Wysypka przypominająca pogryzienie przez owada

napisał/a: BioZ 2016-10-03 00:40
Dzień dobry,

w ostatnim tygodniu zauważyłem na swoim ciele w okolicach bioder (boki i tył: dużo) i innych miejscach ciała (kończyny: pojedyncze) niejednorodną wysypkę; krosty przypominające ugryzienie komara, ale nie swędzące i trochę kłujące/piekące przy ich podrapaniu.
Krosty pojawiły się niezauważalnie szybko, w następnych dniach pojawiały się pojedyncze nowe, a po paru dniach krosta się wchłania i ślad blednie.
Po kilku dniach wysypka pojawiła się u kilkuletniego dziecka (podobne "zogniskowanie") i żony, pojedyncze u kilkumiesięcznego niemowlaka. Najmłodszy już nie ma, pozostałym pojawiły się jeszcze pojedyncze.

Początek ospy wykluczyliśmy, gdyż z żoną już ją przechodziliśmy i musiałby to być półpasiec.
Komary wykluczone, bo nie swędzi.
Alergia wykluczona, gdyż nie ma jakiegoś spójnego schematu i czasu ich pojawienia się, a nasze jedzenie i środki piorące są niezmienne.
Pediatra uznał przy oględzinach dziecka, że to raczej pogryzienia.
Pchły wykluczam, choć nie potrafię stwierdzić, że jakoś do domu nie przywędrowały.
Rodzinny uznał przy oględzinach żony, że to "jakiś wirus".
Mamy stały kontakt z paroma członkami rodziny i nie doszło do transmisji infekcji na nich.
W międzyczasie mieliśmy krótkotrwałe dolegliwości związane z górnymi drogami oddechowymi (różne: ja intensywny katar, syn jeden dzień nieczęstego kaszlu krtaniowego, żona zaczerwienienie gardła), nie sposób stwierdzić czy było to powiązane z wysypką.
Wysypka pojawiła się u mnie w tygodniu kiedy przebywałem z synem przez pierwsze jego dni w przedszkolu, ale tam nie odnotowano podobnego zjawiska.

Wyszedłem z założenia, że skoro nie ma innych objawów, to samo przejdzie, ale przyznam że trochę się niepokoję - dużo głupich chorób zaczyna się niewinnie.

Uprzejmie proszę o wskazówki. Na razie sporadycznie wchodzi wit. C, syrop przeciwwirusowy i calcium.

Zdjęcia poglądowe, umiarkowanie ostre przez ruchliwość małego pacjenta:
http://i.imgur.com/KZex9Qe.jpg
http://i.imgur.com/9ys9TEE.jpg

Pozdrawiam.
napisał/a: piotrosiama 2016-10-03 12:35
Opierając się na tych fotkach powiem, że wygląda to na pogryzienie przez jakiegoś insekta.
Czy te "ślady" pojawiają się po nocy, tylko w mieszkaniu ?
napisał/a: BioZ 2016-10-03 15:46
Nie obserwujemy się non stop, rano, parę razy w ciągu dnia i wieczorem i nie widać tu jakiejś korelacji. Czasem jakaś jest zauważalna wieczorem choć rano jej nie było.
Poza wyjściami na parę godzin przebywamy głównie w mieszkaniu, nie prowadziłem obserwacji pod tym kątem.
Odwiedzający nas niemal każdego dnia rodzice i teście nie zauważyli u siebie wysypki, co jest jeszcze bardziej dziwne. Z tego by wynikało, że hipotetyczne insekty powinny się znajdować tylko w naszych łóżkach i to wszystkich trzech, w różnych pokojach, albo w łazience.
napisał/a: piotrosiama 2016-10-03 16:04
W takim razie zaczęłabym od dokładnego obejrzenia miejsc spania i okolic, uprania pościeli, kołder itp, zadziałania jakimś żeodkiem na owady pełzające. I jeśli to możliwe to ze 2 dni nie wchodzić do domu.
napisał/a: chlo1 2016-10-19 13:45
a może proszek?