Wstrzymanie moczu. Żadnych bóli.
napisał/a:
Michał.S
2014-12-22 09:34
Witam.
Mam taką sprawę. Od zawsze miałem problemy z sikaniem, musiałem sie skupić, czasami sikałem na siedząco. Od jakichś 2 tyg nasililo sie jednak, ze sikałem często a mało. Od 2 dni nie mogę siać. Byłem w niedzielę w szpitalu, zrobili mi badanie moczu bo jak sie skupie to dosłownie odrobinka poleci. Ogolnie wysikałem sie troszkę ale bez ciśnienia. Dali mi kroplówke i usg nerek, pęcherza itd. Po kroplowce moglem sie troszke lepiej wynikać i już nie czułem ucisku mocnego na pęcherz. Ogolnie wypisali mnir i nie przepisali leków. Powiedzieli, że niby jestem zdrowy i że mam pić dużo wody mineralnej. Tyle.
Jak sikałem to nigdy nic mnie nie bolało, nie piekło. Pomóżcie bo dzisiaj znowu nie moge sie wynikać. Aha mam 23l
Mam taką sprawę. Od zawsze miałem problemy z sikaniem, musiałem sie skupić, czasami sikałem na siedząco. Od jakichś 2 tyg nasililo sie jednak, ze sikałem często a mało. Od 2 dni nie mogę siać. Byłem w niedzielę w szpitalu, zrobili mi badanie moczu bo jak sie skupie to dosłownie odrobinka poleci. Ogolnie wysikałem sie troszkę ale bez ciśnienia. Dali mi kroplówke i usg nerek, pęcherza itd. Po kroplowce moglem sie troszke lepiej wynikać i już nie czułem ucisku mocnego na pęcherz. Ogolnie wypisali mnir i nie przepisali leków. Powiedzieli, że niby jestem zdrowy i że mam pić dużo wody mineralnej. Tyle.
Jak sikałem to nigdy nic mnie nie bolało, nie piekło. Pomóżcie bo dzisiaj znowu nie moge sie wynikać. Aha mam 23l
napisał/a:
Amadeusz10
2014-12-23 13:32
Intuicja mi mówi, że to może być coś neurologicznego, ale tutaj czas nie gra tak ważnej roli. Stawiam na śródmiąższowe zapalenie pęcherza.
Najpierw jednak należy wyeliminować ewentualną możliwość infekcji, a jest ona najczęstszą przyczyną problemów z układem moczowym. Czas tutaj jest bardzo ważny. Jakaś bakteria to powoduje. Trzeba uważać aby nie przedostała się do gruczołu krokowego, bo wtedy wyleczenie jest bardzo trudne. Być może to już właśnie obrzęknięty gruczoł krokowy powoduje, blokadę wypływu moczu. Jeżeli mocz zalega, to nie dobrze. Jest takie badanie na określenie zalegania moczu po mikcji. Trzeba mocz oddawać na siedząco. Wtedy lepiej rozluźnione są mięśni. Dodatkowo pod koniec strumienia można naciskać na pęcherz za kością łonową, aby wypłynęły resztki moczu. Ja tak robiłem.
Co powinieneś zrobić? Udać się do lekarza, na początek, choćby rodzinnego i poprosić o skierowanie do urologa, choć to mało prawdopodobne abyś je dostał. Jeżeli nie, to poprosić o skierowanie do laboratorium na badanie moczu pod kontem bakterii i grzybów. Mocz przynosić trzeba tuż przed zakończeniem pobierania próbek do analizy. To ważne. Jak przyniesiemy ramo, to bakterie w kwaśnym moczu wyginą do tego czasu. Te testy nie wykryją wszystkich patogenów w drogach moczowych. Są jeszcze takie, jak Chlamydia trachomatis, Mycoplazma, Uroplazma czy Borellia burgdoneri. Może trzeba zrobić będzie wymaz z cewki. Te badania są potrzebne, aby wykluczyć ewentualną infekcję. Chodzi o to, aby wiedzieć co mamy leczyć.
Z naturalnych środków wspomagających leczenie infekcji, dobre są przetwory z żurawiny lub d- mannoza. Utrudniają one bakteriom przyczepianie się do nabłonka, a więc wydalanie ich z moczem jest lepsze.
Najpierw jednak należy wyeliminować ewentualną możliwość infekcji, a jest ona najczęstszą przyczyną problemów z układem moczowym. Czas tutaj jest bardzo ważny. Jakaś bakteria to powoduje. Trzeba uważać aby nie przedostała się do gruczołu krokowego, bo wtedy wyleczenie jest bardzo trudne. Być może to już właśnie obrzęknięty gruczoł krokowy powoduje, blokadę wypływu moczu. Jeżeli mocz zalega, to nie dobrze. Jest takie badanie na określenie zalegania moczu po mikcji. Trzeba mocz oddawać na siedząco. Wtedy lepiej rozluźnione są mięśni. Dodatkowo pod koniec strumienia można naciskać na pęcherz za kością łonową, aby wypłynęły resztki moczu. Ja tak robiłem.
Co powinieneś zrobić? Udać się do lekarza, na początek, choćby rodzinnego i poprosić o skierowanie do urologa, choć to mało prawdopodobne abyś je dostał. Jeżeli nie, to poprosić o skierowanie do laboratorium na badanie moczu pod kontem bakterii i grzybów. Mocz przynosić trzeba tuż przed zakończeniem pobierania próbek do analizy. To ważne. Jak przyniesiemy ramo, to bakterie w kwaśnym moczu wyginą do tego czasu. Te testy nie wykryją wszystkich patogenów w drogach moczowych. Są jeszcze takie, jak Chlamydia trachomatis, Mycoplazma, Uroplazma czy Borellia burgdoneri. Może trzeba zrobić będzie wymaz z cewki. Te badania są potrzebne, aby wykluczyć ewentualną infekcję. Chodzi o to, aby wiedzieć co mamy leczyć.
Z naturalnych środków wspomagających leczenie infekcji, dobre są przetwory z żurawiny lub d- mannoza. Utrudniają one bakteriom przyczepianie się do nabłonka, a więc wydalanie ich z moczem jest lepsze.
napisał/a:
Michał.S
2014-12-25 14:53
Póki co pomaga mi UroFuragina, ta mocniejsza. Niby w aptece powiedzieli, że zabija bakterie. Pomaga bo juz sikam w miare normalnie. Tzn nawet na stojąco. Także nie wiem. Dla pewności do urologa chyba sie zgłosze. Powiedzcie, czy to normalne ze po tych tabletkach sika sie na żółto? I czy jak sie skonczy opakowanie to czy moge jeszcze jedno wykupic i brac?
napisał/a:
Amadeusz10
2014-12-25 20:33
Nie było ulotki?. Tam powinno pisać wyraźnie, że kurację można powtórzyć po 10-15 dniach.
Jeżeli dziwi ciebie żółty kolor moczu, co jest normalnym objawem, to spróbuj zastosować Ginjal. Ma podobne właściwości, ale zawiera oprócz ziół, również błękit metylowy. Po nim sika się intensywnie na niebiesko, że aż można się przestraszyć.
Jeżeli dziwi ciebie żółty kolor moczu, co jest normalnym objawem, to spróbuj zastosować Ginjal. Ma podobne właściwości, ale zawiera oprócz ziół, również błękit metylowy. Po nim sika się intensywnie na niebiesko, że aż można się przestraszyć.