Zahamowania zatokowe w nocy

napisał/a: noname1234 2014-02-24 07:14
Witam,

mam 26 lat, od wielu lat regularnie uprawiam sport( silownia, sztuki walki, czasem basen/bieganie). Do tej porty nic mi nie dolegalo, nawet zbytnio przeziebienia nie lapalem. Staram sie odzywcia zdrowo (nie smaze, pije zdrowe tluszcze, ryby, indyki, ryz, warzywa, owoce, nie pale, nie pije (bardzo sporadycznie 2-3 razy w roku - okazje :)
Od 2 lat cierpie na dodatkowe skurcze serca. Wszystko zaczelo sie 2 tyg po zastosowaniu stacka kreatynowego Universal Storm
[ Skład: SKŁADNIKI AKTYWNE -Storm,Porcja ~10 g,Ilość porcji w opakowaniu 80,Opakowanie 756g lub 821g, Zawartość jednej porcji to: Węglowodany< 1 g,Magnez 5 mg,Hypervol Complex: 5000mg,Creatine Monohydrate:Tricreatine Matrix(TCM) (glukonian kreatyny, alfaketoglutaran kreatyny, orotan kreatyny), Dicreatine Malate -Magnesium Creatine Chelate: iNOXsulin-7: 3750mg, L-taurine:Betaine Anhydrous, Citruline Malate,Arginine AKG,Beta Alanina,Alpha Lipoic Acid,4-hydroxyizoleucine(20%). ]
Nie wiem czy moge winic odzywke czy raczej stres spowodowany strachem po jednym z treningow - zaczela mi mrowiec reka i tracilem czucie w palcach, myslalem ze to zawal :) wyladowalem na pogotowiu okazalo sie, ze pompa miesniowa byla tak silna ze uciskala na nerwy w rece :) No ale te pojedyncze dodatkow skurcze serca juz zostaly. Dodam ,ze jestem osoba dosc nerwowa (nerwica).
Kilka dni pozniej zrobilem ekg i echo serca. Wszystko ok. Raz udalo sie zlapac pojedynczy dodatkowy nadkomorowy skurcz na ekg. Stwierdzono, ze wszystko jest ok. Po kilku tygodniach wykonalem badanie Holterowskie. Oto wynik:

https://imagizer.imageshack.us/v2/600x439q90/593/wsqr.jpg

https://imagizer.imageshack.us/v2/600x611q50/836/0xml.jpg

Poszukalem kardiologa, umowilem sie na prywatna wizyte. Zrobil mie echo i ekg, zapisal propranolol i mowil ze wszystko ok. Wiec cwiczylem kolejne 2 lata, w miedzy czasie bylem u niego na kontroli 3-4 razy. Po 3-4 miesiacach odstawilem propranolol bo zle na mnie ten lek dzialal tzn. libido tragedia, zero emocji, taki bylem nie obecny bez uczuc i jakich kolwiek emocji.

Niedawno sie przeprowadzilem, wiec zmienilem tez kardiologa. Bylem niedawno na wizycie kontrolnej. Pokazalem mojego starego holtera i dostalem skierowanie ne echo serca, morfologie krwi z elektrolitami, holtera i probe wysilkowa. Kardiolog zwrocil uwage na epizody zahamowania zatokoweg(podczas snu) i czestoskurcz w nocy (ale ten czestoskurcz nocny to byla nocna aktywnosc fizyczna :)

-- Morfologia ok, jedynie potas niski: 3,8 (norma: 3,5 - 5,1)

-- Echo serca:

https://imagizer.imageshack.us/v2/600x635q90/24/ypbl.jpg

Powiedziano mi ,ze wady zadnej nie mam. Ze nie ma nic niepokojacego.

-- Proba wysilkowa:
https://imagizer.imageshack.us/v2/600x719q50/36/3y1r.jpg

Nastraszono mnie choroba niedokrwienna, mostkami albo miazdzyca :) Przerwano badanie , a moglem jeszcze pobiec :) nic nie bolalo, nie bylo mi slabo, czulem sie ok.

-- Holter


Po wyniku proby wysilkowej i nastraszeniu mnie, bylem caly tydzien w stresie dosc sporym. Nie wiem czy to moglo miec wplyw na wynik holtera.

https://imagizer.imageshack.us/v2/600x434q90/36/7e2e.jpg

Zahamowania zatokowe byly tez tylko w nocy podczas snu.

Z moimi wynikami wybralem sie do kolejnego kardiologa. Stwierdzil, ze nie ma nic niepokojacego poza tymi zahamowaniami zatokowymi. I za 4-5 miesiecy mam ponownic holtera zeby zobaczyc czy to postepuje czy nie. Mowil ,ze poki co nie kwalifikuje sie na rorusznik, a moze mam taka urode serca poprostu. Kazal brac magnez i potas, betablokerow nie zapisal bo mowil ze jesli mam zahamowania zatokowe to nie moge ich brac! (a wczesniej jeden z kardiologow 2 lata temu mi zapisal !). Jesli 2 lata temu mialem zahamowania zatokowe i mam teraz w tym holterze to pewnie mam je co noc. Przejrzal rowniez moja probe wysilkowa i powiedzial ze on by nie robil badania AngioTK naczyn wiencowych bo on daje 100% ze to falszywa proba dodatnia. Wedlug niego moge uprawia sport (ale nie wyczynowo) czyli np. 3 x silownia w tyg, 2 x sztuki walki, basen, bieganie. Mam unikac zdarzen w ktorych moglbym spac z czegos wysokiego.

Chce isc jeszcze do jednego... kardiologa, ktory zajmuje sie wszczepianiem rozrusznikow na codzien. Moze on pomoze mi zdiagnozowac przyczyne tego zahamowania zatokowego i czy jest to dla mnie grozne, czy poprostu tak mam i niczego groznego w moim przypadku to nie powoduje.

Oczywiscie na badanie AngioTK sie wybiore - chociazby dla swietego spokoju.

Sam juz nie wiem co mam myslec. Od 2 tyg znowu nie cwicze nic - dodam ,ze przed wizyta kontrolna cwiczylem normalnie, 2 h silownia, bieznia, basen, sauna, dieta wysokobialkowa, suplementy (kreatyna, arginina, aminokwasy) i sily dostawalem dopiero na treningu, jak zaczynalem cwiczyc to moglem nie przestawac :) po silowni mialem ok godziny zmeczenia, potem juz czulem sie znowu pelen sil.

Nigdy nie zaslablem, nie zemdlalem, nie stracilem przytomnosci, nie zrobilo mi sie nawet ciemno przed oczami, nie mialem zawrotow glowy (raz tylko przez 2-3 dni jak na treningu sztuk walki uderzylem o podloge glowa - zrobiono mi TK glowy i wszystko ok).

Prosze o porade, pozdrawiam