Wszystko i nic. Witaminy. Czy nie za dużo ich?

Witam serdecznie, jest to mój pierwszy wątek. Potrzebuję rzetelnej pomocy, ponieważ moja wiedza odnośnie witamin jest malutka. Proszę wybaczyć, mam nadzieję, że nie zanudzę, ale chciała bym przytoczyć historię sytuacji. Otóż mam ciocię, która po chorobie wpierw męża, później syna (rak) stałą się fanatyczką zdrowej żywności, co popieram i witamin/suplementów diety ... Witamin wszelkiej maści. I to drugie trochę mnie niepokoi. Dzięki cioci dopiero zauważyłam, że na rynku istnieje taki twór, który sprzedaje witaminy/ suplementy diety z katalogu, podobnie jak avon, czy oriflame - kosmetyki. Ciocia ma ogromny wpływ na mamę i mama w równym stopniu zaczęła inwestować w witaminy. Może jestem trochę przewrażliwiona, ale wydaje mi się, że należało by gdzieś tu zachować zdrowy rozsądek. Jak najbardziej witaminy są potrzebne, mało mamy ich w pożywieniu, albo źle się odżywiamy, ale łykać co dzień garść tabletek? W dodatku bez konsultacji z lekarzem? Śmierdzi mi to trochę naciągactwem. Nie mam zaufania do witamin z katalogu, które konsultant radzi łykać jak cukierki (nie chodzi mi o jakość tych witamin, ale sposób w jaki są sprzedawane) Ciocię, dotknęła bardzo ciężka sytuacja i obawiam się, że jest łatwym kąskiem przez to dla naciągaczy, a i tym zaczyna zarażać mamę. Ponadto, to już nawet nie chodzi o te pieniądze, chciała bym wiedzieć - i to jest najważniejsze - czy po prostu nie zrobi sobie tym krzywdy. Ogromnie proszę o odpowiedź, bardzo mi za tym zależy, jeśli ja nie mam racji, to chciała też bym to wiedzieć, jeśli w błędzie jest mama, to będe miała jakiś punkt zahaczenia. Wypiszę to co bierze, oraz to co będzie jeszcze brała dodatkowo. Wszystkie suplementy są jednej firmy - Calvita.
Strong bones - magnez + wapń
Wapń - 300 mg
Magnez - 150 mg

C 1000 plus
naturalna witamina c 1000mg i owoc dzikiej róży 125mg

Spirulina Chlorella PLUS
Sproszkowana spirulina - 250,0 mg

Sproszkowana chlorella - 250,0 mg

Sproszkowana trawa pszeniczna - 100,00 mg

Sproszkowany liść lucerny siewnej - 100,00 mg
Sproszkowane nasiona selera zwyczajnego - 15,00 mg
Sproszkowany wodorost Ascophyllum nodosum - 15,00 mg
Sproszkowana kapusta - 15,00 mg
Sproszkowany szpinak - 15,00 mg
Sproszkowany korzeń mniszka lekarskiego - 15,00 mg
Sproszkowana natka pietruszka - 15,00 mg
Ekstrakt z aksamitki wzniesionej - 10,00 mg (10% estrów luteiny)
Ekstrakt z pomidora - 10,00 mg (5% likopenu)
Sproszkowane liście brukselki - 10,00 mg
Sproszkowany korzeń czarnej rzodkwi - 10,00 mg
Sproszkowany liść aloesu zwyczajnego - 5,00 mg
Sproszkowane brokuły - 5,00 mg

I teraz mama zaczyna brać Para protex, ponieważ ciocia stwierdziła, że "trzeba mamę odrobaczyć"
Owoc Rangoon creeper-150 mg
Nasiona Komosy piżmowej-100 mg
Ekstrakt z berberysu-50 mg
Żywica balsamowca mirra-50 mg
Olej z goździków korzennych-50 mg
Ekstrakt z kory Pau d'Arco-50 mg
Orzech czarny-37.5 mg
Olej z orzecha włoskiego-37.5 mg
Ekstrakt z nasion grapefruita-25 mg
Czosnek-12.5 mg

Gdy skończy brać paraprotex, ma dodatkowo zaczac brać:
-Organic noni - sok z owocu noni
- SUper Soya Lecithin 1200 - lecytyna sojowa 1200mg
-Liquid Chlorophill - 473 ml- Chlorofilina sodowo-miedziowa (z lucerny siewnej).....15 mg
Roztwór aromatyzowany olejkiem miętowym.

A do tego wszystkiego mama bierze ze względu na łuszczycę wit, A+D3, lek - cyclo 3 Forte, ze względu na niewydolność żylną i ostatnio również ostemax 70 comfort ze względu na osteopenie (te trzy powyższe wypisane przez lekarza)