Wyniki i leczenie

napisał/a: rysiope 2014-06-21 19:38
siemka, chciałem was zapytać czy coś z tych wyników można odczytać konkretnego? Gdzieś tak w październiku 2012r. zacząłem źle się czuć w pracy, prawie zemdlałem więc poszedłem do lekarza w UK, żeby mi zrobił badania krwi i wyniki wyszły takie:

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ba1b0a0537178bd1.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ec562cffc78c77e5.html

no i powiedziała mi lekarka, że to ze stresu no i da mi coś na uspokojenie. Na święta przyleciałem do Polski i zrobiłem badania w Polsce i wyniki wyszły takie:

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b5d1bfa6ad7e530d.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/0b337933eb5697df.html

więc po powrocie do UK wziąłem wyniki i poszedłem z nimi do lekarki a ona mówi, że musi powtórzyć badania w Anglii, żeby mieć pewność, że są złe no i oczywiście wyszło, że wszystko jest ok a ja dalej się źle czułem, fakt może trochę i stresu było, zacząłem się czerwienić podczas stresu itd i chyba jakaś fobia się pokazała no cóż bywa i tak. W maju br. byłem na urlopie w Polsce i znowu zrobiłem badania i wyniki wyszły takie:

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/cf378dbdf85f0379.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ef929cd30e7695b0.html

(sorki, że linki wrzuciłem, ale nie wiem jak dodać załączniki :P)

byłem prywatnie u endokrynologa ale zleciła dalsze badania takie jak: prolaktyna,kortyzol,tsh,ft4,testosteron i jeszcze jakieś ale nie pamiętam a mama miała mi je odebrać we wtorek no i powiedział, że tsh wyszło trochę za wysokie ale reszta wygląda jakby była w normie(kortyzol chyba też był wysoki) i 17.06 jedzie z wynikami do tej lekarki zobaczyć co powie, ciekaw sam jestem hehe a wy jak myślicie coś jest nie tak? kurde i ginekomastie mi stwierdziła, fakt jestem otyły ale cycki to mam jak dziewczyna, będę atakował w UK lekarzy, może skierują mnie na usunięcie gruczołów, byłoby fajnie bo taki dyskomfort czuję...no ale cóż wypowiadajcie się co myślicie o wynikach.
napisał/a: soaring 2014-06-23 23:28
albo laboratorium pomyliło wyniki, albo w Twoim przypadku na tsh polegać nie można. w maju miałeś podwyższone hormony tarczycy, które sugerują nadczynność, a jednocześnie wszystkie wyniki tsh (w tym majowy) wskazują na niedoczynność tarczycy. przeciwciała badane w UK właściwie wykluczają hashimoto, więc moim zdaniem warto zrobić usg, by mieć pewność że podłoże nie jest autoimmunologiczne.
poza tym podwyższony kortyzol trzeba obserwować. dieta, sport, wysypianie się, eliminowanie stresujących zdarzeń.
wysoki poziom glukozy na czczo powinien skłonić endo do badania krzywej glukozowo-insulinowej, biorąc pod uwagę Twoje dolegliwości i otyłość. bo to pewnie stan przedcukrzycowy. dieta jak dla diabetyków by Ci nie zaszkodziła.
napisał/a: rysiope 2014-06-24 21:08
no z tym kortyzolem lekarka mówiła, że trzeba będzie jak w grudniu przyjadę na święta to do szpitala mi załatwi pobyt, żeby zbadali i kazała korę nadnerczy zbadać oraz rezonans magnetyczny przysadki zrobić, dieta, nie stosuję jakiejś, trochę ćwiczę w domu, pompki,skłony,brzuszki itd. mam 2 hantelki i orbitrek więc też zacząłem jeździć, ze spaniem mam problemy... nie wiem czy to jakieś ataki lękowe ale jak przysypiam to budzę się tak jakby po bezdechu i łapie powietrze, nie zawsze ale jest tak kilka nocy pod rząd a potem spokój na tydzień-dwa, ostatnio miałem przerwę z 6 miesięcy było git, do tego budzę się w nocy i się kręcę nie wiem jak długo, może 15-20 minut ale rano jestem tak nie wyspany, że kawy choćbym litr wypił i do tego ze 3 puszki energy drinka to i tak dalej czuję się zmęczony. Na moje przerośnięte piersi powiedziała, że wystarczy zwykły lek ziołowy, ale nazwy nie podała, nie przepisała też a wie dokładnie, że to mój największy kompleks, dała tylko lek Letrox 1 tabl. dziennie. W sumie w Anglii ile razy bym nie prosił o badania to już tylko na mnie spoglądają jak na debila i mówią, że źle się czuję ze stresu i żebym odpoczął więc nawet nie idę, poczekam do grudnia i dalej będę w Polsce badania robił.
napisał/a: soaring 2014-06-24 23:44
to prawda, że przede wszystkim pomogłaby Ci poprawa stylu życia. bo wykończysz swoje nadnercza i będziesz skazany na sterydy do końca życia. a nigdy hormony podawane zewnętrznie nie zastąpią w stopniu idealnym wydzielania wewnętrznego.
poczytaj sobie np. to: http://zdrowiehormonalne.blox.pl/2009/03/Lista-objawow-wskazujacych-na-niedoczynnosc.html
i weź za siebie, póki nie jest za późno.
napisał/a: rysiope 2014-06-25 08:06
80% pasuje do mnie :/ nie wiem czy czekać aż do grudnia, żeby zbadać tą korę czy prosić lekarza w angli o badania?
napisał/a: soaring 2014-06-25 08:24
przede wszystkim w którymś tam poście są zalecenia jak dać nadnerczom odetchnąć - wdroż je przez kilka tygodni, do tego nieskowęglowodanowa dieta, jakiś ruch nawet typu rower czy spacery, naprawdę powinieneś lepiej poczuć.
Twoje nadnercza raczej jeszcze nie wysiadły, nie panikuj, wówczas byś wychudł, zszarzał i ciągle wymiotował ;)
ale naprawdę musisz zacząć o siebie dbać, żeby w dobrym stanie to życie przeżyć. niestety tak już jest, że jedni mogą hulać i nic ich nie rusza, są szczupli, zdrowi i pełni energii, a inni muszą bardzo dbać o siebie. takie geny.
badanie możesz zrobić sam - kortyzol z dobowej zbiórki moczu. jak przebiega zbieranie pisałam kilkakrotnie tutaj, znajdziesz też instrukcję w sieci.
napisał/a: rysiope 2014-06-25 19:35
soaring a masz jakieś linki które bym mógł sobie przejrzeć? a dieta nisko węglowodanowa to taka co na forach sportowych określają ją LowCarb ?:P o to chodzi?


na tym blogu pisze, żeby zaczynać dzień od szklanki wody z solą ... mi wydaje się, że ja puchnę tak jakby mi woda w organizmie stała i unikam soli, poza tym jak jem słone to mam zgagę ;/
napisał/a: soaring 2014-06-25 21:58
z tego co pamiętam to fajnie tłumaczą wszystko np. tu: http://www.montignac.com/pl/podstawy-naukowe/
zobacz koniecznie to: http://ewadabrowska.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=2&Itemid=10&lang=pl
świetnie indoktrynuje film http://www.hungryforchange.tv/
ogólnie odstawiamy całe syfiaste jedzenie przetworzone jedzenie.
osobiście sportowców odradzam, bo są nastawieni na pracę nad sylwetką, nie zawsze to co robią jest zdrowe.
najlepszy izotonik po wstaniu rano z łóżka to szklanka wody z łyżeczką miodu, łyżeczką soku z cytryny i 0,5-1 łyżeczką soli morskiej. taka ilość soli Ci krzywdy nie zrobi.
jeśli odstawisz nabiał oraz ostre produkty zgaga może Ci minie. jeśli sprawa jest poważniejsza zobacz to: http://uklad-pokarmowy.wieszjak.polki.pl/refluks/308997,Refluks-dwunastniczozoladkowy-czym-jest-i-jak-leczyc.html
napisał/a: rysiope 2014-06-25 22:10
ogólnie to lekarka podejrzewa reflux ale na badania nie wysyła i leki wypisuje które pomagają dopóki biorę, jak przestanę to znowu to samo, chociaż ból ustał czasami mam tylko zgagę. Odkąd zacząłem jeść gotowane zamiast smażonego, kasze zamiast ziemniaków, ciemne pieczywo zamiast białego to zacząłem tyć nie wiem sam już co mam zrobić, żeby zacząć chudnąć im bardziej się staram schudnąć tym bardziej tyję już nawet koledzy w pracy zauważyli i się dopytują co się dzieje...
a tej soli unikam, bo nawet gumka od skarpetek zostawia ślady odciśnięte na długi czas, ktoś mi gadał, że to nadmiar wody w organizmie ale nie wiem czy to prawda, ale raz była akcja tego typu, że przez 1,5 tygodnia 4kg przybrałem na wadze i tak stoję i nic już nie pomaga.

Dzisiaj to już nie zdążę poczytać ale jutro jak wrócę z pracy to popatrzę te stronki, dzięki za linki bo już myślałem, że kolejne forum które umarło :P
napisał/a: soaring 2014-06-25 22:21
przy takich objawach jeszcze bardziej prawdopodobna wydaje mi się moja hipoteza o problemach z insuliną. moim zdaniem dobrze by było, żebyś wykonał krzywą glukozy i insuliny z obciążeniem glukozą, bo możliwe, że już potrzebujesz metforminy (leku na cukrzycę typu 2, który się podaje w stanach przedcukrzycowych również).
jak widzisz działamy prężnie ;)
napisał/a: rysiope 2014-06-26 07:11
ale to w grudniu zrobię tu wrzucą mi krew 1 raz zobaczą, że w normie i znowu jest pan zdrowy dziękuję i do widzenia.
napisał/a: soaring 2014-06-26 08:29
do grudnia masz pół roku żeby zweryfikować dietą problemy z insuliną. spróbuj diety oczyszczającej dr Dąbrowskiej, czy chociaż innej niskowęglowodanowej typu montignac czy paleo.