Wyniki na bolerioze

napisał/a: Wiola28 2009-08-12 19:55
Witam. Moją mame(60 lat) w ubiegłym roku ukąsił kleszcz po ok. 2 miesiącach zrobił jej się rumień. Od lekarza dostała trzy serie antybiotyku Duomox (nie wiem czy dobrze napisałam) które wybrała. Lekarz nie zalecił żadnych badań. Od ok 3 miesięcy ma ciągły stan podgorączkowy, co wcześniej się jej prawie nigdy nie zdarzało nawet w chorobie więc powiązałyśmy to z kleszczem i mama zrobiła badanie krwi na którym jest napisane - wynik wątpliwy. Co to znaczy? Czy powinnyśmy się udać do jakiegoś specjalisty i to leczyć jeśli tak to do jakiego?? I co oznacza ten wynik. Bardzo proszę osoby które są w tym temacie o odpowiedź.
napisał/a: Lynn1 2009-08-12 23:19
Wynik watpliwy to taki ktory daje powody do watpliwosci :P i trzeba go powtarzac az w koncu szala sie przewazy albo na pozotywny albo na negatywny. Jesli jest rumien to pierwszy znak o boreliozie i musicie udac sie do specjalisty od chorob zakaznych. Musze z przykroscia stwierdzic ze nie leczone doprowadzi do paralizu miesni (spotkalam sie z paralizem miesni twarzy) bolami miesni i stawow, zaburzeniami psychologicznymi, moze doprowadzic do zapalenia watroby i wielu wielu innych. Lista jest naprawde bardzo dluga.
Nieleczona moze tez doprowadzic do smierci. A duomox raczej nie pomoze na cos takiego.
napisał/a: Tomek8 2009-08-18 15:48
podepne sie ;)
właśnie jestem w trakcie brania duomoxu
+lacidofil
liv52 - przypisane przez lek. ch. zakaznych na 30 dni


oraz sercen od kardiologa

okazało się że przeszedłem bolerioze utajona, nie byla leczona, wiem ze taka kuracja jest jak psu buty, bo bakterie siedza w roznych postaciach w różnym miejscu, ale czy bolerioza moze wrócic ?