zakażenia a antybiotyki.

hej, przede wszystkim antybiotyki mają to do siebie, że osłabiają organizm, uszczuplają pozytywną florę bakteryjną (także w miejscach intymnych) i łatwo wtedy o infekcje. przez cały okres łykania antybiotyków powinnaś brać probiotyki (najlepiej lacibios femina ale gastrologiczne też by się przydały).
jednak skoro zauważyłaś też takie objawy jak z tym owłosieniem itd, to może lepiej byłoby zrobić badania hormonów przed braniem antybiotyku na trądzik? bo nadmiar testosteronu też powoduje wzrost łojotoki, zaczopowianie gruczołów i trądzik. poza tym antybiotyki nie leczą przeważnie przyczyny trądziku tylko objaw, wiec jak bym ogólnie sceptycznie podchodziła do takiego leczenia.

Dziękuje za radę. Odstawiłam antybiotyk 3 dzień i widze ze krosty są nadal. Ale wyleczę infekcję intymną i pójdę do ginekologa. Jak widać antybiotyki to po prostu świnstwo. On po prostu nie działa na przyczynę. Mysle ze powinnam wybrać się do ginekologa endokrynologa, który może zleci mi badania własnie testosteronu, prolaktyny czy innych. :] Nie wiem czy dobrze myślę.

mi się wydaje, że bardzo dobrze myślisz :) ja nie lubię antybiotyków, wolę zawsze najpierw się czochnem naszprycować itd
a w przypadku trądziku, to naprawdę jest tak, że przyczyną zazwyczaj nie są bakterie, to jest jakby efekt tego, że gromadzi się łój (ze względu na nieprawidłową pracę gruczołów łojowych) który z kolei jest pokarmem dla bakterii i tworzenia się stanów zapalnych. a nieprawiidłowa praca gruczołów łojowych to wynik właśnie albo złej pracy układu hormonalnego, czasami leków sterydowych no i androgenów. więc warto zbadać układ hormonalny zanim się zacznie przyjmować silne antybiotyki przez długi czas, które z kolei do grzybic intymnych mogą prowadzić (i nie tylko intymnych). a intymne infekcje (tutaj mam wielkie doświadczenie) miłe nie są i wbrew pozorom łatwo nie jest się ich pozbyć jak się ma słabą odporność (stąd polecam ten probiotyk, mi bardzo pomógł i jako profilaktyka jest super)

biore probiotyk gdyż byłam u ginekologa 2 miesiące temu (trivagin). Biore również przez cały ten czas leki osłonowe typu Trilac etc. Dostałam 14 opakowań tetracykliny na trądzik. WYbrałam może z 7 i jak pisałam 3 dni temu przerwałam całkowicie. Zmieniam diete może więcej sportu. Przerywam na własną rekę ten abtybiotyk. Myśle, iż trądzik jest na tle hormonalnym zwłaszcza, iż w młodości nie miałam nigdy trądziku nigdzie. Brałam natomiast tabletki anty i być może po prostu coś stało się z hormonami:).

hmmm-trivagin nie ma dobrej opini, ale jeśli jesteś zadowolona to może nie ma co kombinować. Co do antybiotyku to jednak dokończyłabym kurację i zaczęłabym badać te hormony. Probiotyków kobiecych nie ma sensu przyjmować non stop przez 2 m-ce. Trzeba odbudować florę po antybiotyku i ewentualnie uzupełniać. Moj gin zaleca mi brać provag-przez 2 tygodnie, później 1-2 na tydzień. A nie pomagaja na trądzik antybiotyki miejscowe?

wg mnie w ogóle na trądzik antybiotyki nie pomagają, ale to nie temat bardziej na dermatologię ;)