Zatkane zatoki, gęsta wydzielina.

napisał/a: michal9211 2015-05-01 11:45
c
Witam, mam 23 lata i problem z zatokami.
W 2010r miałem wycinane polipy nosowe. Zabieg wykonany dobrze. Po operacji przyjmowałem Avamys/Flixonase i jakieś tabletki ( niestety nie pamiętam nazwy.). Pocztowo codziennie, następnie po około roku wg zaleceń miałem zmniejszać dawkowanie do 0. Po około pół roku całkowicie przestałem stosować lekarstwa. Nie odczuwałem już różnicy.

W czerwcu 2012 po jeździe rowerem z dosyć stromej górki przeziębiłem się i miałem ostry katar ( tzn. gęsta, żółta wydzielina), ból zatok nawet przy ruszaniu głową o 1 cm w bok. Nigdy wcześniej nie miałem czegoś takiego. Lekarz- pediatra przepisał antybiotyk i wszystko było ok.

Generalnie co jesień/zimę jestem podatny na przeziębienia ( ot troszkę cieplej, słońce świeci, rozpięta kurtka i bach - katar, dwa dni gorączki, łóżko). Będą w gimnazjum/liceum chodziłem z tym do lekarza i dostawałem antybiotyk czy inne tabelki.

Około 2013 rok przeziębiłem się i niestety olałem sprawę- leczyłem się sam bez antybiotyków.

Do dnia dzisiejszego mam problem z
- gęstą wydzieliną w zatokach, której nie potrafię wydmuchać przez nos
- spływającą wydzieliną do gardła.
- zatkanym nosem. Tutaj sytuacja wygląda komicznie bo czasami jest to lewa dziurka a czasami prawa.
- żółtym/białym nalotem na tylnej części języka.
Wydzielina jest koloru przeźroczystego, czasami ( rzadko) ma kolor "żółtawy".
Następstwem tego jest nieświeży oddech ( mimo 100% wyleczonych zębów)
i ogólnie złe samopoczucie.
Dodam, że mam skrzywioną przegrodę nosową w prawą stronę. I co dziwne teoretycznie mając skrzywienie w prawą stronę, lewą dziurką powinienem oddychać bez problemu. Otóż leżąc w łóżku na prawym boku, prawą dziurką nosa oddycham bez problemu, natomiast lewa jest zatkana. Czyli prawdopodobnie wydzielina przemieszcza się.

W zimę mam problem z suchym gardłem rano i zatkanym nosem. Tzn. oddycham przez usta i wysusza się. Tutaj wiem, że główną przyczyną może mieć centralne ogrzewanie i zbyt suche powietrze.
Dodam tylko, że mieszkam na Śląsku, czyli w miejscu zanieczyszczanego powietrza, i w domku jednorodzinnym opalanym węglem. czyli chcąc nie chcąc jestem narażony na szkodliwe działanie pyłów itp.

Po przeziębieniach przez ostatnie 2 lata, obserwują pogodę i zawsze chodzę w zapiętej kurtce i czapce. Mam wrażenie, że mój układ odpornościowy jest na bardzo niskim poziomie.

Pytanie:
- jakie podjąć kroki aby pozbyć się tej wydzieliny? Aktualnie często gdy znajduję się ona w gardle, jestem zmuszony ją wypluć" razem z śliną ustami..
- jak zwiększyć układ odpornościowy? Jakieś witaminy, tabletki ?
- Czy mogę płukać zatoki wg instrukcji ( https://www.youtube.com/watch?v=Gd7g-QqMH7U ) z zastosowaniem MMS ? Aktualnie mam butelkę fixsin. Czy lepiej odpuścić takie eksperymenty i płukać samą wodą z solą ( roztworem fizjologicznym)?
- Czy jedzenie może wpływać na moją sytuację ? Dodam, że nie piję(tzn. okazyjnie raz w miesiącu jakieś piwo ew lampka wina), nie palę, fast foodów nie jem. Lubię niestety słodycze ( nie codziennie), ale 1-2 razy w tygodniu coś słodkiego zjem. A tak poza tym to standardowo - mięsa, szynki, ziemniaki, makarony, ryż, sery, dżemy ( własnej produkcji), owoce, warzywa.

Z góry dziękuję za wszelakie informacje i pomoc.
Pozdrawiam.
Ps. Trochę się rozpisałem ale starałem się ując wszystkie informacje, które mogą być potrzebne.

PS2. Jedna informacje chyba najważniejsza- nie odczuwam bólu zatok/głowy. Jedynie jak przez 3 dni śpię bardzo mało(tj 4-5h na dobę), to boli mnie część czołowa(trzeciego dnia), Jednak po wyspaniu się wszystko mija ( po prostu wymęczanie organizmu robi swoje).
napisał/a: radek07 2015-05-01 16:25
Robiłeś kiedykolwiek wymaz z nosa i gardła?
Robiłeś testy alergiczne?
U ilu laryngologów byłeś z tym problemem?
napisał/a: michal9211 2015-05-07 21:23
Nigdy nie robiłem wymazu z gardła i nosa. Czy lekarz domowy (internista) w poradni może przepisać skierowanie na te badanie?
Testy robiłem ok 5 lat temu, nie jestem alergikiem.
Nie byłem u żadnego laryngologa. W moim szpitalu, są odległe terminy. Dodatkowo mieszkam w jednym mieście, a studiuje w innym, oddalonym o 50km. W związku z tym bardzo ciężko jest mi dograć termin, żeby nie kolidował się. Muszę iść do lekarza prywatnego. Nie chcę iść też "w ciemno" i wolałbym mieć już pewne rozeznanie na temat możliwej dolegliwości.
napisał/a: radek07 2015-05-07 22:08
Jak często płuczesz nos przy pomocy butelki?

Czy odczułbyś suchość w jamie nosowej jeśli nie wypłukałbyś nosa?
napisał/a: michal9211 2015-05-14 19:53
Płuczę co kilka ( czasami co kilkanaście) dni. Muszę rozpocząć kurację i robić to zdecydowanie częściej.
Myślę, że nie odczułbym suchości w jamie nosowej. Tylko uczucie zatkania nosa.
napisał/a: radek07 2015-05-27 19:16
Sorry, że tak późno odpisuję.


Zapytaj lekarza o wymazy.

Czy twój nos zatyka się codziennie o każdej porze dnia?

Radziłbym Ci wykonać Tomografie Komputerową zatok i jamy nosowej; to badanie to podstawa w diagnozowaniu problemów związanych z zatokami.