Złamania V kości śródstopia.

napisał/a: marcin_bmw 2006-10-27 12:29
wczoraj zdjęto mi gips ze stopy. to było moje pierwsze złamanie i nie wiem czy tak powinna wyglądać kość zrośnięta. stan po złamaniu przedstawia [img]http://www.bmwauto.pl/rtg1.jpg[/img]

stan obecny widać tu:

[img]http://www.bmwauto.pl/rtg2.jpg[/img] . wiem że jakość drugiej fotki nie jest najlepsza ale i rtg jest mało kontrastowy. może ktoś mi napisze czy wszystko jest w porządku, lekarz stwierdził że tak i jako rehabilitację zalecił mi ..... chodzenie w wygodnych butach. czy po miesięcznym usztywnieniu nogi nie powinienem mieć jakichś zabiegów gimnastycznych?
pozdrawiam
napisał/a: bernni 2007-09-17 14:30
WItam! niedawno złamałem V kość śródstopia. Obecnie jestem na zakończeniu leczenia musze jescze nosić Gips przez tydzień. Ogólnie noge w gipsie będe miał prtzez miesiać. Ze zdjęć które zamieściłeś wydaje mi się że nie jest to prawidłowo zrośnięta kość. Jednak wiadomo że nigdy już ona nie będzie sprawna jak nalezy.- tak mi powiedział lekarz. Twoje zdjęcie mnie niepokoi i martwie się czy ja będe miał dobrze zrośniętą. MAM PYTANIE: Ile można Dostać za takie złamanie ???
napisał/a: NimfaBlotna 2007-09-17 18:39
jak dla mnie,to zrostu nie ma.
Po kazdym unieruchomieniu powinienes miec obowiazkowo fizjoterapie - potrzebne ci sa chociaz cwiczenia na uruchomienie kostki i palcow, poza tym na pewno straciles sporo masy miesniowej w calej konczynie. Do tego dochodzi jeszcze pewnie problem z balansem i nieprawidlowy wzorzec chodu.
Czy przez miesiac chodziles o kulach i jak poruszasz sie obecnie? Mozesz obciazac stope i stawac na niej, czy jest to zbyt bolesne?

[ Dodano: 2007-09-17, 21:36 ]
pozwolilam sobie przeniesc twoje zdjecia tez na inne forum - mam nadzieje ze ci nie przeszkadza wiecej opinii :) tu jest link
http://www.fizjo.pl/html/modules.php?na ... pic&t=2345

jak na razie 3 opinie, ze zrostu nie ma
napisał/a: marcin_bmw 2008-12-27 21:19
NimfaBlotna oczywiście, że nie mam nic przeciwko zamieszczeniu rtg mojej stopy na innym forum. co do mojej stopy to już wszystko jest w porządku, chodzę, biegam normalnie. jak już pisałem, żadnej rehabilitacji nie zalecono mi, poza wspomnieniem o wygodnych butach przez cały okres unieruchomienia stopy poruszałem się o kulach. dobrze, że skończyło się pozytywnie, bo żadnych dolegliwości w tej chwili nie odczuwam.
pozdrawiam

p.s.
na temat radomskich lekarzy i ich diagnoz mógłbym tu co nieco napisać ale nie o to tu idzie.
napisał/a: Tete_wwa 2009-06-01 23:19
Ja mam pytanie podobne jak kolega, mam bowiem podobna sytuacje. Zlamalam (choc wlasciwie to jest peknieta, co prawda w wiekszej czesci ale peknieta) V kosc srodstopia. Kosc nie byla przemieszczona, ani nastawiana. Na zdjeciu pierwszym rentgenowskim widac po prostu szpare w kosci. Zalozono mi gips do kolana na 6 tygodni. po zdjeciu gipsu zrobiono rentgen powtorny. I sie przerazilam jak go odebralam bo dalej jest na nim widac ten ubytek! :( jest troche mniejszy, ale minimalnie :/ nie wiem jak to mozliwe po 6 tygodniach, przy takim prostym zlamaniu (peknieciu). Lekarz jednak zdjecie zobaczyl, wymacal mi noge, stwierdzil ze kosc sie nie rusza wiec sie zrosla. Poza tym powiedzial ze jakby sie nie zrosla to przy jego dotykaniu tak by mnie bolalo ze bym nie wyrabiala.

Jak to jest z tym zrostem? Moze po prostu na poczatku on jest na tyle miekka chrzastka ze na rentgenie go nie widac, i dopiero po jakims czasie przeksztalca sie w twardsza kosc, ktora wychwytuje rentgen?

Co do nogi to normalnie na niej chodze, nie boli mnie, wiec faktycznie byloby dziwne gdyby byla nie zrosnieta. Tylko niepokoi mnie to zdjecie :(

Prosze o pomoc.
napisał/a: elucha 2009-09-30 16:13
8 sierpnia żle stanęłam nastąpił straszny ból, pózniej obrzęk. Dowieziono mnie do Pogotonia ratunkowego, tam zrobiono zdjęcie stopy. Obecny na dyżurze chirurg powiedział, że to skręcenie i zalecił okłady z altacetu i pójście do lekarza rodzinnego po zwolnienie.
Pierwsze zwolnienie 10 dni, kolejne zwolnienie 10 dni, następna wizyta u lekarza bez zbytniej poprawy. Dostałam skierowanie na kontrolę do chirurga i zwolnienie z pracy na 15 dni. Chirurg obejrzał zdjęcie wykonane w dniu urazu i stwierdził złamanie III i IV kości śródstopia. Skierował mnie do ortopedy. Ortopeda potwierdził złamania i zalecił zestaw ćwiczeń antygrawitacyjnych. Kontrola za 10 dni. Następne zwolnienie na 14 dni bez zmiany zaleceń czyli ćwiczyć. W ostatnim dniu zwolnienia wizyta u ortopedy /innego/
, zdjęcie rentgenowskie i okazuje się, że jestem w punkcie wyjścia a nawet gorzej. Tym razem zdjęcie wykazało złamanie II, III i IV kości śródstopia. Zwonienie z pracy na 6 tygodni i zalecenia - poruszanie się przy dwóch kulach, nie stawać na stopie.
Kontrola za 6 tygodni - jest to czas na zrost kości. Zaznaczam, że nie miałam tej stopy w gipsie ani usztywnionej. Czy jest jakaś szansa aby to się w końcu zrosło i dobrze zrosło?
napisał/a: kasiaaaaa 2009-10-22 14:12
witam!
mam takie pytanie 17 wrzesnia zlamalam sobie 5 kosc srodstopia, wczoraj tj. 21.10 zdjeto mi gips z nogi (po 5 tygodniach). lekarz stwierdzil, ze noga jest jeszcze troche chora i zabronil stawac na nia normalnie tzn obciazac ja cala, przez 2 tygodnie moge stwac tylko na wewnetrznej krawedzi i bardzo uwazac. czy to jest normalne, ze ta noga zaczyna mnie teraz caraz bardziej boleć? jest siniak na podbiciu ale w innym miejscu niz bylo zlamanie. niestey ani zlamanie ani leczenie nie odbywalo sie w polsce i komunikacja z lekarzami jest utrudniona... nawet zdjecia rtg zrobionego po zdjeciu gipsu nie dano mi do wgladu.
Pozdrawiam i czekam na odpowiedz!
napisał/a: Alexandra88 2009-12-06 04:26
***do elucha>> (jak teraz? lepiej?)
niestety nie wiem nic o złamaniu II, III czy IV kości śródstopia! Miałam złamaną V kość (maj 2009) i nogę w gipsie do pół łydki przez DWA MIESIĄCE!! To złamanie następuje w wyniku m.in tzw. "złego stąpnięcia'" (sa 3 rodzaje przyczyn, często zabezpiecza się złamanie śrubą - szczególnie u sportowców). U mnie goiło sie bez śruby.
Lekarz powiedział, że są to urazy które się DŁUGO GOJĄ - stąd tak długo gips (nie jestem tez zbyt lekka). Potem jeszcze przez ok. 1,5 miesiąca odciążałam noge jedną kulą. Także puchła, i na boku w okolicach tego złamania robiło się sine.
Ale wyraźnie jest coraz lepiej choć miejsce zrostu jest nieco pogrubione, wyczuwalne. Wciąz nie nadużywam nogi!
Konieczny jest dobry ortopeda.. noga musi być usztywniona, najlepiej gipsem.. okłady potem juz po zdjęciu.. Nie chodziłam na żadne zabiegi potem, sama po zdjęciu gipsu masowałam, kąpałam, altacet, wcierałam maść z kasztanowca, czasami trochę usztywniałam bandażem (niewiele bo puchła).
***życzę szybkiego zrostu***
napisał/a: rocky_b 2009-12-06 21:21
Nieważnie jakiego ale zrostu. pozdro
napisał/a: Alexandra88 2009-12-07 20:01
PS >> elucha>>
Napisałaś że "Zaznaczam, że nie miałam tej stopy w gipsie ani usztywnionej. Czy jest jakaś szansa aby to się w końcu zrosło i dobrze zrosło? " >> DLACZEGO do piernika noga nie poszła od razu w gips??? Ja zjawiłam się u chirurga dzień po złamaniu (w dodatku rtg było tu nieczynne i musiałam iść i jechać do centrum miasta, i znowu wrócić... bolało już mocno) - i lekarz powiedział, że poninnam była przyjść NATYCHMIAST, i że bez zabiegu ześrubowania się nie obejdzie!! Niby obeszło się..
Powinnaś koniecznie znaleźć dobrego lekarza, kto wie czy nawet nie złamać kości ponownie (w szpitalu) by tym razem włożyć noge w gips ...
napisał/a: zolwik789 2011-02-14 21:35
Witam
Mam 19 lat i 28 stycznia złamałem 5tą kość śródstopia. Grałem w piłke na i poprostu źle upadłem. Pojechałem do szpitala i założyli mi szyne gipsową.. nosiłem cały czas, ale 12 lutego( po 15 dniach noszenia ) sciągłem i byłem u kolegi na imprezie. chodziłem normalnie na stopie jednak jak czasem źle stanąłem albo ktos mnie trącił w buta to dosc mocno zabolało..

pytanie moje czy to raczej nie lekcewarzyc i nosic 4-6 tygodni tak jak lekarz powiedział czy raczej sciagnac i isc do szkoły, bo nie chece robic duzych zaległosci.. do kontroli mam dopiero na 25 LUTEGO.

z Góry dziekuje za porady !
napisał/a: wikam2 2011-02-14 21:48
Ja mam obcnie 5-ty tydzien od takiego złamania i zalecenie na kolejne 2 tygodnie - chodzić z kulami.
Potem do kontroli a na koniec fizjoterapia. I wiesz? Myślałam, że się z tego szybko wyliże - niestety. Nie tak prędko. Złamanie to złamanie a szczególnie 5 kości.
Stosuj się do zaleceń lekarza, i nie obciązaj nogi.
Co do gipsu to się nie wypowiem gdyż ja nie miałam ani gipsu, ani szyny - nic. Chodzę normalnie w skarpecie, tylko uważam na nogę!!!
Do szkoły? Ok, ale jak dla mnie z kulami :)
Noga może ciągle puchnąć....
Ty stajesz na tę nogę? Chyba nie...