uraz nadgarstka
napisał/a:
dominiktk
2007-09-29 21:39
Rok temu mialem chyba skrecony nadgarstek(upadlem z wysokosci)
2 razy mialem ręke w gipsie i cześciowo dalo mi ulge .Częściowo bo gdy skrecam reke w prawo to mnie kuje w nadgarstku . Trzymalem ja przez dluzszy czas w opasce , ktora miala mi ponoć pomoc lecz nie pomogla.Niei wiem co robic .Pomozcie mi ;(
2 razy mialem ręke w gipsie i cześciowo dalo mi ulge .Częściowo bo gdy skrecam reke w prawo to mnie kuje w nadgarstku . Trzymalem ja przez dluzszy czas w opasce , ktora miala mi ponoć pomoc lecz nie pomogla.Niei wiem co robic .Pomozcie mi ;(
napisał/a:
NimfaBlotna
2007-09-30 11:20
Coz, przy czyms takim nie bardzo da sie pomoc przez net. Czy gdy piszesz "w prawo" masz na mysli na zewnatrz? (prawa reka?)
Czescia problemu moze byc oslabienie miesni stabilizujacych nadgarstek - co jest normalne po gipsie, nawet jesli miales go krotko i dawno temu. Moze tez byc inny problem, zwiazany z samym urazem, np uszkodzenie aparatu wiezadlowego, ale tego nie da sie ocenic nie widzac twojego nadgarstka.
Moglbys udac sie do jakiegos dobrego fizjoterapeuty znajacego sie na nadgarstkach i urazach sportowych, ktory bedzie potrafil ocenic twoj nadgarstek i dac ci odpowiednie cwiczenia.
Czescia problemu moze byc oslabienie miesni stabilizujacych nadgarstek - co jest normalne po gipsie, nawet jesli miales go krotko i dawno temu. Moze tez byc inny problem, zwiazany z samym urazem, np uszkodzenie aparatu wiezadlowego, ale tego nie da sie ocenic nie widzac twojego nadgarstka.
Moglbys udac sie do jakiegos dobrego fizjoterapeuty znajacego sie na nadgarstkach i urazach sportowych, ktory bedzie potrafil ocenic twoj nadgarstek i dac ci odpowiednie cwiczenia.
napisał/a:
Ania_204
2007-09-30 12:30
Witam serdecznie.
Pytanie czy spadłeś na nadgarstek,tzn na dłoń??
Skąd jesteś? Jeśli chcesz na napisz to w prywatnej wiadomości skąd jesteś... Myślę,że można temu zaradzić.
Pozdrawiam. Życzę zdrowia.
Pytanie czy spadłeś na nadgarstek,tzn na dłoń??
Skąd jesteś? Jeśli chcesz na napisz to w prywatnej wiadomości skąd jesteś... Myślę,że można temu zaradzić.
Pozdrawiam. Życzę zdrowia.