Ziarnica złośliwa - bóle w miejscu po guzie.

napisał/a: Hodgkin 2010-05-13 21:47
Witam,

Mam 17 lat. W listopadzie 2009 zdiagnozowano u mnie guza śródpiersia. 16 grudnia wykonano operację jego usunięcia. W styczniu badania Histopatologiczne wykazały chłoniaka Hodgkina. Od lutego jestem na chemioterapii. Właśnie skończyłem trzeci cykl (szóste podanie chemii ABVD) i pojawiły się u mnie bóle w miejscu po guzie (śródpiersie) przy mocniejszych wdechach są one mocniejsze. Trudno określić czy to ból zrastających się mięśni (wykonano u mnie wcześniej biopsję przez przecięcie mięśnia piersiowego). Czy taki ból, to rzecz normalna? Lekarz zlecił tomografię ale wiadomo kiedy się ona odbędzie(czerwiec). Chciałbym się uspokoić.

PS zauważyłem też, że z ran "wypychają się" szwy pooperacyjne. Czy to może mieć wpływ? Podczas operacji guza nie dało się do końca usunąć i jego resztki zostały podwiązane by "uległy martwicy"(wtedy nie wiedziano, że to rak). Może być tak, że organizm nie wchłonął szwów? już dwa razy skóra "wypchnęła" na wierzch nici.

Z góry dzięki
Pozdrawiam

Piotrek
napisał/a: Agusia1982 2010-05-13 22:10
W wypadku jaki opisujesz tomografia powinna być wykonana na Cito.
Byłeś u lekarza z tymi objawami?
napisał/a: Vieri 2010-05-13 23:23
Witam,

A ja mam odmienne wrażenie, że to po prostu bóle pooperacyjne. To prawdopodobnie był rozległy zabieg a więc jego konsekwencje mogą być odczuwane jeszcze długo.

Pozdrawiam
napisał/a: Hodgkin 2010-05-14 12:07
Od onkologa - lekarza prowadzącego chemioterapię dostałem skierowanie na CT. Nic więcej. Bóle pojawiają się sporadycznie. Czasem są silne, czasem znikome. Nasilają się głównie podczas wysiłku fizycznego (na tym etapie chemii mam na myśli pokonanie dwóch pięter domu, czy odkurzanie.) Również wtedy ciężej mi się oddycha. Guz był w śródpiersiu lewym górnym przednim, więc serce może podczas szybszej pracy uderzać o to miejsce. Sam nie wiem.

Z jednej strony jestem spokojny, bo nie mam żadnych objawów choroby ale z drugiej ból może zwiastować raczej początek leczenia a nie jego koniec.

Pozdrawiam