_Wyniki badań tarczycy,sprzeczne opinie lekarzy - co wybrać

napisał/a: evita007 2013-07-09 10:42
Witam
Chciałabym przedstawić moje wyniki, wątpliwości i poprosić o opinię.Leczyłam się na tarczycę jako dziecko do około 20 roku życia. Zarówno nadczynność i niedoczynność. Obecnie mam 37 i od dłuższego czasu miałam objawy, które znają wszyscy z Hashimoto, nie będę przynudzać.

Dla mnie najgorszy był brak sił i stany depresyjne oraz problemy z pamięcią i koncentracją. Myślałam już o wizycie u psychiatry. Zaczęło to wpływać bardzo negatywnie na moją pracę i życie osobiste. Ponieważ FT3, FT4 i TSh miałam w normie, każdy lekarz mnie zbywał. Od jakiegoś czasu staram się o ciążę i ginekolog chciał mi zapisać końskie dawki leków (bez badań!) to mnie zmobilizowało. Stwierdziłam, że może jednak dogłębnie zbadam moją tarczycę. Sama szukałam przyczyny i zrobiłam usg tarczycy a potem również przeciwciała.

Oto wyniki:
Prawy płat tarczycy 48,0 x 12,8 x 19,3 objętość 11,789 ml
Lewy płat 48,4 x 12,6 x 19,1 objętość 11, 648 ml
Cieśń szerokości 5,3 mm
Zmian ogniskowych nie stwierdzono, endostruktura tarczycy zmieniona o obniżonych odbiciach, przepływ w doplerze nieco wzmożony.
Objętość tarczycy 11,8 ml – mała tarczyca. Perfuzja i echostruktura jak w Hashimoto.

TSH 0,527 (0, 34 – 4, 94)
FT3 4,57 (2,63 – 5,70)
FT4 12,29 (9,01 – 19,05)
Anty TPO 2438,89 ( < 5,61)
Anty TG 1488,14 (
djfafa
napisał/a: djfafa 2013-07-09 11:19
1. Obowiązkowo dieta i suple. Dla mnie jednak liczą się objawy jak czujesz się jak po przejechaniu TIRem to dałbym małą dawkę leku mimo wszystko. Co do ciąży przy takich przeciwciałach szanse na ciąże są bardzo mało a jak już zajdziesz ryzyko poronienia bardzo duże. Jak lekarz twierdzi inaczej niech wróci na studia, bo to podstawy.
2. Należy brać lek dlatego że na początku leczenia w większości przypadków dzięki niemu spadają przeciwciała które u Ciebie są kosmicznie wysokie. Aczkolwiek Ty hormonalnie stoisz nie najgorzej dlatego lekarz może Ci go nie dać.
3. Dzialanie 3 kierunkowe:
a) obniżające przeciwciała, czyli Omega 3, selen, zielona herbata
b) podbijające tarczycę czyli guggulsterony, forskolina
3) polepszenie samopoczucia czyli żeń-szeń, ashwagandha, Rhodiola
4. Możesz zacząć od supli, możesz łączyć z małą dawkę Euthyroxu-co ważne lek z suplementem nie koliduje.

Pytaj na bieżąco, na pewno ja czy Soaring Ci pomożemy,
Jeżeli pytasz o konkretne suplementy to podawałem nazwy, ale jak nie znjadziesz zapytaj to odpowiem Ci.
Masz przeciwciała wysokie to i dawki powinny być większe. Podstawa to oczywiście dieta.
napisał/a: evita007 2013-11-04 11:31
Witam ponownie.

Miałam sporo zawirowań życiowych, ale wciąż pamiętałam, że muszę koniecznie podziękować za udzielone mi wsparcie. Dzięki forum zdecydowałam się przecież leczyć moją tarczycę. Nie chciałam się dopytywać o suple, skoro były opisywane kilka razy, to wydawało mi się nieuprzejme znowu się dopytywać i zawracać komuś głowę, skoro istnienie wyszukiwarka. Sama stworzyłam listę, ale nie wiem czy nie przesadziłam w desperacji :)))
Kluczem do sukcesu okazał się oczywiście lekarz - taki któremu się chciało. Ale nie szukałabym dalej gdyby nie porady z forum. Chciałabym opisać kilka kwestii, może to pomoże którejś z Pań :)

Wreszcie znaleziony i polecony przez koleżankę endo kolejno zlecał mi dużo badań, miedzy innymi stwierdzając, że objawy mogą wskazywać na alergię pokarmową typu III. Zrobiłam badania na 256 składników Imu Pro 300 (o cenie nie wspomnę). wydało mi się to rozsądne - chciałam się zastosować do diety eliminacyjnej z forum, a bałam się, ze może mogą to akurat być same dla mnie alergeny :))) Okazało się, że jestem mniej lub bardziej uczulona na 70 % badanych składników. Byłam załamana wynikiem, bo nie wiedziałam jak z tego ułożyć sensowną dietę. (dozwolone były np. produkty, o których pierwszy raz w życiu słyszałam). Poszłam do dietetyka, zapłaciłam dużo pieniędzy, po czym dostałam dietę na tydzień (królował w niej pstrąg, którego nie ciepię). Dieta poszła w kąt. Życie bez karkówki? 4 dni w tygodniu pstrąg na parze?

Po dwóch tygodniach doszłam do wniosku, że przecież muszę spróbować, nie można siedzieć i marudzić na złe samopoczucie nawet nie podejmując walki o polepszenie. Wymyśliłam, że wykluczę po prostu te produkty, zgodnie z zaleceniami z testów, na 2, 3, 6 i 12 m-cy. Nie będę jeść rzeczy, które nie lubię (np. pstrąg). Dodatkowo pomimo braku uczulenia wykluczyłam również soję i kukurydzę, zgodnie z wytycznymi z forum.
Jakoś tak wyszło, że uczulenie mam na wszystkie zboża glutenowe, krowie mleko i jajka kurze :)
Aha, najsilniejszą alergię mam na owies, który wciskałam sobie w postaci owsianki, jako symbol zdrowia... Również len jest silnym alergenem, olej budwigowy oddałam znajomej..
Dodatkowo wyszła mi nadmierna prolaktyna, zaczęłam ją obniżać dostinexem. Oczywiście brałam euthyrox.

Jadłam, tyle ile chciałam (z dozwolonych składników), smażyłam tylko na kokosie (teraz już wiem, że można na oleju ryżowym, który jest bezsmakowy). Na okrągło jadłam pieczywo ryżowe, bo jest smaczne.
Po dwóch tygodniach wieszam pranie, w krótkich spodenkach, a mąż patrząc na mnie stwierdził : wiesz, naprawdę schudłaś, nogi ci zeszczuplały. Ze zdziwieniem podeszłam do lustra - i zdębiałam. Zeszła mi opuchlizna z kostek i dolnej części łydek, którą miałam od lat, znowu pojawiło się wcięcie w pęcinach!! Było to o tyle cenniejsze, że mąż sam to zauważył, ja nie mam zwyczaju (obecnie modnego) mierzenia się we wszystkich możliwych miejscach...

Minęły dwa miesiące, mogę rozszerzyć dietę o kolejne składniki. Przez wrzesień i październik schudłam 9 kilo. Zapytałam endo, co spowodowało zejście opuchlizny. Postawiła na euthyrox, ale jak zeznałam o diecie, stwierdziła, że nie stymulowanie układu immunologicznego na pewno pomaga całemu organizmowi. Sama z siebie dodała, że za jakieś 3 m-ce zaczną odrastać mi włosy.
Moje TSH spadło ogromnie, dlatego zmniejszono mi euthyrox.
Endo również zapisała mi cynk, selen, witaminę D3 i magnez. (Tak jak radzicie na forum)
Minęła mi depresja!

Z gorszych rzeczy. Moje samopoczucie fizyczne nie podskoczyło do góry, jest tylko odrobinę lepiej, ale liczę się z tym, że organizm musi się zregenerować. Zapewne dobre ustawienie dawki euthyroxu też musi potrwać.
Niemniej widzę światełko w tunelu.

Dietetyk stwierdził, ze u większości ludzi wyeliminowanie laktozy i glutenu pomaga polepszyć samopoczucie, zatem rady z forum mają sens. Inny lekarz, z którym rozmawiałam stwierdził, że forum to służy głownie zwiększeniu sprzedaży suplementów. Odpowiedziałam, że nawet jeśli tak jest, niech sobie ktoś na tym zarabia, dopóki pomagają ludziom.

Co do mnie, używałam wszystkiego co poleciliście (supli), ale po dwóch tygodniach podskoczyło mi strasznie ciśnienie i pękała głowa. Nie wiem z czego to wynikało, ale po odstawieniu takiej masy supli poczułam się lepiej. Teraz biorę mniej, odstawiłam guggulsterony. Nie mówię, że są szkodliwe, natomiast poczekam, aż się organizm ustabilizuje i spróbuje znowu. Może organizm reagował źle na te wszystkie zmiany..
I dietetyk i endo potwierdziły mi, że hashi nie występuje samo, organizm, który toczy walkę sam ze sobą musi odnieść większe straty. Dlatego uważam, że lekarz, który nie bagatelizuje objawów i szuka rozwiązania problemów to skarb.

Chciałbym bardzo podziękować Tobie, Djfafa. To, że ktoś mi odpisał i poparł w decyzji leczenia dało mi napęd do szukania dla siebie ratunku i lekarza.
Dzięki forum zrozumiałam, że nie jestem hipochondrykiem, a nie wiecie jaka to ulga...

Trochę się rozpisałam, ale mnie posty osób, którym się udało poprawić samopoczucie i zdrowie, bardzo poprawiły nastrój i dawały kopa do trzymania się diety i kolejnych badań.
Trzymam kciuki. :)
djfafa
napisał/a: djfafa 2013-11-04 11:47
Żałuje bardzo ale nie produkuje suplementów :))) Niestety nawet nie jestem pracownikiem żadnej firmy produkującej suplementy :) Żałuje też że po suplementach forowicze czują się lepiej a nie gorzej, no ale najbardziej żałuje tego że pacjenci lekarzy szukają pomocy tutaj bo niestety w gabinecie jedyne co otrzymają to receptę na lek który ma załatwić wszystko a niestety tak się nie dzieje.

Co do Ciebie. Większość suplementów które polecam raczej powinny obniżyć ciśnienie a nie zwiększyć, no ale odstawiaj po kolei może jednak coś tak na Ciebie działa. Nie wiem co bo nie napisałaś co bierzesz.
napisał/a: evita007 2013-11-04 12:11
Ojej, mam nadzieję, że jednak z całego mojego postu najbardziej rzuciło Ci się w oczy wielkie DZIĘKUJĘ :)

to jedno zdanie o reklamie suplementów napisałam, własnie żeby pokazać jakie jest podejście lekarzy. Nie podejrzewałam Cię o produkcję supli, chociaż może warto spróbować i zaczniemy ten biznes? ;)

Ja myślę, że u mnie było za dużo zmian na raz na jeden organizm. Dieta, torba supli, leki na hormony. Na pewno z nich nie zrezygnuje, ale myślę, że będę zwiększać je stopniowo. Gdybym miała wątpliwości chyba jednak poproszę o pomoc.

Jeszcze raz powtarzam, że mój post nie oskarżał forumowiczów o produkcję supli. Byłoby mi przykro gdybyś tak to odebrał. Zresztą jak wynika z lektury, ja sama odpowiedziałam, że najważniejsze, że ludziom pomagają!

Robisz dobrą robotę. To jest najważniejsze :)

Z wyrazami szacunku.
djfafa
napisał/a: djfafa 2013-11-04 12:31
Niestety prawodawstwo Unijne zmierza w kierunku likwidacji suplementów diety, więc ta branża nie ma przyszłości :)