Wysłuszona skóra na piętach

napisał/a: poducha 2016-03-07 16:33
Tak masz racje, kazdy reaguje inaczej.
napisał/a: piotrosiama 2016-03-08 22:10
Dopytam się : czy odpowiednio pielęgnujecie stopy po zastosowaniu kremów na pękające pięty.

Po ok 3 dniach nogi moczymy, ścieramy pumeksem pięty /po kąpieli tym białym pumeksem/, kremujemy i do następnego razu.
napisał/a: poducha 2016-03-09 16:06
Ja mocze stopy dziennie w wodzie z szarym mydlem, scieram specjalna tarka ceramiczna, wycieram do sucha i smaruje mascia z wit. A, odczekam i nastepnie grubo wazelina ,owijam folia i w skarpety. Ta procedure robie juz od 1,5 miesiaca, dziennie.
napisał/a: piotrosiama 2016-03-09 20:06
Szare mydło to niewiele zmieni. Kąpiele z dodatkiem ziół czy siemienia lnianego dają lepsze efekty.
napisał/a: okazZdrowia 2016-03-10 23:32
A moze lepiej zrobic badania jesli problem jest przewlekl?Niz wydawac kase bez sensu.Czy lepiej oberwowac swoje cialo.Bo piety raz sa w lepszym stanie raz gorszym.
napisał/a: julia92 2016-03-11 08:34
Witam, ja polecam kopić wazelinę, stosowałam i pomogło :)
napisał/a: kaktus007 2016-03-28 01:44
ja nabyłam takich problemów ze skórą stóp jak zaczęłam mieć problemy z tarczycą (wiem, że ktoś może powiedzieć że ja to mam problem z każdego posta, ale serio - mega zdechlak ze mnie i mam parę chorób autoimmunologicznych i co chwilę coś mi się dzieje). no i pumeks czy tarka tylko mi robią zadry różne - próbowałam wielu już. no i tak pokombinowałam i szlifuję sobie stopy papierem ściernym. są takie papiery w krążkach do szlifierki i ja mam dwa rodzaje i zdaje to super egzamin u mnie. szlifuję je na sucho, czyli nie moczę stóp. najpierw grubszym a potem drobnym papierem. bo one mają różną grubość czy jak to się nazywa fachowo (gramatura?) :) i potem je idę umyć pod bieżącą ciepłą wodą mydłem, smaruję grubo kremem z mocznikiem i zakładam skarpetki. krem mam taki w ciemno zielonej tubie z rossmana (nie pamiętam nazwy, mogę sprawdzić jeśli ktoś chce). chyba z 10% tego mocznika tam jest. stosowałam też kiedyś lipidro grem (chyba tak to się pisze) ale jest dużo droższy a efekt chyba nawet gorszy niż po tym rossmanowskim.
i tak te stopy jadę tym pumeksem raz na tydzień, a smaruję je każdego dnia i jest super! a problem mam naprawdę spory, bo ja nawet kostki zewnętrzne stóp mam szorstkie i pękające. o łokciach już nawet nie wspomnę. i kostki też jadę tym pumeksem - ale tylko tym drobnym.
napisał/a: poducha 2016-03-28 12:13
Ja mysle ze najlepsze rezultaty daje moczenie w szarym mydle z woda przez 20 min. i scieranie specialna tarka z rosmmana (mozna na sucho i na mokro) i potem grubo krem, zawinac w folie, w skarpety i do lözka. Ja tak robie i jest lepiej.Byc moze ze jest tu problem z tarczyca, ale tez z zylami w nogach. Wlasnie wybieram sie sprawdzic zyly czy nie jest cos zapchane. Moga byc rözne przyczyny. Organizm daje znac ze cos jest nie tak, ale lekarze sa niestety nie douczeni i nie moga nam pomöc. Musimy sami szukac.
Zycze polepszenia
napisał/a: kaktus007 2016-04-03 23:09
ooo a ja się teraz dopiero zorientowałam, że pisałam o papierze nazywając go pumeksem - późna godzina zrobiła swoje.
napisał/a: olakkk 2016-04-04 10:07
w aptece dostaniesz masc ktora zmiekcza naskorek,jest w zoltej tubce i kosztuje okolo 10 zl. Nie pamietam jak sie nazywa. Jest rewelacyjna pod warunkiem ze uzywasz jej przez dluzszy czas
napisał/a: poducha 2016-04-04 11:10
Prosze o nazwe bo w Aptece jest mnostwo masci ktore zmiekczaja naskorek, no i ja nie mieszkam w polsce, ale moglaby mi kupic moja siostra. Dziekuje
napisał/a: olakkk 2016-04-04 11:39
ok sprawdze w domu i napisze nazwe