Uzaleznienie od leków

Jestem po sześciu operacjach na kregoslupie ledzwiowym(stenoza kregow ledzwiowych).Stabilizacja trzech kregow ledzwiowych,po tych zabiegach nastapila znacznaa poprawa, ale nie przyniosla oczekiwanych skutkow.W 2006 zaczalem leczenie w poradni bolu.Obecnie biore(oxykontin160 2×dobe,gabapetin 600mg × 3 na dobe i aminotryptyline 25mg.1× na noc).Pan doktor na ktorego trafilem po dwoch poprzednich jest bardzo dobrym specjalista,ktory dobral mi leki ktore skutkują w moim przypadku.Co pare miesiecy mam zmiane leku narkotycznego na inny:plastry Durogesic,syrop Metadon,i tak wedlug mnie leczenie bulu bylo ustabilizowane.Lecz przyszla zmiana lekarza.Przyszla mloda pani doktor i zaraz wziela sie za zmiane i obniżenie wartosci lekow gabapentin na inny,ktory bardzo zle tolerowalem,oxsykontin z dawki160 na 80 wczasie miesiaca.Po tych zmianach bardzo sie zle poczulem i w porozumieniu z p. doktor wrocilem do poprzednich dawek ktore stabilizuja mi bol.Pani doktor stwierdzila ze jestem uzalezniony od lekow narkotycznych (co ja wcale nie negowalem bo po tylu latach brania kto by niebyl uzalezniony).Ja co dwa,trzy lata robie badaniaMRkreg.ledzwiowego i jestem pod stala kontrola ortopedy ktory prowadzi moje leczenie od poczatku.Po ostatnim MR. lekarz stwierdzil ze u mnie calkowicie ni da sie usunac tej stenozy.Bardzo bym prosl kogos kto ma podobne schorzenie o kontakt.
pozdrawiam.