Uszkodzenie chrzastki trójkatnej

napisał/a: tasman1988 2011-01-20 16:29
Witam.
2 miesiace temu wywrocilem sie na lyzwach, odczekalem miesiac smarujac nadgarstek ketonalem ale bol przy wyginaniu nadgarstka nie ustepowal zrobilem rtg nie widac zlaman po 2 miesiachac od upadku wybralem sie na usg nadgarstka gdzie diagnosta stwierdzil uszkodzenie chrzaski nadgarstka... co radzicie robic dalej zeby z reka bylo jak wczeniej bez najmniejszych problemow?
napisał/a: ulna 2011-01-21 14:07
Z powrotem ręki do pełnej sprawności będzie duży problem... Można spróbować fizykoterapii, wstrzyknięć sterydami (które zadziałają przeciwbólowo), jednak konieczny może okazać się zabieg
napisał/a: tasman1988 2011-01-21 19:16
Czemu z powrotem do pelnej sprawnosci bedzie taki problem? czy ta struktura sama sie nie zrasta? bardzo malo w necie informacji o tej przypadlosci, oraz czy tego rodzaju uszkodzenia sa czeste?
napisał/a: ulna 2011-01-21 19:25
najbardziej podstawowy argument to fakt, że tego typu struktury się w zasadzie nie regenerują, odpowiadające za stabilizację stawu. Uszkodzenia tego typu nie są specjalną żadkością
napisał/a: tasman1988 2011-01-21 21:31
Hmmm kiepsko... a mam jeszcze jedno pytanie czy uszkodzenie tej chrzastki moze skutkowac dretwieniem palca znajdujacego sie pomiedzy palcem srodkowym a serdecznym oraz odczuciem jakby byl ten palec wybity? oraz prosze jeszcze powiedziec co jest decydujacym elemantem o podjecia operacji zamiast zachowawczego leczenia??
napisał/a: Ania_204 2011-01-23 10:49
Wskazane artromri... Co do drętwienia to nie bardzo uszkodzenie chrząstki wpływa na nerwy nie mniej jednak mogło dojść do uwięźnięcia/uszkodzenia nerwu podczas urazu. Leczenie zależne od rozległości uszkodzenia TFCC. Jest wiele metod operacyjnych na w/w leczenie.
napisał/a: tasman1988 2011-02-10 19:29
Witam. Bylem u Specjalisty chirurga reki i stwierdzil on ze uszkodzenia chrzastki trojkatnej nie ma zas delegliwosc bolowa powoduje ponadrywanie sie wiazadel miedzy kostkami nadgarstka tj miedzy koscia ksiezycowata a koscia glowkowata z tego co pamietam... lekarz zalecil odpuszczenie wszelkich cwiczen na silowni obciazajacych rece na silowni oraz wykonywania czynnosci w zyciu codziennym w celu zrostu tych wiezadel, co prawda od momentu jak odpuscilem silownie ( 2 tyg ) przestal mi dretwiec palec przy palcu serdecznym ale nadal czuje bol we wnetrzu nadgarstka, lekarz kazal osczedzac reke 2 miesiace jesli nie pomoze to kazal zrobic rm z kontrastem i wtedy prawdopodobie zabieg... i moje pytanie brzmi czy zna ktos sposob zeby to zrastanie sie wiezadel przyspieszyc? jakies suplemanty zabiegi fizioterapeutyczne?
napisał/a: ulna 2011-02-11 15:11
Nic cudu nie wywoła, z fizykoterapii można spróbować laser, terapuls
napisał/a: tasman1988 2011-02-12 12:11
a nosic opaske ograniczajaca zakres ruchu nadgarstka w celu zrosniecia sie tych wiezadel, aby prypadkowo sie nie uszkadzaly po raz kolejny?
napisał/a: ulna 2011-02-12 12:15
nie trzeba, zresztą całkowite ograniczenie ruchów nie jest wskazane, ewentualnie jakąś zwykłą bądź bandaż można zastosować
napisał/a: rak.raczek 2013-04-02 16:18
Ponad rok temu doznałam urazu nadgarstka. Nic z tym nie robiłam, stwierdziłam, że samo przejdzie. Niestety się myliłam. Nie przestawał boleć. W tej chwili jestem po wizycie u ortopedy i mam uszkodzoną chrząstkę trójkątną. Nic nie da się z tym zrobić, chyba, że zdecyduję się na zabieg mający przywrócić kość łokciową na swoje miejsce. Dostałam wniosek na ortezę i sportowcem raczej nie będę. Problem w tym, że to prawa ręka