uszkodzenie nadgarstka

Witam, 3 lata temu uległem wypadkowi, a mianowicie rozciąłem nadgarstek na szybie. Rehabilitacja przeszła sprawnie ruchomość mam w 100%, uszkodzone zostały mięśnie ścięgna nerw. nie mam czucia w kciuku, palcu wskazującym, i palcu środkowym. minęło już 3 lata a nerw miał się zrosnąć do roku. operował mnie świętej pamięci profesor Puchała w Krakowie. zaniepokojony faktem poszedłem do miejscowego lekarza i przepisał mi 10 dniową rehabilitacje ( laser i jonoforezę ) jednak to nic nie pomogło i po zgłoszeniu się do niego ponownie nie wiedział co zrobić dalej. jestem młody ( 15 lat) i chciałbym aby moja ręka wróciła do pełnej sprawności. dodaj jeszcze że przy ranie jest takie mocne i duże zgrubienie, lekarze podejrzewają że to może uciskać na nerw. co może być przyczyną braku czucia.?