Zapytanie o lek

napisał/a: jaro01 2007-03-07 11:01
Witam wszystkich
Zwracam się z takim pytaniem do was chodzi o to iż moja żona usłyszała o leku nazywanym ALVEO i zamierza podawać go naszemu 3 letniemu synowi, jestem temu wprawdzie przeciwny uwarzam iż to bezsensowne ale zwracam sie o o opinię do państwa.
Szukałem jakiś wyników badań tego preparatu wprawdzie sprzedawcy podają że takie były robione ale niestety niemogę do nich dotrzeć.Może ktoś ma takie wyniki?

Prosze o pomoc i dziękuję
napisał/a: Peter 2007-03-07 19:31
A z jakiego powodu chce podawać? Czy profilaktycznie?
napisał/a: jaro01 2007-03-08 09:01
Peter napisal(a):A z jakiego powodu chce podawać? Czy profilaktycznie?


Syn bardzo często ma kłopoty ze zdrowiem, i dlatego żona myśli że "cudowny" preparat pomoże mu. Ja osobiście niejestem pewien tego do końca , a niestety niemogę znaleźć żadnych wyników badań tego preparatu.
napisał/a: Peter 2007-03-08 10:46
Wiarygodnych badań takich leków nie ma. Znam skład tego leku, to preparat witaminowo-mineralno- ziołowy. Ze względu na to, że posiadam pewną wiedzę z zakresu ziół, mogę go ocenić. Jeśli chodzi o dziecko, to uważam, że niektóre zawarte w tym preparacie zioła nie są przeznaczone typowo dla dzieci. Podam przykłady:
- podnosi potencję
-obniża cholesterol
-reguluje zaburzenia neurologiczne typu: szumy uszne, zaburzenia pamięci
-spowalnie procesy starzenia
-poprawia pamięć
poza tym jest bardzo drogi. Za zecydowanie mniejszą cenę można skomponować zioła i preparaty witaminowe dokładnie do potrzeb. Jeśli Pan jest zainteresowany, proszę opisac na czym polegają te problemy zdrowotne, wtedy mogę cos poradzić. Jeśli Pan chce, można na PW (poza forum).
napisał/a: jaro01 2007-03-08 11:54
Dziękuję za informację
napisał/a: lidia27 2007-04-15 20:17
LEKI.. eh.. szczerze mowiac to polecam warzywa owoce po prostu dobre odrzywianie.. leki to ostatnie rozwiazanie.. ma dopiero 3 latka... moga po kilku latach wyjsc powazne konsekwencje.. prosze pamietac ze jeden lek pomaga np: na watrobie, ale szkodzi np: nerce. rozumie pan co chce przez to powiedziec? radze udac sie do np; zakonu bonifratow... oni maja wspaniale ziola na dolegliwosci... niektore sa drogie.. ale nie szkodza tak jak leki... u mnie w domu jest pelno takich ziol.. na bezsennosc, watrobe, anemii itd naprawde ziola sa lepsze.. zakon ten przezniosl sie z wroclawia do legnicy. i wiele ludzi z calej Polski zjezdza sie po te ziola...