złamanie kości łódeczkowatej nadgarstka

napisał/a: schmack 2015-06-19 13:35
Witam

Złamanie łódeczkowatej na Crosie już 5 tydzień ręka w gipsie opis lekarza po rezonansie magnetycznym złamanie dystalnego odcinka kosci łodeczkowatej z niskim sygnałem odłamu dalszego wskazuje raczej na obrzęk bez ewidentnych cech martwicy . odłamany fragment o wym. 9x3x4 mm nieprzemieszczony nieco odalony od reszty kosci o ok 1-2mm . Po wizycie tydzień temu lekarz zalecił jeszcze 4 tygodnie gipsu tabletki osteogenon 3x dziennie i zastosowanie Exogenu Ultradźwiękowy system gojenia kości w miejscu złamania i tu moje pytanie czy ktoś to stosował podobno efekty są super ale koszt 30zł za dzień a stosować miał bym przez 30 dni proszę o pomoc Łukasz mój nr 883-035-500 proszę dzwonić o każdej porze lub sms lub email lukasz.schmack@gmail.com
napisał/a: carloss2200 2016-08-03 15:49
landon napisal(a):prosze o odpowiedz....


Witam dzisiaj wykonałem tomograf komputerowy nadgarstka w którym pękła kość łódeczkowata
po miesiącu używania gipsu od 1 czerwca do 1 lipca miałem założony gips od pierwszego lipca aż do dnia dzisiejszego mam stabilizator
wynik tomografii wyszedł że kość nadgarstka u lewej ręki została wygojona
napisał/a: Ja74 2019-07-04 17:34
Witam,
moja smutna historia. Dwa i pół miesiąca temu przewróciłam się na rowerze, podparłam ręką, Nadgarstek opuchnięty, bolesny, brak możliwości zmiany biegów do przodu. Klinicznie rozpoznane złamanie kości łódeczkowatej. Ale na RTG bez zmian, na tomografii złamanie kości czworobocznej większej. 6 tygodni w ortezie. Kolejny tomograf - wszystko zrośnięte. Orteza zdjęta, a że ból nadal nie do wytrzymania i brak ruchomości w nadgarstku poszłam prywatnie na usg. Tam pan doktor miał wątpliwość która kość czy łódeczowana czy księżycowa, ale że nadal pęknięta. Zawróciłam z tym do ortopedy, a ten że wszystko ok, że to nie ma znaczenia dla mnie klinicznie. Mija miesiąc bez unieruchomienia. Zanik tabakierki anatomicznej, duże ograniczenia ruchowe nadgarstka, słyszalne przeskakiwanie w nadgarstku. Co ja mam robić? Czekać? Szukać innego ortopedy czy chirurga? Robić prywatnie rezonans i gdzie z nim iść? Załatwiłam sobie rękę na cacy? Przez złe rozpoznanie? A może było dobre a ja jestem histeryczką jak twierdzi moja rodzina? Jestem zupełnie załamana:(((