Wirus HPV
napisał/a:
agaaax33
2016-06-02 20:02
Witam.
Od ładnych kilku lat jestem nosicielką wirusa HPV na ustach, pojawia się on jednak sporadycznie w postaci opryszczki o małym nasileniu
Zwykle po prawie tygodniu usta są już zaleczone i nie ma śladu, lecz nie w tym problem.
Mianowicie jakiś czas temu podczas gdy miałam opryszczkę na ustach doszło do seksu oralnego z partnerem, który już na drugi dzień odczuł pierwsze objawy takie jak sucha skóra, swędzenie, pieczenie, lekki ból.
Jednak w dniu zarażenia uprawialiśmy po seksie oralnym seks klasyczny i doszło do przeniesienia wirusa HPV do pochwy.
Na trzeci dzień od zarażenia, maksymalnie czwarty zaczeliśmy brać już Heviran 800mg co 5 godzin i smarować genitalia kremem Hascovir Pro.
Leczenie więc nastąpiło już przy pierwszych mało widocznych czerwonych "kropeczkach" na genitaliach.
Objawy takie jak pieczenie, ból, swędzenie itp zniknęły bardzo szybko, bo w przeciągu jakichś dwóch dni.
Jednak bez żadnej przerwy leczymy się już w ten sposób trzy tygodnie a "kropeczki" nadal są tylko bledsze i widać, że lek działa, jednak nie wiem czy wystarczająco.
Ile jeszcze może trwać leczenie i czy można ten lek stosować tak długo w takich dawkach?
Według lekarza do trzech tygodni na pewno, ponieważ chodzimy na wizyty regularnie. Żadne z nas nie ma zaburzeń układniu odpornościowego i prowadzimy zdrowy tryb życia.
Kolejne pytanie jest takie czy wirus na ustach, który z pewnością był to wirus HPV 1 może przemienić sie w wirus HPV typu 2 przy kontakcie z genitaliami?
Myślimy, że nie ma sensu stosować droższych leków niż Acyklovir, ponieważ są one bardzo drogie, a wirus niewiadomo kiedy powróci, lecz może jesteśmy w błędzie.
Bardzo prosimy o porady w tej sprawie i odpowiedzi na zadane pytania w miare możliwości.
Dziękuje, pozdrawiam
Od ładnych kilku lat jestem nosicielką wirusa HPV na ustach, pojawia się on jednak sporadycznie w postaci opryszczki o małym nasileniu
Zwykle po prawie tygodniu usta są już zaleczone i nie ma śladu, lecz nie w tym problem.
Mianowicie jakiś czas temu podczas gdy miałam opryszczkę na ustach doszło do seksu oralnego z partnerem, który już na drugi dzień odczuł pierwsze objawy takie jak sucha skóra, swędzenie, pieczenie, lekki ból.
Jednak w dniu zarażenia uprawialiśmy po seksie oralnym seks klasyczny i doszło do przeniesienia wirusa HPV do pochwy.
Na trzeci dzień od zarażenia, maksymalnie czwarty zaczeliśmy brać już Heviran 800mg co 5 godzin i smarować genitalia kremem Hascovir Pro.
Leczenie więc nastąpiło już przy pierwszych mało widocznych czerwonych "kropeczkach" na genitaliach.
Objawy takie jak pieczenie, ból, swędzenie itp zniknęły bardzo szybko, bo w przeciągu jakichś dwóch dni.
Jednak bez żadnej przerwy leczymy się już w ten sposób trzy tygodnie a "kropeczki" nadal są tylko bledsze i widać, że lek działa, jednak nie wiem czy wystarczająco.
Ile jeszcze może trwać leczenie i czy można ten lek stosować tak długo w takich dawkach?
Według lekarza do trzech tygodni na pewno, ponieważ chodzimy na wizyty regularnie. Żadne z nas nie ma zaburzeń układniu odpornościowego i prowadzimy zdrowy tryb życia.
Kolejne pytanie jest takie czy wirus na ustach, który z pewnością był to wirus HPV 1 może przemienić sie w wirus HPV typu 2 przy kontakcie z genitaliami?
Myślimy, że nie ma sensu stosować droższych leków niż Acyklovir, ponieważ są one bardzo drogie, a wirus niewiadomo kiedy powróci, lecz może jesteśmy w błędzie.
Bardzo prosimy o porady w tej sprawie i odpowiedzi na zadane pytania w miare możliwości.
Dziękuje, pozdrawiam
napisał/a:
agaaax33
2016-06-02 20:54
Aj pomyliły mi się nazwy. Chodzi o HSV