Wieczny katar u 3,5 latki. Polyvaccinum mite w zastrzykach

napisał/a: Maniakow 2007-12-04 09:27
Witam, zacznę może od tego, że córcia odkąd poszła do przedszkola wiecznie chorowała (poszła w wieku 2,5 lat teraz ma prawie 4 lata). Miała anginy, zapalenie ucha i wieczny katar - do tego doszedł kaszel (szczególnie męczący wieczorem). Tydzień była w przedszkolu a dwa tyg. w domu.
Po zmianie lekarza zrobiłam córce badania: moczu (OK), krwi (OK), CRP(OK), OB (OK), IgE (31-OK), kału (pasożytów brak) i wymaz z gardła (Haemophilus influenzae B). Emilka dostała Groprinosin (1/4 rano, 1/4 w południe i 1/2 na noc), Thymuline 9CH (co 10 dni - przez 4 msc), Ketotifen (2*4ml przez 4 msc), Esberitox (2*2tabl. przez 6 tyg.). Dostała również sczepionkę Polyvaccinum mite (co 2-3 dni - 5 wstrzyknięć od 0,2 do 0,5) teraz minęły 3 tygodnie i ma znowu zacząć terapię szczepionką (5 wstrzyknięć - dawka od 0,3 do 0,7). Zastanawiam się czy takie dawkowanie jest odpowiednie - wg. ulotki jest całkiem inaczej. Nie wiem co o tym myśleć - przyznam, że odkąd bierze leki i po szczepieniu jest o niebo lepiej. córka ani razu nie musiała zostać w domu, skończył się kaszel i katar zelżał (nawet kilka dni było bez kataru ). Czy 3 tyg. przerwy to nie za mało?
Będę bardzo wdzięczna za odpowiedź.
Pozdrawiam.
Magda, mama Emilki
napisał/a: Peter 2007-12-04 19:17
Można tak zmodyfikować. Lekarz moze zmienić dawkowanie oceniając stan pacjenta. Jak widać postepowanie jak najbardziej prawidłowe. Szkoda tylko, że tak rzadko zdarzają się myślący lekarze.
napisał/a: Maniakow 2007-12-05 11:59
Dziekuję za odpowiedź.
Faktycznie ciężko znaleźć dobrego lakarza. Ja byłam z córką u 3 pediatrów i 2 laryngologów i nic. Teraz jeździmy do lekarza ok. 80 km ale czego się nie robi dla dziecka .
Pozdrawiam.
Magda
napisał/a: Peter 2007-12-05 14:21
I warto. Zdrowie nie ma ceny.
napisał/a: Maniakow 2007-12-07 08:31
Tak sobie czytam na tym forum i muszę stwierdzić, że chyba wreszcie wezmę się za siebie .
Mam takie objawy: ciągle mam katar - płynie mi po ściankach z tyłu, często boli mnie głowa (wiem, że to zatoki - choruję odkąd pamiętam), często boli mnie gardło. Od kilku miesięcy mam poranny kaszel - suchy napadowy (nie palę i nigdy nie paliłam, w domu też nikt nie pali). Lekarz w tamtym roku na takie objawy dał mi pod rząd 3 różne antybiotyki - ostatniego sama nie wzięłam i od tamtej pory nie chodzę do lekarza, tylko nabawiłam się grzybicy . Inny lekarz kazał brać Claritinę i było ciut lepiej - ale nigdy nie byłam wyleczona do końca.
Moje pytanie: od czego zacząć? Czy zrobić wymaz z gardła czy z nosa (czym to się różni).
Dodam jeszcze, że teraz biorę Tetralysal - podobno mam trądzik różowaty. Piszę podobno, bo po przeczytaniu kilku postów się zastanawiam czy aby na pewno. Mam także niskie ciśnienie (110/70 to juz dużo ), temp. ok. 35,9 (zawsze tak było), ciągle jest mi zimno i jestem wiecznie śpiąca (córka śpi mniej ode mnie), mam suchą skórę (poprostu rybia łuska - wszędzie), problemy z żołądkiem (na gastroskopi wyszła nadkwaśność - tzw. wpust ziejący )), problemy jelitowe, bóle nerwicowe w okolicy mostka i po lewej stronie.
Uff. Napisałam się - ale liczę na to, że tutaj wreszcie znajdę pomoc .
Cieszę się, że tu trafiłam.
Pozdrawiam.
Magda
napisał/a: Peter 2007-12-07 09:13
Nooo tak.
Nazbierało się tego trochę.
I to mogą być problemy infekcyjne, alergiczne, nerwicowe, i to wszystko pewnie ze sobą powiązane.
Tak, zacząć od wymazu z gardła, nosa i posiew kału na drożdżaki, Clostridia, Campylobacter, Yersinia.
Ogólne; to badanie moczu, badanie krwi obejmujące pełna morfologię, IgE całkowite, cukier, OB lub CRP, ASO, poziom wapnia, magnezu, potasu.
Podejrzewam, że i testy alergiczne kontaktowe i punktowe też by się przydały.
Po tych wynikach będę mógł coś więcej powiedzieć.
napisał/a: Maniakow 2007-12-07 09:17
Dziękuję za szybką odpowiedź.
Dodam tylko, że testy alergiczne (wziewne i pokarmowe) miałam rok temu i wyszła aleria na kota (podobno spora) - na szczęście nie mam z tym zwierzakiem kontaktu .

[ Dodano: 2007-12-07, 09:21 ]
A jeszcze pytanko - czy to może mieć związek z tarczycą ? Mama ciągle mnie męczy, że na pewno mam niedoczynność, bo wiecznie śpię? Ja się na tym nie znam.
Napiszę jeszcze, że w ciąży miałam problemy z cukrem (pojawiał się w moczu) - ale nie była to cukrzyca. Po prostu po posiłku miałam za duże stężenie. Zrobili mi krzywą cukrową i test obciążenia glukozą i po tygodniu badań wysłali do domu - na tym się skończyło. Do tej pory nie wiem co to było.
napisał/a: Peter 2007-12-07 09:29
W takim razie testy nie są potrzebne. Najpierw trzeba wykluczyć problemy z cukrem, dlatego napisałem, że to badanie konieczne. I trzeba je powtórzyć, bo od czasu tamtych badań cos mogło się zmienić. Owszem, takie problemy mogą być od tarczycy, ale o tym myślałem później. Jeśli chcesz sobie zrobic badania od razu, to proponuję już komplet badan w tym kierunku tj. TSH, ft3, ft4 i any TPO
napisał/a: Maniakow 2007-12-07 09:33
Dziękuję bardzo, na pewno pojawię się po badaniach.
Mam nadzieję, że uda mi się skombinować choć trochę skierowań w przeciwnym przypadku muszę napisać list do Mikołaja
Pozdrawiam.
Magda

[ Dodano: 2007-12-07, 09:48 ]
A ten cukier to wystarczy z krwi czy też trzeba jakąś krzywą cukrową

[ Dodano: 2007-12-07, 10:25 ]
Oj, zapomniałam zapytać czy mogę te badania zrobić jak biorę Tetralysal (na trądzik) + maść metronidazol?
napisał/a: Peter 2007-12-07 10:33
Wymazy po skończeniu Tetralysalu (ok. tydz. po ostatniej dawce). Pozostałe możesz zrobić. Co do krzywej cukrowej, to robi się, gdy w wynikach podstawowych coś wychodzi nie tak. Jeśli Ci da skierowanie lekarz, to oczywiście można wykonać od razu i to.
napisał/a: Maniakow 2007-12-07 10:38
Jeszcze raz bardzo dziękuję.
Pozdrawiam
napisał/a: Maniakow 2007-12-12 20:02
No więc starałam się dostać skierowania na badania - chociaż te podstawowe.
Jeden lekarz powiedział, że jestem przewrazliwiona a na zatoki (czy też katar) mam sobie kupić Tantum Verde. Co do reszty to sobie wymysliłam.
Drugi zbadał ciśnienie i stwierdził ,ze to krążenie (ciekawe na jakiej podstawie) i przepisał Pentohexal 600. Nie kupiłam i nie zamierzam brać. Mój dziadek to bierze - jest po amputacji kończyn.
Ratunku, czy znajdę jeszcze "normalnego lekarza".
Jestem z Zielonej Góry.

Do Petera:
Badania zrobię sobie sama. Zacznę od krwi + cukier + CRP + potas, magnez, wapń + tarczyca (jedno kłucie i po sprawie). Wymaz po kuracji antybiotykiem - z trądzikiem jest poprawa więc jeszcze troszkę pobiorę tego antybiotyku.
Wygląda na to, że zostaniesz moim forumowym lekarzem prowadzącym - mam nadzieję, że się zgadzasz .
Pozdrawiam.