Uzaleznilem sie od komputera, co robic?

napisał/a: PawelPila 2009-01-25 19:47
Witam wszystkich. Mam na imie Pawel i mam 16 lat.

Wszystko zaczelo sie od Rozwodu rodzicow (na innym forum czytalem, ze przez takie rzeczy najczesciej sie uzaleznia) tata sie wyprowadzil i w ogole sie mną nie zajmowal, mama pracowala od rana do nocy zeby miec na nasze zycie, a ja siedzialem caleee dnie przy komputerze. Wtedy bylo jeszcze normalnie, chodzilem do szkoly, uczylem sie, wychodzilem z kolegami na dwor, pomagalem w domu - choć było mi ciezko bez taty. Mama znalazla sobie chlopaka, pomaga nam on w zyciu. Zamieszkalismy razem.

aż do nie dawna, kiedy zrozumialem ze przesadzam, ale nie moglem przestac grac, gadac na GG, albo siedziec na N-K. (najgorsze co moze byc). Zaczelem "olewac" szkole, opuscilem sie w nauce, prawie w ogole nie wychodze na dwor, tylko siedze przy kompie..

Najgorsze jest to, ze jak wyjde na dwor badz do szkoly to sie czuje jakbym niewiem, ciezko opisac to uczucie, jakbym był w półświadomy.CZasem mam tak, ze jestem w szkole i po chwili mysle "Gdzie ja jestem, kim jestem" i zaczynam panikowac.
Koledzy zauwazyli to, pogadali zemną i radzą mi iść do psychologa. Mama ani Tata nie wiedzą o tym, poprostu boje się o tym powiedziec.

Niemam zadnych zajęć, ani dziewczyny.. jestem sam..


Co moge zrobic w takiej sytuacji? bo ja juz niewiem co robic:(
napisał/a: ~Anonymous 2009-01-25 19:55
Wyznacz sobie ściśle czas, np. 2 godziny dziennie na komputerze i ani minuty dłużej.
Trzymaj się tego. A priorytetowo ucz się, żebyś zdobył dobre wykształcenie, a najpierw zdał dobrze maturę. Wychodź z kolegami, żebyś miał znajomych - to ważne w Twoim wieku.
Wszystko zależy od Twojego samozaparcia. Umiałeś się przyzwyczaić, to teraz musisz się odzwyczaić.
Powodzenia ))
napisał/a: PawelPila 2009-01-25 20:02
Wlasnie w tym jest problem, jak wychodze na dwor to sie czuje .. jakbym nie wiedzial gdzie jestem :(
Przechodza mnie dreszcze i niewiem poprostu co sie dzieje ani nic :/

Probowalem, ale zawsze sie konczylo tak samo.

Mowie Sobie, posiedzie do np. 20, potem, a co mi tam, posiedze 5 min dluzej.. i tak do 23,24


Koledzy mi proponowali jakies dodatkowe zajecia w szkole, albo np. wieczorem Bieganie, zeby tylko nie myslec o kompie


Naprawde juz niewiem co robic :/
napisał/a: ~Anonymous 2009-01-25 20:11
W takim razie ogranicz się do godziny i ani minuty więcej.
Nastaw sobie budzik - niech będzie Twoim wskaźnikiem.
Sam musisz sobie pomóc. Jak zadzwoni - schodzisz z kompa mimo wszystko!!!
Nie ma innej rady. Bądź wobec siebie ostry i stanowczy. Inaczej się nie uda.
napisał/a: PawelPila 2009-01-25 20:17
To nie jest takie łatwe... wiem, potrzebuje wiecej dyscypliny, ale nie jest mi latwo, Nikt sie mna nie zajmuje, rodzice olewają w dodatku jestem sam...


powiem, że jak mam zajecie np. ostatnio w szkole nosilismy lawki to bylo Ok, bo nie myslalem o Komputerze tylko sie skupilem na tym, co robie. Ale potem wraca to "uczucie" i mam ochote uciec ze szkoly i wejść do Komputera :/
napisał/a: ~Anonymous 2009-01-25 20:29
Przykro mi, że Twoi rodzice się Tobą nie zajmują. Pogadaj z nimi o tym.
Powiedz im, że ich kochasz i chcesz żeby się Tobą bardziej interesowali, że tego potrzebujesz.
Wiesz teraz tak jest, że trzeba pracować w nadgodzinach...
Niestety szeroko pojęty "dobrobyt" ma nie tylko pozytywy, ale i drugą stronę medalu, tę ciemniejszą...
brak czasu;

Każde uzależnienie działa tak samo na każdego: trudno się wyzwolić;
Musisz definitywnie ograniczyć czas do godziny lub dwóch.
Nikt za Ciebie tego nie zrobi, ani mama, ani tato. Tylko Ty...

Dasz radę )) czemu miałbyś nie dać ? Tylko musisz bardzo tego chcieć i zrozumieć jak groźne jest dla Ciebie już w tym momencie Twoje uzależnienie.
Jeżeli kochasz siebie, szanujesz i jesteś inteligentny, to rzucisz to bez problemu! ))
Skup się na nauce, bo bez tego ani rusz! - zapisz się na kurs angielskiego, na jakiś SKS, od wiosny uprawiaj aktywnie sport na dworze: bieganie /dotleni Cię/, kosz, siatka, rower, cokolwiek, a najlepiej wszystkiego po trochę.
napisał/a: PawelPila 2009-01-25 20:41
Dziekuje za rady! mysle, ze do wiosny juz dawno nie bedzie tego problemu :)

masz racje, wystarczy uwierzyc w Siebie! o 21 schodze z kompa! ani minuty dluzej :]

Umyje sie, wyjde sobie z psem, i pójde cos ogladac na TV :)

zobaczymy jak bedzie jutro:)
napisał/a: ~Anonymous 2009-01-25 20:42
Jutro będzie jeszcze lepiej ))
napisał/a: PawelPila 2009-01-26 09:19
Witam ponownie!

Wczoraj zszedlem rowno o 21, dalem rade, nie przynioslo to duzej poprawy ale zawsze cos :P
Przed wyjsciem do szkoly zaczelem brac witaminy C i B6. Mysle o jakichs tabletkach na poprawe koncentracji, pomogą one?

Pozdrawiam
napisał/a: ~Anonymous 2009-01-26 19:23
Cześć widzę, że masz ferie skoro piszesz o tak wczesnej godzinie ))
Ja dopiero wróciłam z pracy

Efekty będą wtedy, kiedy ograniczysz komputer do np. dwóch godzin dziennie.
Przy ogromnych obowiązkach szkolnych, konieczności utrzymywania systematycznych kontaktów z kolegami, uprawiania sportu - dwie godziny na kompie to w sam raz;

Co do tabletek - słyszałam, że bardzo dobra na koncentrację jest lecytyna z manganem i magnezem /koszt ok. 40 zł./ - zamawia się w aptekach.
Ważne jest też byś odpowiednio długo przebywał na dworze.
Skoro masz psa, to i powód do wychodzenia
napisał/a: PawelPila 2009-01-26 20:00
Teraz siedze 1.5 Około i szczerze mam dosyc, nigdy mi sie to nie zdarzylo :D

jutro pochodze po aptekach i sie rozejze, choc jak wychodze z domu mam to glupie "uczucie" :/



EDIT: znalazlem takie " Bilomax - ekstrakt z miłorzębu, lecytyna, magnez z vit B6 kaps. 120 szt. "

koszt 36 zl, beda dobre?:)
napisał/a: ~Anonymous 2009-01-26 20:18
Ad. 1/ I to właśnie musi się u Ciebie zmienić

Ad. 2/ Przyznam szczerze, że aż tak dobrze na lekach się nie znam, by umieć porównać.
Popytaj w aptece, które lepsze ale wydają się całkiem dobre ))

Powodzenia )) Papa.