Złamanie kości piszczelowej i strzałkowej

napisał/a: przemek15244 2012-03-27 17:32
Dlaczego Ci nie wychodzi chodzenie z jedną kulą? Boli czy się boisz stanąć na tą nogę ?
napisał/a: malgorzata.pl 2012-03-27 18:34
Jedno i drugie.... i tak jakoś bardzo chwiejnie, niestabilnie...
napisał/a: sylwiaia 2012-03-27 23:41
Gosiu jak tam twoje zdjecie RTG,zrobilas?
napisał/a: malgorzata.pl 2012-03-28 00:06
Jeszcze nie byłam. Powstrzymują mnie schody, jakie muszę pokonać, żeby dostać się na to prześwietlenie. Dzisiaj kupiłam kule łokciowe i się z nimi "zaznajamiam". Jak tylko zrobię fotki postaram się dać jakieś linki do nich i może powiecie mi co o tym sądzicie... Ale to może za 3-4 dni.
napisał/a: malgorzata.pl 2012-04-05 01:08
Zrobiłam fotkę.... i ani ciut ciut się nie zrosło :((( Załamka :( Lekarz powiedział, że jak za 2 mies. nie zacznie się zrastać to coś tam z banku dawców weźmie i mi w tę szparę między kośćmi wstrzyknie i po tym zabiegu niby już na pewno miałoby się zacząć zrastać, no ale póki co mam jeszcze trochę poczekać....

Z okazji Świąt życzę Wam szybkiego powrotu do zdrowia ... i wszystkiego co najlepsze! Trzymajcie się!
napisał/a: przemek15244 2012-04-05 08:20
Kurcze to nie dobrze że się nie zrasta. A obciążasz nogę? jak nie to koniecznie zacznij, chodź o dwóch kulach i tą złamaną nogę staraj się tak obciążać jak byś normalnie chodziła tylko że z umiarem. A powiedz mi jeszcze czy duża odległość jest między złamaniami ? Bo ja miałem staw rzekomy i mi źle zrobili operacje, po prostu odłamy były za daleko od siebie to po 6 miesięcy miałem rekonstrukcje stawu rzekomego a wgl to długa historia ;)
Dziękuje za życzenia ;) i Tobie też życzę wszystkiego co najlepsze i szybkiego zrostu ;)
napisał/a: asiejka 2012-04-13 20:09
witam
18 lutego miałam wypadek w skutek którego złamałam wieloodłamowo podstawę piszczeli i kostkę przyśrodkową, a na dodatek uszkodziłam achillesa. niestety przepływ informacji lekarz-pacjent był dosyć słaby, także wiem tyle ile wyczytałam na wypisie ze szpitala.
no wracając do złamania-19 lutego zespolili mi staw śrubą więzozrostową (jaką dokładnie- nie wiem, bo na wypisie tego nie ma), a nogę zagipsowali do kolana z pozostawieniem wolnych palców, abym mogła nimi ruszać. po 17 dniach wyznaczyi termin zdjęcia szwów, rana była tak zagojona, że owe szwy wyrwali mi dosłownie ze zdrową skóra, ale to nie było najstraszniejsze. po 5 tygodniach miałam wyznaczoną wizytę na zdjęcie gipsu, ale lekarz który miał wtedy dyżur po zrobieniu mi zdjęcia, stwierdził, że zostawiamy gips na kolejne dwa tyg, ale mam już na nim stawać. wróciłam za te dwa tygodnie (czyli 10.04.12) i mój lekarz stwierdził, iż jego poprzednik był idiotą i teraz przez to, że nosiłam za długo gips mam straszne deficyty mięśniowe. gips zdjął, po obejrzeniu nowego zdjęcia powiedział, że jest ok ale mam zacząć koniecznie stawać powoli na tą nogę i ćwiczyć. kazał odstawić jedną kulę w ciągu tygodnia. dał skierowanie na zabiegi (laser, krio, mgt) i kazał wrócić po 6 tyg już po rehabilitacji. państwowo cudem udało się w moim mieście załatwić na listopad (!!!), ale w dzień zdjęcia gipsu zaczęłam prywatne zabiegi (masaże, laser, krio, ćwiczenia różnego typu)i dziś już powoli odstawiam pierwszą kulę. dużo też ćwiczę w domu, ale ruchliwość stawu jest póki co ograniczona i mam strach stanąć na tej chorej nodze całym ciężarem. dodatkowo ścięgno mam wspierane na tej specjalnej taśmie (to się nazywa chyba kinesio taping). boję się, że ruchliwość nie wróci i będę lekko utykać przy chodzeniu :(
póki co lekarz nic nie mówi o wyjęciu tej śruby. czy to możliwe żeby mi jej w ogóle nie wyjęli???
napisał/a: przemek15244 2012-04-13 20:34
Witam.Na pewno Ci ją usuną i o to się nie martw;) a ruchliwość też wróci tylko potrzeba czasu ;) ja miałem wypadek w czerwcu 2010r i miałem złamanie wieloodłamowe uda, otwarte piszczeli, i skręcony staw skokowy 3 stopnia to od tamtego czasu do teraz mi nie wrócił pełny ruch w stopie (ale nogą nie ruszałem przez rok i zastał się achilles) a u Ciebie spokojnie wróci tylko ćwicz ścięgno achillesa. Pozdrawiam
napisał/a: asiejka 2012-04-13 21:40
no właśnie ścięgno boli najbardziej bo było naderwane, ale odkąd mam 'zatejpowane' to jest do zniesienia. podziwiam Cię, że jakoś to zniosłeś, bo powiem Ci szczerze, że u mnie było ciężko i fizycznie i psychicznie to dźwignąć.
a nie orientujesz się mniej więcej po jakim czasie powinni mi wyjąć tą śrubę?
napisał/a: przemek15244 2012-04-13 22:06
No jakoś musiałem wytrzymać jak miałem wypadek to miałem 16 lat a teraz mam 18 i jeszcze chodzę o jednej kuli (ale dużo komplikacji było) no nie orientuje się po jakim czasie powinni wyjąć to zależy również od Ciebie jeśli Ci nie przeszkadza śruba to trzymaj ją na razie ;) Ja mam tytanowego gwoździa śródszpikowego w piszczeli i już do końca życia go sobie zostawiam( w wcześniejszych postach dawałem linki do zdjęć więc możesz sobie zobaczyć jak to wygląda ;)
napisał/a: asiejka 2012-04-14 00:28
widziałam właśnie i jestem w szoku. ale chociaż kość się zrosła. czemu chodzisz dalej o kuli? boli Cie to czy nie masz odwagi żeby do końca 'zaufać' tej nodze?
ja mam ambitny plan do 22 maja być bez kul, a mniej ambitny do połowy czerwca bez kul. ale zobaczymy przy kolejnej wizycie czy już jest dobrze czy jednak kolejna operacja i dołożenie jakiegoś tam drutu (nie pamiętam).
napisał/a: przemek15244 2012-04-14 07:21
Nie mam odwagi żeby chodzić bez kuli (w grudniu 2011r za szybko zacząłem chodzić bez kul i wynikiem tego było ponowne otwarte złamanie piszczeli w tym samym miejscu i mi po tym właśnie wstawili tego gwoździa co mam teraz) Ja sobie obiecałem że do końca kwietnia będę chodził z jedną kulą. Oczywiście po domu chodzę już bez i trochę utykam przez tą stopę bo nie mogę jej podciągnąć do końca przez tego achillesa.