zapalenie sciegna-trzeszczenie

napisał/a: wintersports14 2011-04-08 13:17
witam ponownie.dostalem zapalenia sciegna w nodze po przeciazaeniu.biore od 4 dni diclac i smaruje mascia.sytuacja wyglada tak ze caly dzien jak lekko spaceruje po domu umiejetnie ustawiajac stope to strasznie trzeszczy w tym sciegnie i trzeszcze ale to bardzo! po nocy gdzu sie budze i lekko ruszac stopa to trzeszczenia nie ma ale gdy troszke pospaceruje po domu to trzeszczenie powraca spowrotem mimo brania ciagle lekow. i teraz moje pytanie--czy ja mam nie wstawac z lozka w ogole i nie chodzic? jesli po nocy nie trzeszczy tzn. ze cos tam sie w spoczynku goi wiec moze powinienem nie chodzic w ogole? tylko przez jaki czas?? czy w ogole sie nie ruszac czy np. do toalety jakos sprobowac isc samemu?? i czy stosowac oklady z mrozonego zelku? taka domowa metode krioterapii?? czy jest mozliwe ze ona tez ew. moze zaszkodzic na te sciegna?. pozdrawiam
napisał/a: wintersports14 2011-04-08 14:15
a moze zamiast zimnych okladow stosowac ogrzewanie cieplem? wyczytalem gdzies ze cieplo jest dobre a mi zazwyczaj zimne oklady nie sluzyly w przeszlosci.bylem w ortopedy i kazal nadal brac leki przeciwzapalne przeciwbolowea jesli nie pomoga to zabiegi rehabilitacyjne--ale czy te zabiegu rehabilitacyjne sa skuteczniejsze niz leki przeciwzapalno przeciwbolowe?? bo mi sie wydaje ze zabiegi sa mniej skuteczne ale nie wiem dlatego sie pytam fachowcow
napisał/a: wintersports14 2011-04-08 16:42
jeszcze jedno pytanie...a czy z tym trzeszczenim grzechotaniem w sciegnie moge chodzic uwzajac i chodzac delikatnie??czy jak trzeszczy to calkowiecie nei chodzic??ale jesli mam nie chodzic to ile czasu przeciez to juz trwa tydzien a trzeszczy i gruchota nadal wiec ilez mozna lezec przexiez to jakas paranoja by byla