Uczucie zmeczenia, dziwne skurcze miesni lekki bol glowy

napisał/a: greep 2008-01-06 18:43
Od kilku dni mam dziwne objawy...
Glowny objaw to ciagle uczucie zmeczenia. Czesto towarzyszy temu lekki bol glowy (czuje jak mi krew pulsuje w glowie).
Co jakis czas mam tez dziwne skurcze miesni takie jak samoczynne drganie powieki lewego oka. drganie jakiegos nerwu w okolicy ust (wydaje sie jakby
mi sie cos tam ruszalo, ale tak naprawde nic sie nie rusza), drganie nerwu w okolicy lokcia prawej reki, lub cos w okoliach lydki etc...
Dzieje sie to raz na jakis czas, ale nieczesto.
Oprocz tego, czasami czuje napiecie miesni na obu rekach lub/i nogach.
2 dni temu zauwazylem tez jakies zaczerwienie nie na lewym oku (przekrwienie) czesci oka, przy nosie.
Ale to zniknelo po 2 dniach. Oko nie swedzialo ani nie kulo. Nie wiem czy to mialo jakis z pozostalymi objawami?

W nocy nic mi nie dolega, ale jak rano siadam przez komputerem, znowu to czuje... zmeczenie/czasami skurcze miesni/drgania nerwow oraz zmeczenie oczu.
Czasami, czuje zmeczenie jak mam cos przeczytac na monitorze. Tak jakby trzeba mi bylo wiecej sily. Natomiast najwygodniejsza pozycja dla oczu to takie
patrzenie na nic (nieskupianie wzroku na jakims konkretnym punkcie).

Czasami mam wrazenie jakbym nie byl obecny tam gdzie jestem... Wszystko przez te objawy...

-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Ok rok temu mialem objawy typu marzniecie 1 palca u prawej reki, ciepniecie prawej reki/palca, samoczynne ruchy powieki lewego oka, ale to przeszlo
jak przestalem uzywac myszki komputerowej prawa reka + bralem magnez. Mozliwe tez, ze bylo to tez spowodowane jakims uciskiem na nerw
(bo mam skolioze i czasami bola mnie plecy po prawej stronie).

W sierpniu mialem taki okres, okolo tygodniowy, ze bolala mnie glowa (takie pulsacyjne bole). Mozliwe, ze po czesci ze slonca.
Ale to za jakis czas przeszlo i bylo juz ok.
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Od 5 dni biore tez antybiotyk KETONAZOL, ktory dostalem od dermatologa (cos na plamy na skorze).
Nie wiem czy to moze miec zwiazek z moimi objawiami, ale nie sadze... Chociaz objawy zaczely sie mniej wiecej wtedy kiedy zaczalem brac ten antybiotyk.
Dodam, ze wczesniej bralem antybiotyk przeciw grypie, ale zadnych ubocznych objawow nie mialem.

Neurolog badal mnie w sierpniu 2007 i nic nie stwierdzil.
Kardiolog badal mnie w grudniu 2006 i tez nic nie stwierdzil.


Moze jeszcze ta informacja bedzie pomocna:
Przez ostatnie 2 miesiace magnez bralem rzadziej. Przez ostatnie kilka dni biore kilka tabletek codziennie.
Jesli chodzi o kawe to pije nie wiecej niz 1 dziennie, rozpuszalna.

Czy przydaloby sie wykonac jakies badania?

Jesli komus przychodzi do glowy skad takie objawy, bede bardzo wdzieczny za odpowiedz.
napisał/a: greep 2008-01-10 23:30
Szkoda, ze nikt nic pisze...
Glowa dalej mnie boli, ale nie caly czas...
Ma takie fazy, ze boli po kilka minut, ale kilkanascie/kilkadziesiat razy dziennie...

Przejrzalem juz rozne fora i strony i wszystko wskazuje na to, ze sa to bole napieciowe glowy.
Niestety nie wiem jak z nimi walczyc... Probowalem wszystkich metod, ktore podawali ludzie na innych stronach, ale nic nie pomaga...
napisał/a: dodeq 2008-09-04 18:14
witaj greep
Mam podobny problem, mi również dolega taki ból głowy, podczas którego czuję jak mi w głowie pulsuje (po lewej stronie głowy). Byłem u wielu lekarzy, ale każde badanie nic nie stwierdza, a lekarze twierdzą nawet, iż jestem zdrowy. Nie spotkali się nigdy w swojej pracy z czymś takim, czy co?!Jeśli chodzi o drganie, to ja takie odczuwałem przed dłuższy okres w lewym ramieniu i przy łokciu, w nodze oraz za uchem. Byłem u jednego lekarza i być może są to nerwy obwodowe (ich skrócenie)... to tylko przypuszczenie bo nie da się stwierdzić tego 100 % (chyba... że zrobiłbyś sobie badanie MRI - jądrowy rezonans magnetyczny, i ktoś kto się na tym zna powiedziałby Ci co widać na zdjęciach). Ten lekarz powiedział mi abym rozciągał je (ćwiczenia rozciągające - to straszny ból), po kilku dniach drgania ustąpiły). Jak narazie jest OK. Jeśli chodzi o te pulsacyjne bóle głowy to nie mogę pomóc, ponieważ nie mam żadnej wiedzy ani jakich kolwiek informacji na ten temat. Ta dolegliwość mi również niestety zostaje. Pozdrawiam!
napisał/a: dodeq 2008-09-05 12:05
Jeśli chodzi o przekrwienie na oku to ja również mam plamkę, znajduje się pod tęczówką...
napisał/a: greep 2008-09-24 01:23
dodeq napisal(a):witaj greep
Mam podobny problem, mi również dolega taki ból głowy, podczas którego czuję jak mi w głowie pulsuje (po lewej stronie głowy). Byłem u wielu lekarzy, ale każde badanie nic nie stwierdza, a lekarze twierdzą nawet, iż jestem zdrowy. Nie spotkali się nigdy w swojej pracy z czymś takim, czy co?!Jeśli chodzi o drganie, to ja takie odczuwałem przed dłuższy okres w lewym ramieniu i przy łokciu, w nodze oraz za uchem. Byłem u jednego lekarza i być może są to nerwy obwodowe (ich skrócenie)... to tylko przypuszczenie bo nie da się stwierdzić tego 100 % (chyba... że zrobiłbyś sobie badanie MRI - jądrowy rezonans magnetyczny, i ktoś kto się na tym zna powiedziałby Ci co widać na zdjęciach). Ten lekarz powiedział mi abym rozciągał je (ćwiczenia rozciągające - to straszny ból), po kilku dniach drgania ustąpiły). Jak narazie jest OK. Jeśli chodzi o te pulsacyjne bóle głowy to nie mogę pomóc, ponieważ nie mam żadnej wiedzy ani jakich kolwiek informacji na ten temat. Ta dolegliwość mi również niestety zostaje. Pozdrawiam!


dzieki za odpowiedz.
moj problem wlasciwnie nie minal...
znaczy przez kilka miesiecy bylo dobrze, ale od lipca 2008 znowu sie zaczelo...
Wklejam tutaj pelny opis moich objawow.
Bede bardzo wdzieczny za jakies spostrzezenia/uwagi.

A jak tam Twoja glowa? Czy robiles moze TK lub rezonans?

pozdrawiam serdecznie

-------------------------------------------------------

Pomijajac migrene, glowa z przerwami boli mnie od ok 1,5 roku.
Zwykle bywalo tak, ze bolala mnie przez kilka dni i przestawala.
Migrene, ktora z powyzszym bolem nie ma nic wspolnego mam od ok 6 lat (ataki zwykle co 2-3 miesiace).

Teraz, tj. od ok. polowy lipca 2008 glowa boli mnie praktycznie codziennie (dzis jest 22 wrzesnia 2008).

Na poczatku myslalem ze to cos zwiazanego ze stresem, bole napieciowe etc, ale niczym sie ostatnio nie stresuje, a glowa jak mnie bolala, tak boli dalej.
Kiedys faktycznie moglem sie stresowac i to moglobyc tez powodem bolu glowy, ale teraz to juz nie.

Opisujac ten bol, jest to zwykle lekki bol sprawiajacy wrazenie uciskania glowy. Mam tez wrazenie, ze glowa jest bardzo ciezka, ospala, czesto nie pozwala mi sie to
skoncentrowac. Poza tym, czesto tez czuje 'pulsowanie' w glowie, tak jakby duze cisnienie, mam wtedy bardzo widoczne żyły po obu stronach skroni,
oraz gorace czolo (ale bez goraczki). Przy takim pulsowaniu momentami glowa boli mnie 'troszke' mocniej, ale tylko czasami i nigdy nie boli mnie silnie.

Od kilku dni czuje, ze glowa boli mnie troszke bardziej i mam samoczynne drgania nerwow/miesni (ale tylko żyła, nad lewa skronia).
Tak jakby ta żyła pulsowala (glownie gdy siedze). Ponadto zauwazylem, ze po lewej stronie glowy, w jednym miejscu nad uchem i w drugim nad skronia glowa boli mnie
przy dotyku. Boli glownie w miejscach, gdzie przebiega zyla (albo tak mi sie wydaje).

Gdy np: gram w siatke, tenisa czy pilke, bolu glowy praktycznie nie czuje (czasami moze minimalny).
Tak samo gdy spie. Bol zaczyna sie ok. 15-30min po wstaniu z lozka i z roznymi nasileniami trwa do momentu kiedy nie zasne wieczorem.
ZADNE TABLETKI przeciwbolowe oczywiscie nie pomagaja...


W polowie sierpnia 2008, robilem EEG glowy, ktore nic nie wykazalo. Powidziano mi, ze moje bole sa najprawdopodobniej spowodowane stresem etc.
Nie zalecalo mi tez wykonania Tomografii Komputerowej glowy jako ze badanie EEG nic nie wykazalo.

W sierpniu tez chodzilem na akupunkture (7 razy), ktora niestety nic mi nie pomogla.
Wczesniej, w kwietniu 2008 mialem robione:
EKG serca - wszystko w porzadku
ECHO serca - wszystko w porzadku
Pobrana krew - wszystko w porzadku
Badal mnie neurolog - ktory nic nie stwierdzil.
Wzrok badany w Lutym 2008 - w porzadku
Cisnienie - w normie

Mam krzywy kregoslup (skolioza), ale nie ma to nic wspolnego z czescia szyjna kregoslupa.

Co jeszcze moge dodac:
- nie pale, nie biore nakrotykow, alkohol pije sporadycznie
- czasami czuje napiecie miesni w nogach. Kiedys czulem to czesciej, teraz sporadycznie, ale mimo wszystko czasami czuje.
- od miesiaca biore tez regularnie magnez (wczesniej tez bralem ale z mniejszymi lub wiekszymi przerwami czasowymi).
- kawe pije od czasu do czasu, srednio powiedzilabym, ze ok 3-4 filizanki na tydzien.
- probowalem stosowac akupresure, ale pomaga mi to tylko w chwili kiedy uciskam jakis punkt. Jak przestaje masowac/uciskac punkt, bol glowy od razu powraca, czyli jego
zrodlo jest gdzie indziej.
- codziennie spedzam duzo czasu przed komputerem, ale nie sadze, zeby bylo to glowna przyczyna moich objawow.

Mam w planach zrobic Tomografie Komputerowa glowy. Czy to badanie moze cos wykazac pomimo tego, ze EEG nic nie wykazalo i nie zalecano mi wykonywac tomografii?


BEDE BARDZO WDZIECZNY ZA JAKIEKOLWIEK PORADY/SPOSTRZEZENIA.

pozdrawiam serdecznie

Maciej Jamrozy


---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Wynik badania EEG:

19.08.2008 wynik badania elektroencefalograficznego EEG.

Dominuje nisko i srednionapieciowa nieregularna właście zorganizowana czynnosc podstawowa fal 10-14 Hz, beta, do 60 MV.
Reakcja blokowania zaznaczona HV wywoluje niewielkie zmiany napadowo pojawiajace sie z okolicy skroniowo-potylicznej obustronnie,
z dyskretna przewaga prawostronna i nieutrzymujace sie po zakonczeniu aktywacji, w postaci salw fal 9-12 Hz do 110 MV.
Niezarejestrowano uogolnionej napadowosci ani czynnosci fal wolnych fs bez istotnego wplywu.

Orzeczenie:
Zapis w granicach fizjologii wrazliwy na aktywacje Hw.
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
napisał/a: JohnyByk 2011-08-25 20:43
Temat bardzo stary, ale odgrzebię :].
Jestem ciekawy jaki finał miały przypadki osób z wątku.

U mnie zaczęło się troszkę inaczej.
Popiłem 3 dni (nie ostro, ale trzeźwy nie byłem). W tym czasie byłem przeziębiony - brałem dużo witaminy C oraz strepsilsy na gardło. Po 3 dniu picia (nie upiłem się mocno) obudziłem się w nocy. Bolała mnie głowa z lewej strony, ale tylko jak się ruszałem. Bez ruchu nie bolała. Na drugi dzień czułem się niespecjalnie dobrze, na trzeci trochę lepiej, ale odczuwałem ciągły dyskomfort w głowie (uczucie pulsowania i "bólu"). Bólu w cudzysłowie ponieważ jest to ból, który nie boli (0,1 w skali na 10). Poszedłem do lekarza (neurolog) - nic nie stwierdził.

Głowa dalej pulsuje (4 dzień).

Poszedłem do neurologa ponieważ mam doświadczenia "z głową". Od długiego czasu leczę się na nerwicę natręctw oraz miewa napady lęku.

Z jednej strony cieszy mnie to, że taki stan może być obecny i nic nie oznaczać ;).
Jest również szansa, że wynika to właśnie z nerwicy/ jakichś zaburzeń i być może u "przedmówców" też są takie przyczyny?
Ja jutro idę po neurol do apteki, może mnie wyciszy. Dzisiaj wziąłem Hydroxizinum i na jakiś czas odpuściło więc może faktycznie ma to podłoże nerwicowe.

Pozdrawiam pulsarów :D