uzależnieni od marihuany

Raczej ryzyko jest i to bardzo duże, dlatego wyleczony alkoholik zawsze wie że jest alkoholikiem bo jak spróbuje to prawdopodobnie dalej znowu zacznie pić nałogowo i to samo tyczy się uzależnionych od innych substancji.

kiedyś się tak ujara że na zawsze się jej odechce:)Niewiem czt można się uzależnić od marihuany ja paliłem 2 lata praktycznie codziennie wkońcu mi sie znudziło i przestałem mija 2 lata a nie zapaliłem ani grama więcej a po odstawieniu nie miałem żadnego problemu z tym że nie pale:)

Polecam obejrzeć filmik o nałogach : https://www.youtube.com/watch?v=55xVPMEvSrs&feature=channel_video_title

W śmieszny sposób przedstawione problemy używek.

dankan20 napisal(a):

kiedyś się tak ujara że na zawsze się jej odechce:)Niewiem czt można się uzależnić od marihuany ja paliłem 2 lata praktycznie codziennie wkońcu mi sie znudziło i przestałem mija 2 lata a nie zapaliłem ani grama więcej a po odstawieniu nie miałem żadnego problemu z tym że nie pale:)

Widocznie nie masz skłonności do uzależnień, ale to jest raczej rzadkość...

nogiln napisal(a):

Witam,
czy osoba wyleczona z uzależnienia, może kontrolować aby ponownie się nie uzależnić, chodzi mi o to czy osoba, która była uzależniona od jakiejś używki może nie bać się, że jak spróbuje tę używkę nie wróci znów na drogę uzależnienia?

witam ja jestem uzalezniony od narkotykow i do dzis nie moge sobie z tym poradzic biore leki nasenne bo przez kawe i amfe nie moge spac po nocach bo tak to mi sie spodobalo ze szok ale biore co jakis czas co pol roku co rok w malych dawkach tylko po to by sie uspokoic i zapomniec i pamietajac ze na drugi dzien i przez nastepny dluzszy czas mam zapomniec o tym wogole jakos mi sie to udaje i nie mam z tym problemow ale niezapominam ze bylem w szpitalu przez narkotyki i jak sobie pomysle ze mialbym tam trafic to odrazu mi sie odechciewa brania i to dziala nie wiem jak inni ale mysle ze trzeba miec jakis powod zeby sie za to nie chytac