Uraz penisa...?

napisał/a: qwerty9978 2015-03-18 19:10
Ponad rok temu po skonczonej masturbacji "schowalem" pracie do spodni. Wtedy poczulem lekkie uklucie
i od tego momentu erekcja nagle ustapila. Nie czulem zadnego bólu. Nastepnego dnia zaniepokoilo
mnie oslabione czucie w penisie. I tak jest do teraz. Od tamtego momentu nic się nie poprawilo,
zrobilem przerwe w masturbacji lecz nic to nie dalo, oslabione czucie tak jak bylo, tak dalej jest.
Moge osiagnac erekcje lecz wzwod nie nastepuje z taka "predkoscia" jak wczesniej.
Dodam, ze przestalem miec zmazy nocne, lecz poranne erekcje zdarzaja sie sporadycznie.
Pojawilo sie rowniez lekkie opuchniecie dookola podstawy zoledzia, lekko fioletowe.
Co gorsza, parcie na mocz jest wyczuwalne normalnie, lecz nie tak wyraznie jak wczesniej.
Zauwazylem rowniez lekkie nietrzymanie moczu m.in podczas schylania.
Czy moze byc to powazny uraz penisa?
Proszę o pomoc.