Woda w brzuchu oraz niewydolność wątrąby

napisał/a: edal1 2014-08-06 12:58
Witam, mój ojciec ma 66 lat. Od około 1,5 miesiąca zaczął słabnąć, chudnąć, przestał jeść, leżał apatyczny, z coraz większą trudnością wykonywał podstawowe czynności: jedzenie, chodzenie, czynności fizjologiczne. Wizyta u dr rodzinnego nie przyniosła odpowiedzi co się dzieje? Wizyta u psychiatry (tata wykazywał skłonności depresyjne) - otrzymał leki depresyjne. Niestety stan się pogarszał z dnia na dzień, 30 lipca 2014 r. tata trafił do szpitala - oddział wewnętrzny. Tata sam nie chodzi, nie je sam.
Tydzień czasu trwało diagnozowanie stanu taty, a dziś 05.08.2014 otrzymaliśmy takie informacje (piszę to co usłyszałem na konsultacji, wyników nie mam):
- w brzuchu znajduje się "woda" (brzuch jest bardzo wydęty)
- wątroba jest całkowicie niewydolna
- w głowie znajduje się "woda"
- w badaniu palpacyjnym wyczuwalne są guzki prostaty (za dwa dni ma mieć robioną biopsję)

Wiem,że sytuacja jest złożona i napawa wieloma obawami. Jesteśmy bardzo podłamani, tym bardziej, że tych dolegliwości jest tyle :(
Piszę, ponieważ mam kilka pytań i wątpliwości:
- jaki powinien byś tok postępowania w leczeniu? Mamy obawy z mamą, że wyślą tatę do domu i .... nie pomogą nam.
- czy którekolwiek z wymienionych chorób taty są do natychmiastowego leczenia? i czy da się je leczyć?
- czy w związku z wodą w głowie, tata powinien trafić na neurologię?
- czy całkowicie niewydolna wątroba jest w tym przypadku niedobrym sygnałem rokowniczym?
- co z wodą w głowie? Czytałem,że odprowadza się ją do brzucha - ale przecież tata nie radzi sobie z odprowadzaniem płynu z jamy brzusznej. :(
- nie wiemy tego od lekarza prowadzącego, ale domyślamy się, że ta woda w brzuchu jest przez wątrobę. Czy ściąganie wody z brzucha taty jest wskazane?
Jak tylko uda mi się uzyskać więcej informacji o stanie zdrowia taty napiszę.

Będę bardzo wdzięczny za możliwość dyskusji na nurtujący nas problem.
Pozdrawiam Jakub