Zaczerwienienie w okolicach krocza

napisał/a: przybysz3 2011-01-08 00:55
Witam,
Od pewnego czasu w okolicach krocza utrzymuje się u mnie zaczerwienienie i jakby małe krostki. Dodam też, że zaczerwieniona skóra na pachwinach oraz same jądra zaje***cie (naprawdę nie wiem, jak inaczej to określić) mnie swędzą. Wydaje mi się też, że skóra w tych miejscach jakby bardziej się poci niż powinna. Próbowałem zwiększyć higienę w tych miejscach, jednak na niewiele się to zdało. Czy ktoś może coś doradzić?
Pozdrawiam
napisał/a: piotrosiama 2011-01-08 01:13
To może być objaw alergii np. na jakiś środek do higieny, może nosisz nowe bokserki lub niedokładnie wypłukałeś je po ostatnim praniu.
A ile masz lat i czy masz partnerkę ?
napisał/a: przybysz3 2011-01-08 11:58
piotrosiama13 napisal(a):To może być objaw alergii np. na jakiś środek do higieny, może nosisz nowe bokserki lub niedokładnie wypłukałeś je po ostatnim praniu.
A ile masz lat i czy masz partnerkę ?

18 lat, partnerki brak, a jeśli chodzi o bokserki, to ostatnio nie kupowałem nowych, pralkę mam też tą samą od jakiegoś czasu, tak samo ze środkami do higieny.
napisał/a: piotrosiama 2011-01-08 13:28
Spróbuj zastosować krem z hydrocortizonum.
napisał/a: Potrzebnapomoc 2011-01-08 15:19
Mam to samo! jakąś plamke która raz jest z jednej strony a raz z drugiej i to swędziało mnie na początku a teraz już nie tylko jak smaruje kremem to piecze bardzo
napisał/a: Andrzej Szczęśniak 2011-01-22 21:43
Nie stosuj hydrocortizonum-jest to lek wydawany tylko na receptę!Zwłaszcza na jądrach!
Stosuj szampon Nizoral raz w tygodniu spłukuj po 5 minutach!
Smaruj kremem clotrimazolum-nie podrażnia skóry.
Zabiegi te stosuj tak długo aż zaczerwienienie ustąpi może to potrwać do 4 tygodni.
Po wyleczeniu stosuj Nizoral raz w miesiącu i dbaj o higienę tego miejsca i od czasu do czasu stosuj clotrimazolum.
Choroba ta lubi powracać jak jest nie do końca wyleczona.

Skóra się tam poci nadmiernie ponieważ bakterie,grzyby,mnożą się,żyją,umierają,wydalają podnosząc temperaturę ciała oraz nieprzyjemny zapach.

Dbaj o skórę w tym miejscu więcej jak gdzie indziej!
Powodzenia
napisał/a: poko10 2011-09-26 14:41
Witam
Od chyba 3 lat może dłużej trudno to dokładnie określić w okolicach krocza utrzymywało się u mnie zaczerwienienie.
Ignorowałem to myśląc że, jest to odparzenie, otarcie... wywołane podwyższoną temperaturą tego miejsca i większa potliwością. Stopniowo zwiększyłem higienę tego miejsca częstszym myciem. Stosowałam zwykłe kremy pielęgnacyjne, i zacząłem nosić bokserki zamiast slipek. Te dzianie nie przyniosły efektu.
Stan ten trwał aż do teraz bo zaczerwienienie - czerwona plama stale, powoli i nieznacznie się rozrasta. Dodatkowo występuje lekki swędzenie. Myślałem o pójściu do dermatologa. Ale może lekki wstyd powoduje że, tego nie robię. Zacząłem szukać informacji w internecie.
Po przeczytaniu paru informacji i forów dyskusyjnych postawiłem sobie diagnozę. Mam grzybice a przynajmniej jeną z jej postaci. Nie przeraziło mnie to zbytnio, postanowiłem szukać rozwiązania i lekarstwa.
Po przeczytaniu tego tematu zacząłem stosować maść "clotrimazolum". Jest to tani lek dostępny bez recepty za cenę ok 3 zł.
Dodatkowo kupiłem szampon Nizoral. Zacząłem stosować maść w dużych dawkach wcierając aż do wstąpienia białych grudek. Po 3 dniach zaczerwienienie zmieniło barwę, mocno zbledło jest lekko sine. Mama nadzieje że, to dobry znak. Według zaleceni na ulotce krem trzeba stosować 4 tygodnie. Zamierzam tak też uczynić. Jedna tubka nie wystarczy na taka kuracje. Może przesadzam z dawką, stopniową będę ja zmniejszał. Po 4 tygodniach zamierzam stosować Nizoral od czasu do czasu i wspomnianą maść.
Dodam jeszcze że, posiadam grzybice stup, przynajmniej tak podejrzewam bo nie daje wyraźnych objawów. Mam popękana i ciągle wilgotne skórę między palcami i paznokcie na najmniejszych palcach bardzo krótkie i w mało wyrazistym kształcie. Mówię o tym dlatego że, przy okazji wcierania maści w krocze robię to też na palce u stup z myślą o poprawie ich stanu.

Na tym skończę swoją wypowiedź postaram się informować o postępie kuracji.
napisał/a: piotrosiama 2011-09-26 15:16
A ja myślę, że najlepiej skonsultować się ze specjalistą i zastosować również leczenie do wewnątrz a to już jest na receptę.
napisał/a: gosc300 2014-05-18 19:40
poko10 napisal(a):Witam
Od chyba 3 lat może dłużej trudno to dokładnie określić w okolicach krocza utrzymywało się u mnie zaczerwienienie.
Ignorowałem to myśląc że, jest to odparzenie, otarcie... wywołane podwyższoną temperaturą tego miejsca i większa potliwością. Stopniowo zwiększyłem higienę tego miejsca częstszym myciem. Stosowałam zwykłe kremy pielęgnacyjne, i zacząłem nosić bokserki zamiast slipek. Te dzianie nie przyniosły efektu.
Stan ten trwał aż do teraz bo zaczerwienienie - czerwona plama stale, powoli i nieznacznie się rozrasta. Dodatkowo występuje lekki swędzenie. Myślałem o pójściu do dermatologa. Ale może lekki wstyd powoduje że, tego nie robię. Zacząłem szukać informacji w internecie.
Po przeczytaniu paru informacji i forów dyskusyjnych postawiłem sobie diagnozę. Mam grzybice a przynajmniej jeną z jej postaci. Nie przeraziło mnie to zbytnio, postanowiłem szukać rozwiązania i lekarstwa.
Po przeczytaniu tego tematu zacząłem stosować maść "clotrimazolum". Jest to tani lek dostępny bez recepty za cenę ok 3 zł.
Dodatkowo kupiłem szampon Nizoral. Zacząłem stosować maść w dużych dawkach wcierając aż do wstąpienia białych grudek. Po 3 dniach zaczerwienienie zmieniło barwę, mocno zbledło jest lekko sine. Mama nadzieje że, to dobry znak. Według zaleceni na ulotce krem trzeba stosować 4 tygodnie. Zamierzam tak też uczynić. Jedna tubka nie wystarczy na taka kuracje. Może przesadzam z dawką, stopniową będę ja zmniejszał. Po 4 tygodniach zamierzam stosować Nizoral od czasu do czasu i wspomnianą maść.

Na tym skończę swoją wypowiedź postaram się informować o postępie kuracji.


Hey mam ten sam problem, od kliku lat obserwuje u siebie powiększające się zaczerwienienie. Czasem delikatnie swędzi. Szczerze to bagatelizowałem problem. Może to pomoże komuś. Problem całkowicie znika po kilku dniach pobytu w Grecji. Długo się zastanawiałem jak to możliwe. Zmiana klimatu? Zmiana diety? Poczytałem w sieci, że moge mieć problem z jakimś grzybem czy coś i skojarzyłem, że panaceum jest kąpiel w słonej wodzie. Niedługo się ponownie wybieram także w pełni potwierdzę swoją tezę.

Jak tam kolego kuracja clotrimazolum/klotrimazol? Pewnie jest dobrze skoro już tu nie wróciłeś. :) Ja zamierzam szybko ten specyfik kupić i będę informował o skuteczności. Zastanawiam się dlaczego stosowałeś Nizoral?
Z innych forów wyczytałem, że warto spróbować maść na bazie mleczka kokosowego, który działa antygrzybicznie. Pisano również, żeby prasować żelazkiem majtki po praniu, żeby sterylizować bieliznę.

Zaczynam batalię z tym ścierwem.
napisał/a: gosc300 2014-05-20 21:17
Po pierwszym dniu, 3 smarowania dziennie, zaczerwienie już nie jest tak intensywne. To dobry prognostyk.
Wyczytałem na ulotce clotrimazolum, że specyfik należy stosować 7 dni i jeśli ścierwo nie ustąpi zgłosić się do lekarza. Nawet jeśli objawy ustąpią lek należy stosować od 2 do 4 tygodni żeby ostatecznie pozbyć się intruza.

PS: Takie masowanie, wcieranie powinna robić ci ładna dziewczyna. Słyszałem, że lek wtedy szybciej działa ;)

Dużo zdrowia i dobrego seksu :)
napisał/a: gosc300 2014-05-24 16:58
Czwarty dzień kuracji. Wydaje mi się że zaczerwienienie nie jest już tak intensywne ale popełniłem błąd, że nie zrobiłem zdjęcia dla porównania.