Złamanie podudzia i strzałki - brak zrostu po 8 miesiącach?
napisał/a:
mafamafa
2010-11-26 22:51
Osiem miesięcy temu na nartach złamałem podudzie i strzałkę, operacja przeprowadzona we Włoszech. Do teraz brak zrostu i ponoć robi/zrobił się staw rzekomy.
Tutaj bieżące RTG:
[attachment=2:2gmqv0ca]3.gif[/attachment:2gmqv0ca]
[attachment=0:2gmqv0ca]5.jpg[/attachment:2gmqv0ca]
[attachment=1:2gmqv0ca]1.gif[/attachment:2gmqv0ca]
Czy faktycznie jest tu staw rzekomy, co dalej w takiej sytuacji robić? Dajcie trochę wiedzy, bo zlekka panikuje....
Tutaj bieżące RTG:
[attachment=2:2gmqv0ca]3.gif[/attachment:2gmqv0ca]
[attachment=0:2gmqv0ca]5.jpg[/attachment:2gmqv0ca]
[attachment=1:2gmqv0ca]1.gif[/attachment:2gmqv0ca]
Czy faktycznie jest tu staw rzekomy, co dalej w takiej sytuacji robić? Dajcie trochę wiedzy, bo zlekka panikuje....
napisał/a:
ulna
2010-11-26 23:07
Niestety staw rzekomy się tworzy, jeśli po takim okresie wygląda to jak wygląda, uważam, że należałoby podjąć leczenie operacyjne
napisał/a:
mafamafa
2010-11-27 07:53
Ale co na takiej operacji powinno zostac zrobione?
napisał/a:
ulna
2010-11-27 11:51
Najprawdopodobniej zostałaby użyta metoda stabilizacji aparatem Ilizarowa oraz kompresja odłamków, później należałoby zastosować kompresję i działania odwrotne do niej. Generalnie leczenie do uzyskania zrostu trwa ok 7-10 miesięcy
napisał/a:
mafamafa
2010-11-27 12:56
Aparat Ilizarowa - wlasnie widzialem zdjecia i strasznie wielki i nieporeczny ten aparta - wylaczenie kompletne z zycia? Czy moze sa jakies nowoczesniejsze?
napisał/a:
ulna
2010-11-27 21:32
Oczywiście, że istnieją inne metody, niekoniecznie nawet nowsze, wybór metody zależy często o preferencji wykonującego zabieg jak i możliwości oddziału, także propozycje mogą być inne aczkolwiek jeśli tamte by nie zadziałały to i tak ostatnią próbą zwykle jest metoda, którą podałam wyżej.
napisał/a:
Andzrej
2010-11-28 19:59
MUMIO przyśpiesza zrastanie kości.
napisał/a:
mafamafa
2010-11-28 23:31
Też czytałem, że to alternatywna "ostatnia" próba. Aż rece mi drżą, jak to pisze, ale co się dzieje, jak ta ostatnia próba nie zadziała?
napisał/a:
ulna
2010-11-30 16:39
Przy wykorzystaniu wszystkich z możliwości (a można trochę popróbować jeszcze- aczkolwiek każda nieudana próba to coraz gorsze rokowanie) niestety w takim wypadku kończyna będzie miała dysfunkcję
napisał/a:
mafamafa
2010-11-30 19:13
Co znaczy dysfunkcje? Czy bede mogl funkcjonowac jak teraz? Bo powiem szczerze, ze nie jest tak zle i caly czas sie poprawia... coraz lepiej chodze, coraz mnie kuleje..juz lekko truchtac (kulejaco) moge...
napisał/a:
ulna
2010-12-02 16:25
To znaczy, że kończyna nie będzie w pełni sprawna, a to truchtanie to rozumiem taki żart...
napisał/a:
mafamafa
2010-12-02 22:05
Dlaczego zart? Truchtam powaga...tak z 30 metrow przetruchtowywuje bez problemu przysiady tez, basen...
Dzis zobii mi dynamizacje... wyjecie tej gornej sroby... nadaje ze szpitala....