piersiach, zgęstniały mi włoski na rękach). Wybrałam się więc do endokrynologa, który skierował mnie na badania - zrobiłam je zaraz po okresie (czyli ok. 7-8- dnia cyklu). Wyniki wyszły następująco:
17-OH progesteron - pierwsze badanie 5,56 ng/ml, drugie badanie 2,86 ng/ml
testosteron - 0,35 ng/ml (norma 0,08-0,48)
androstendion - 2,85 ng/ml (norma 0,30-3,30)
TSH - 2,57 ulU/ml(norma 0,27-4,2)
progesteron - 1,46 ng/ml
glukoza - 84 mg/dl (norma 70-99)
cholesterol - 186 mg/dl (norma 120-200)
triglicerydy - 49 mg/dl (norma 50,0-150,0)
prolaktyna - 14,246 ng/ml (norma 6,00-29,90)

Po obejrzeniu wyników endokrynolog podejrzewał wrodzony przerost nadnerczy i kazał wykonać USG. Badanie jednak nie wykazało, by było z nimi coś nie tak.
I na tym porada mojego endykrynologa się zakończyła. Rozłożył ręce i powiedział, że on już nic więcej nie może zrobić bo nie ma takiej możliwości. Dodatkowo nastraszył mnie, że w przypadku genetycznej wady nadnerczy (którą nadal u mnie podejrzewa), leczy się przez całe życie biorąc różnego rodzaju specyfiki, sterydy.I skierował na konsultację do profesorki w Warszawie. Gdy zapytałam się o możliwość zajścia w ciążę przy takich wynikach, nakrzyczał na mnie i zakazał absolutnie tego robić w najbliższym czasie bo to może mieć negatywny wpływ na rozwój dziecka.
W międzyczasie odwiedziłam zaprzyjaźnionego ginekologa i pokazałam mu wyniki badań. On z kolei stwierdził, żeby nic nie kombinować, tylko starać się o ciążę. Przepisał mi jeszcze lek glucophage. Dopiero potem, jeśli mój organizm sam się nie ureguluje wspomóc go leczeniem. Chociaż mogą być problemy z zajściem w ciążę...
Sama nie wiem co mam robić?!?! Kogo słuchać!?!?

Może ktoś z Was był w podobnej sytuacji?
Obawiam się, że jeśli udałoby mi się zajść w ciążę przy takich wynikach, mogą być problemy z jej przebiegiem,utrzymaniem
Dodam tylko, że od pół roku mam wyjątkowo regularny okres. Po tabletkach glucophage i diecie udało mi się schudnąć 8 kg.
Będę wdzięczna za każdą pomoc.
Pozdrawiam
napisał/a: soaring 2013-08-25 08:03
skoro dostałaś metforminę, to zakładam, że gin zdiagnozował PCOS. nie wiem na jakiej podstawie, bo nie napisałaś nic o usg jajników czy innych badaniach, ale skoro lek Ci pomógł, to diagnoza prawdopodobnie słuszna :) metformina oprócz regulacji insuliny, często wspomaga płodność i pomaga zajść w ciążę ;)
z tego co piszesz o stanie na dziś, to sądzę, że teraz mogłabyś próbować zajść w ciążę. jednak najpierw dobrze byłoby wykonać badania kontrolne tsh i 17-OH na wszelki wypadek.
napisał/a: milcian 2013-08-25 16:50
soaring napisal(a):skoro dostałaś metforminę, to zakładam, że gin zdiagnozował PCOS. nie wiem na jakiej podstawie, bo nie napisałaś nic o usg jajników czy innych badaniach, ale skoro lek Ci pomógł, to diagnoza prawdopodobnie słuszna :) metformina oprócz regulacji insuliny, często wspomaga płodność i pomaga zajść w ciążę ;)
z tego co piszesz o stanie na dziś, to sądzę, że teraz mogłabyś próbować zajść w ciążę. jednak najpierw dobrze byłoby wykonać badania kontrolne tsh i 17-OH na wszelki wypadek.



Serdecznie dziękuję za odpowiedź
Podczas wizyty u tego ginekologa miałam wykonane podstawowe badania plus cytologia. Wszystko wyszło w porządku, lekarz nie zauważył nieprawidłowości. Jednak ciągle nie dawał mi spokoju ten wynik OH progesteronu. Zrobiłam wynik ponownie po miesięcznym przyjmowaniu leku Glucophage z nadzieją, że może coś się poprawiło. Niestety ale wyszedł 6,21, czyli jeszcze wyższy niż na początku (wynik robiłam jak poprzednio w 7 dniu cyklu).. Od razu zadzwoniłam do mojego Gina, który stwierdził, żeby nie histeryzować, nie robić ciągle wyników i się dodatkowo nie nakręcać. Skoro czuję się dobrze, mam regularny okres to nadal brać lek i starać się o ciążę...
Czy dobrze zrobię jeśli zignoruję ten wysoki poziom 17-OH progesteronu? Myślę, że tak wysoki wynik jednak z czegoś wynika...
napisał/a: pauka 2013-08-26 01:05
Wrodzony przerost nadnerczy bardzo rzadko ujawnia się w usg; w celu zdiagnozowania tej przypadłości wykonuje się tomografię komputerową nadnerczy z kontrastem. Brakuje również innych badań, np 17-KS z dobowej zbiórki moczu. Na oddziale endo wykonuje się też test z synaktenem.

Myślę, że ze względu na brak wystarczającej ilości badań pochopne mogło być włączenie glucophage. domyślam się, że ginowi mogło chodzić o insulinoodporność, ale żeby ją zdiagnozować, trzeba wykonać krzywą cukrową i insulinową.

Piszę w Twoim temacie, bo sama mam z tym problem, dwukrotnie leżałam na oddziałach endokrynologicznych i z moim trybem leczenia zgadza się wielu lekarzy, więc chyba mogę pomóc.

Polecam lekturę: http://www.czytelniamedyczna.pl/1210,androgenizacja-pochodzenia-jajnikowego-i-nadnerczowego.html
napisał/a: soaring 2013-08-26 08:29
Twój gin albo ma intuicję, albo farta, skoro metformina Ci pomaga (jest i miesiączka, i kilogramy w dół). acz wszystko to wbrew diagnostyce, bo ta w kierunku insulinooporności nie została wykonana.
podwyższony 17-OH zdarza się w PCOS, więc być może wszystko jest ok, tyle tylko że nie ma jak tego potwierdzić, skoro wcześniej żadnych badań pod kątem PCOS nie zrobiłaś.
chcąc wykluczyć WPN szukałabym innego endo, który zleci badania.
napisał/a: milcian 2013-08-26 17:52
pauka napisal(a):Wrodzony przerost nadnerczy bardzo rzadko ujawnia się w usg; w celu zdiagnozowania tej przypadłości wykonuje się tomografię komputerową nadnerczy z kontrastem. Brakuje również innych badań, np 17-KS z dobowej zbiórki moczu. Na oddziale endo wykonuje się też test z synaktenem.

Myślę, że ze względu na brak wystarczającej ilości badań pochopne mogło być włączenie glucophage. domyślam się, że ginowi mogło chodzić o insulinoodporność, ale żeby ją zdiagnozować, trzeba wykonać krzywą cukrową i insulinową.

Piszę w Twoim temacie, bo sama mam z tym problem, dwukrotnie leżałam na oddziałach endokrynologicznych i z moim trybem leczenia zgadza się wielu lekarzy, więc chyba mogę pomóc.

Polecam lekturę: http://www.czytelniamedyczna.pl/1210,androgenizacja-pochodzenia-jajnikowego-i-nadnerczowego.html


Uważasz więc, że nie powinnam ignorować tego podwyższonego 17 OH progesteronu i drążyć temat? Przyznam, że boję się tego... Hormony to bardzo skomplikowana sprawa-obawiam się, że jeśli zaczną mi przy nich majstrować to już w ogóle nie dojdę z nimi do ładu i będę się z tym problemem borykać do końca życia, faszerując się różnego rodzaju specyfikami.
A mogę wiedzieć jak wygląda twój problem? Jakie masz objawy?
Pozdrawiam serdecznie!
napisał/a: pauka 2013-08-29 00:55
Mam hiperandrogenizm mieszany, jajnikowo - nadnerczowy, hiperprolaktynemię.

Objawiało się to nadmiernym owłosieniem, rozregulowaniem cyklu, tyciem, wysokim ciśnieniem.

Tak, uważam, że diagnostyka powinna być pogłębiona o to, co wyżej pisałam, ale radzę znaleźć mądrego endokrynologa. Aha, i tsh jest nieco za wysokie jak dla 27-latki.