Zapalenie mieszków włosowych

napisał/a: omenpol 2014-08-19 19:08
http://imgshot.com/img-53f376b67c431.html
http://imgshot.com/img-53f376e38bf43.html
http://imgshot.com/img-53f376f571b0f.html
http://imgshot.com/img-53f3771ebd5ff.html


Witam
Od jakiś 2 lat "męczę" się ze zmianami skórnymi głowy (w obecnej chwili również tułowia). Odwiedziłem wielu lekarzy dermatologów.Pominę tych którzy przypisywali mi tylko maści czy płukanki robione na zamówienie, bez konkretnego rozpoznania bo one nic nie pomagały. Pierwszy rezultat był około 1 roku temu kiedy pewna Pani dermatolog zleciła mi zrobić wymaz z tych zmian (wtedy problem dotyczył tylko głowy) i wyszedł mi gronkowiec złocisty, antybiotyk, znowu maści i faktycznie "wyczyściło mi to głowę pięknie. Problem jednak szybko wrócił i trwa do dziś.
Aktualny lekarz znowu kazał zrobić wymaz-wynik gronkowiec jednak nie złocisty (później wrzucę zdjęcie wyniku)
(pierwsze zdziwienie dotyczy tego ze gronkowiec nie jest złocisty, słyszałem ze nie da się go całkowicie wytępić, czy to prawda ?) Procedura ta sama, antybiotyk, maść do nosa oraz punktowo. Po skończeniu powyższych leków odczekać tydzień i znowu wymaz następnie mam stosować zgodnie z zaleceniem lek podnoszący odporność (3 miesiące z przerwami). Ponad to lekarz poinformował mnie że jeśli to nie pomoże to zastosujemy (nie wiem czy dobrze pamiętam) kwas witaminy A, jesli z kolei to nie pomoże to autoszczepionka stworzona konkretnie pod mój problem.
Aktualnie jestem na etapie brania leku na odporność. Wcześniej było jak zawsze czyli antybiotyk pomógł ale po odstawieniu nawroty. Żadne maści nie pomagają. Nie wiem już co mam robić. Około miesiąc temu pojawiły się jeszcze plamy na tułowiu. Lekarz stwierdził że są to potówki zakażone bakterią. Do chwili obecnej trochę się to rozwinęło.
Jestem w stanie wydać każde pieniądze żeby się tego pozbyć jednak nic mi nie pomaga, nie wiem już co mam zrobić, myślałem już żeby może pojechać do jakieś kliniki dermatologicznej?