wstydliwość

napisał/a: mirka90 2013-07-27 00:41
Mój partner po upadku na motorze doznał poważnego urazu uda- po zabiegu(dwa) przebywa na oddziale gdzie staże odbywają młode pielęgniarki, z uwagi że każda wizyta lekarza odbywa sie przy obecności tych stażystek a on sam lezy nago - czy ma prawo żądać od lekarzy żeby praktykantki w intymnych badaniach nie uczestniczyły? - czy może zażądać pielęgniarza?- w tym samym szpitalu miało podobne zajście tyle że odwrotne -matka młodej pacjentki zażądała by nie pracował przy niej pielęgniarz-poskutkowało, mojego partnera wyśmiano ..... z jedna mieszka w jednym bloku
napisał/a: ratownik_0395 2013-07-27 13:43
Witam.
Tak, wystarczy, aby chory umieścił (lub jeśli on sam nie może to osoba upoważniona) wpis w historii choroby o tym, że nie wyraża zgody na to, aby podczas jego pobytu studenci/stażyści nie uczestniczyli w jego badaniach, zabiegach leczniczych itp. Jednak myślę, że nie ma się cego wstydzić ponieważ studenci oraz personel rozumie i nie pierwszy raz widzi człowieka w takim stanie. Pozdrawiam
napisał/a: mirka90 2013-07-27 23:23
byłam dzisiaj u lekarza prowadzącego- poinformował iż pielęgniarz nie jest personelem medycznym ,-zajmuje sie sprawami poza medycznymi!(?) a stażystki -rezydenci - maja kontrakty ale nie uczestniczą bezpośrednio w zabiegach ani nie maja wpływu na sposób leczenia i stosowanej metody. Wszystkich studentów -stażystów -rezydentów obowiązuje tajemnica zawodowa oraz kodeks etyki(nie wiedziałam że takie cos istnieje) zapewnił że żadna z Pań zatrudniona na oddziale nie zwróci uwagi na czynnik zjawiskowości i innego zainteresowania poza medycznym aspektem .Nie do końca o To mi chodziło-ale był miły spokojny i wydawał sie rozumieć sytuację .Natomiast pielęgniarka którą zapytałam na samym początku o możliwość zmiany personelu ostentacyjnie oświadczyła iz po zmianie opatrunku będzie musiała być przeprowadzona toaleta - i wyszła my też...
napisał/a: ratownik_0395 2013-07-28 08:14
Z tego co ja wiem, to pielęgniarz jest równy pielęgniarce, a ta jest personelem medycznym, co prawda tzw. niższym, ale jest. A stażyści jeśli nie ma wzmianki o braku zgody na uczestniczenie ich w procesie zdrowienia to uczestniczą we wszystkim, na co lekarz prowadzący pozwoli, chyba, że w historii choroby jest wpis o tym, żę chory nie wyraża na to zgody. Ale prawdą jest, że wszystkich obowiązuje tajemnica zawodowa. Pozdrawiam
napisał/a: mirka90 2013-10-26 18:23
wszystko jest na dobrej drodze.... rehabilitacja pod fachowym okiem daje zaskakująco dobre rezultaty -a więc sukces -bo po mojej interwencji dało sie żeby pacjent nie był wystawiany na widok ,,publiczny" - choć starsze pielęgniarki głośno wyrażały swoją dezaprobatę!!