zmiany skórne na dłoniach

napisał/a: gosia-k1 2008-01-03 12:55
Witam serdecznie. Od lat mam problem ze zmianami skórnymi na dłoniach. Na początku to były małe ogniska choroby na środku dłoni, teraz po kilku latach (w tym czasie przetestowałam dziesiątki maści, żeli, kremów w tym robionych na receptę) mam zajęte chorobą całe dłonie i kciuki. Ostatnio pomogło mi na jakiś czas leczenie u dermatologa, które polegało na przyjęciu 4 serii antybiotyków oraz jakiejś silnej maści sterydowej. Efekt był dobry, ale trwał 2 tygodnie i wszystko wróciło. Nie chcę brać tylu antybiotyków, więc nie wróciłam do tego lekarza. Choroba polega na tym, że dłonie strasznie swędzą, następnie skóra się złuszcza i pęka. Nie muszę mówić jak takie pęknięcia bolą, a swędzenie jest czasem nie do wytrzymania. Dermatolog stwierdził, że testy alergiczne nie są mi potrzebne, bo co mi to da, jeśli okaże się, że jestem uczulona np. na metal.
napisał/a: Peter 2008-01-03 14:06
Znajdź sobie dermatologa, który da skierowanie na testy. Można w wielu przypadkach unikać alergenów. Jesli masz uczulenie na metal np. nikiel, to już wiadomo, że nie możesz nosić biżuterii, pasków skórzanych. Dość często przy testach dają informację, czego unikać w przypadku wyników dodatnich.
Faktycznie, ciągłe stosowanie sterydów i antybiotyków nie jest rozwiązaniem na dłuższy czas.
napisał/a: srrruu 2010-01-15 12:52
mam mniej więcej taki sam problem. od kilku lat mam zmiany skórne na dłoniach. na początku było to niewielkie miejsce między palcami. później chyba to znikło i ponownie się pojawiło na wewnętrznej stronie. teraz mam to na obu, całych dłoniach! są czerwone, strasznie swędzą, pieką, łuszczą się, są strasznie suche i pękają, pojawiają się też pęcherze z jakimś płynem i one już potwornie swędzą! chodzę do dermatologa, który jak sądzę nie ma pojęcia co mi dolega. przepisuje tysiące rożnych maści, "które mają pomóc" ale nie pomagają. jedyne co sprawia że jest lepiej to maść Bedicort G. jednak jak się ona skończy znowu problem wraca. niedawno coś podobnego pojawiło mi się na stopach. ale po smarowaniu zwykłym kremem DAVE nawet przeszło. jednak czasem jeszcze swędzą. narazię nie mam możliwości jechać do dermatologa więc nie mam żadnych maści więc dłonie też smaruje DAVEM i nie są czerwone, nawet nawet się nie łuszczą tylko czasem swędzą ale nawet jest dobrze.
jeszcze teraz pojawił się kolejny problem. jak byłam chora na twarzy pojawiły mi się takie czerwone chrostki, plamki na twarzy a zwłaszcza koło nosa. jak to lekarze sądzili jest to uczulenie na jakiś tam lek. więc luz, nie brałam go i znikło. i teraz niedawno, mimo iż nie brałam nic znowu się one pojawiły. jak mam katar to zawsze się jakieś chrostki koło nosa sie pojawiały ale teraz są one na całej twarzy i nie wiem od czego. raz znikają a raz znowu się pojawiają. nie sądzę aby było to uczulenie na jakieś kosmetyki bo używam tylko kremu DAVE od kilku lat i nie było żadnych problemów.
napisał/a: akemi 2010-04-16 11:00
Kochane moje!Czytam wasze posty i czuje sie tak jakby ktoś opisywał mojahistorię choroby.
Ze swędzeniem i pękaniem skóry dłoni zmagałam sie ok.10 lat.Wizyty u przeróżnych lekarzy kończyły sie zawsze tym samym - żadnego efektu lub bardzo krótkotrwały.Nigdy jednak nie udało mi sie całkowicie pozbyc problemu.
Jakiś czas temu trafiłam do bardzo chwalonej p.dermatolog i o dziwo od razu mnie zdiagnozowała.To na co jestem uczulona było dla niej bardzo oczywiste - CHROM I NIKIEL.Przepisała mi 2 maści - Bedicort G i Novate i dała tabletki pt. Aerius.Do tego do smarowania na codzień po każdym myciu rąk dostałam specjalnie robioną maść/krem witaminowy.Oprócz tego kazała mi mus sie mydłami dla dzieci i niemowląt typu Kajtek.Proszki to Vizir lub Persil.Nie prac nic w rekach,nie zmywać naczyń,a do sprzątania to tylko Ludwik z wodą.JAK NAJMNIEJ CHEMII!!!To jest podstawowa zasada.Zero płynów do płukania,chusteczki do nosa tylko bawełniane a papier toaletowy szary.Żel do twarzy dla alergików.Zero mleczek do demakijażu.Bron Boże nie myć rąk mydłem w płynie.
To chyba tyle co pamietam.
No i co najważniejsze 1 raz od lat nie wstydzę się swoich dłoni i nie chowam pod stołem.
PS.Te krostki to napewno od chusteczek higienicznych.One coś zawierają(są nasączane) i jak jestes alergikiem to może cię to uczulać.Jak juzpisałam chusteczki TYLKO BAWEŁNIANE!!!