Zmiana minusów na plusy

napisał/a: anio0sia 2014-01-11 23:36
Witam serdecznie,

Chciałabym podzielić się z Wami moimi obawami i wątpliwościami oraz prosić o pomoc w uporaniu się z "problemem". Z góry przepraszam za mój "wylewny" oraz zawiły sposób pisania.

Mam 25 lat i moja pierwsza wizyta u okulisty miała miejsce ponad rok temu. Odkąd wyrobiłam sobie prawo jazdy zdałam sobie sprawę, że... nie widzę dalekich obiektów. Wieczorami oraz nocą widzenie stawało się jeszcze gorsze, ponieważ na słabiej oświetlonych drogach nie widziałam nawet zakrętów. Podobnie było w przypadku, gdy jakiś tekst jest nadrukowany na kolorowym tle - wszystko mi się zlewa. Wtedy to, z polecenia lekarza, wyrobiłam sobie okulary -0,5 na jedno oko oraz -0,25 na drugie. Widziałam poprawę, światła oraz napisy stały się nieco wyraźniejsze. Okulary nosiłam do czytania oraz podczas pracy z komputerem, jednak ok. dwa miesiące temu mój wzrok w jednym oku (tym "słabszym") pogorszył się, więc wolałam ponownie skonsultować się ze specjalistą.
W związku ze zmianą miejsca zamieszkania, udałam się do innego salonu, by wykonać kontrolne badanie wzroku. Od początku były jakieś komplikacje; pani doktor powiedziała, że moja wada "nie chce wyjść" i zakropliła mi oczy. Po badaniu dowiedziałam się, że... wcale nie powinnam nosić minusów, ponieważ w wyniku wyszło +1,25. Wynik mnie zszokował, jednak postanowiłam ulec namowom lekarki i wyrobić nowe okulary (+0,75). I tutaj właśnie zaczynają się schody...
Czytałam wiele na temat dokładności różnych typów badań oraz zakraplania oczu atropiną. Niby powinnam zaufać lekarce, ale wcale nie widzę lepiej w nowych okularach. Wręcz przeciwnie - dalsze obiekty widzę jeszcze gorzej. Okulary mam od niedawna i staram się je nosić jak najczęściej, ale strasznie mnie denerwuje fakt, że nie pozwalają mi na dostrzeżenie rzeczy, które są "w zasięgu wzroku", gdy tylko je zdejmę (np. odczytanie tytułów książek na półce).
Proszę mi doradzić - czy powinnam nosić okulary na siłę i do skutku, czy też lepiej skonsultować się z innym okulistą, by potwierdzić bądź obalić diagnozę? Nie czuję się komfortowo w obecnych okularach i już sama nie wiem czy mam się zmuszać tak długo aż oczy się przestawią czy też pójść "za głosem serca" i postawić na minusy, w których było mi lepiej?

Z góry dziękuję za odpowiedzi. Pozdrawiam, Ania.
napisał/a: burittos 2014-01-18 16:38
Witam,

Mam podobny problem więc przyłączam się do tematu.

Wynik badania ze stycznia 2012 roku
_____________sfera____cylinder______oś
oko prawe____+0,5______-1,5_______170
oko lewe_____+0,5______-1,0________7

Wynik badania z września 2013 roku
_____________sfera_____cylinder_____oś
oko prawe_____+1,0______+0,5______80
oko lewe______+0,75_____+1,0______100

Czy to możliwe, że takie różnice w badaniu mogły być spowodowane przez zmianę wady przez półtora roku?
Pani Doktor podczas drugiego badania dostała ode mnie pierwszą receptę oraz szkła do zmierzenia. Uznała, że lekarz podczas pierwszego badania popełnił błąd. Podczas pierwszych dni chodzenia w nowych szkłach miałem problemy z lewym okiem. Szkła w starych i lewych okularach różniły się na tyle, że musiałem co jakis czas zdejmować okulary, bo bolały mnie oczy. Dodam jeszcze, że szkła są mniejsze niż faktyczna wada, która wynosi:
_____________sfera______cylinder_____oś
oko prawe_____+2,5______+0,5_______80
oko lewe______+1,75______+1,2______102

Czy to normalne, że nastąpiła taka zmiana? Czy to jednak błąd lekarza?
napisał/a: Natalia0423 2014-01-30 23:43
Cześć,
Odpowiadając na twoje pytanie myślę że powinnaś zapisać się do innego lekarza
i w cale nie musisz męczyć się w źle dobranych okularach
uwierz mi dobrze dobrane potrafią znacznie poprawić jakość życia
napisał/a: uli84 2014-03-14 11:22
Witaj.
Mam podobne obawy jak i Ty. Kilka lat temu także uwierzyłam specjaliście nie konsultując tego z innym...Całe życie byłam krótkowidzem, i dowiedziałam się że jednak całe życie byłam źle leczona... nosiłam inne okulary i okazało się nagle że zaczynam gorzej widzieć z bliska bez okularów (6 miesięcy noszenia - niesystematycznie, ale wystarczyło). Zaniepokojona pobiegłam do innego lekarza który pokazał mi tylko wypisane na karteczce jaką mam wadę, wynik prosty zła diagnoza i teraz mam 2 wady, krótko i daleko. 2 pary okularów inne do czytania( czynności wymagających koncentracji wzroku) inne do codziennych czynności... Nosząc okular dla krótkowidza obraz się rozmywa kiedy się na nim skupię. Nosząc te dla daleko - boli głowa bolą oczy. Boję się teraz iść do innego specjalisty i nosić jakiekolwiek bo tak jest źle i tak niedobrze. Bez okularów na nosie widzę jak widzę ale mam ten komfort że nic mi się nie rozmywa ...oczy bolą czasem ale do przeżycia. Dochodzę do wniosku że tylko laser już wchodzi w grę ale na tą chwilę boję się nawet konsultować ta sprawę bo skoro ciągle coś jest nie tak to kto wie czy gorzej nie będzie. Nie noś tych okularów jeśli źle w nich widzisz ...skonsultuj się z innym specjalistą a najlepiej kilkoma.