Ziarniniak kwasochłonny w czaszce
napisał/a:
Sounes
2013-04-24 21:12
Witam, mój syn miał badania w szpitalu a konkretniej resonans magnetyczny głowy. Wynik wygląda nastepująco:
Przestrzenie podpajęczynówkowe na sklepistości mózgowia w normie.
Układ komorwy nie poszerzony, położony pośrodkowo.
Intensywność sygnału z istoty szarej i białej mózgowia jest prawidłowa, zmian ogniskowych pod - i
nadnamiotowo w obrębie tkanki mózgowej nie stwierdza się.
W obrębie łuski czołowej prawej widoczne niewielkie, porównywalnej wielkości (wym. ~8x11x6mm) ognisko hypointensywne w obrazach T1-zależnych i hyperintesywne w T2-zależnych, ulegające intesywnemu wzmocnieniu po podaniu kontrastu. Nie uwidoczniono znamiennych cech wciągnięcia w proces naciekowy przyległych obszarów opony twardej, jak i przyległych obszarów tkanki podskórnej powłok skórnych czepca.
Wiek osoby badanej, lokalizacja zmiany oraz morfologia ogniska może budzić podejrzenie zmiany o charakterze ziarniniaka kwasochłonnego, bez znamiennych cech progresji wielkości.
Na dodatek mój syn chce zapisać się na sztuki walki, a nie wiem czy w obecnym stanie może. Jak takie coś leczyć? Proszę o jak najbardziej szczegółową odpowiedź.
PS: Nie wiedziałam do której dziedziny przydzielić ten wątek.
Przestrzenie podpajęczynówkowe na sklepistości mózgowia w normie.
Układ komorwy nie poszerzony, położony pośrodkowo.
Intensywność sygnału z istoty szarej i białej mózgowia jest prawidłowa, zmian ogniskowych pod - i
nadnamiotowo w obrębie tkanki mózgowej nie stwierdza się.
W obrębie łuski czołowej prawej widoczne niewielkie, porównywalnej wielkości (wym. ~8x11x6mm) ognisko hypointensywne w obrazach T1-zależnych i hyperintesywne w T2-zależnych, ulegające intesywnemu wzmocnieniu po podaniu kontrastu. Nie uwidoczniono znamiennych cech wciągnięcia w proces naciekowy przyległych obszarów opony twardej, jak i przyległych obszarów tkanki podskórnej powłok skórnych czepca.
Wiek osoby badanej, lokalizacja zmiany oraz morfologia ogniska może budzić podejrzenie zmiany o charakterze ziarniniaka kwasochłonnego, bez znamiennych cech progresji wielkości.
Na dodatek mój syn chce zapisać się na sztuki walki, a nie wiem czy w obecnym stanie może. Jak takie coś leczyć? Proszę o jak najbardziej szczegółową odpowiedź.
PS: Nie wiedziałam do której dziedziny przydzielić ten wątek.