Tsh w normie, niskie ft3

napisał/a: Alice178 2012-09-15 17:35
Witam serdecznie!
Piszę z prośbą o pomoc...Dwa lata temu robiłam sobie badania: prolaktyna, testorteron, estradiol, progesteron...
Progesteron i estradiol wyszły w normie...Natomiast prolaktyna: przy normie 1,90 n/ml - 25,00 ng/ml ja miałam 29,90 ng/ml, testosteron też podwyższony: norma przy okresie rozdrodczym 9 - 109 ng/ dl u mnie 112,00 ng/dl...Po obejrzeniu tych wyników moja ginekolog zleciła mi także zrobienie DHEA, gdyż chciała dowiedzieć się czy to moje jajniki produkują za dużo testosteronu, czy nadnercza...Okazało się,że testosteron z nadnerczy DHEA wyszedł podwyższony: norma: 1,30 ng/ml - 9,80 ng/ ml mój wynik wynosił 13,54 ng/ ml ...Dodam, iż mam problemy z nadmiernym owłosieniem: boki twarzy, szyja, klatka piersiowa, brzuch pod pępkiem, wew. str ud (pojedyncze czarne włosy), dodatkowa od jakichś 13 lat mam problemy z trądzikiem - szczególnie na plecach.
Z tymi badaniami poszłam do endokrynologa, który zupłenie je zignorował...
Zdecydowałam ostatnio, iż pójdę znów do innego lekarza...Kazał zrobić mi ponownie prolaktynę, która tym razem wyszła w normie tzn. 354,4 uIU/ml przy (N: 127 - 637 uIU/ml) oraz tsh, ft3, anty - tg, anty - tpo...Wypytał mnie o wszystkie objawy...Uświadomiłam sobie w trakcie wywiadu, iż w wieku 17- 18 lat obniżył mi się głos i zczęłam mieć chrypkę...Jeżeli chodzi o wyniki, to wyglądają one następująco:
TSH - norma: 0,27 - 4,2 uIU/ ml u mnie: 1,040 uIU/ml,
Ft3 - norma: 2,57 - 4,43 uIU/ml u mnie 2,58 uIU/ml
Anty - TPO
djfafa
napisał/a: djfafa 2012-09-15 18:25
Lekarz trochę odważnie postąpił przepisują Ci od razu Novothyral. fT4 nie miałaś sprawdzane?
Czy masz jakieś objawy typowo tarczycycowe? Masz sporo objawów pasujących ale większość to raczej chyba wynik wysokiego testosteronu. Chodzi mi o wypadanie włosów, suchą skórę, nadwaga, stany depresyjne itp.
napisał/a: Alice178 2012-09-15 19:28
Witam serdecznie i dziękuję za odpowiedź:)
Otóż włosy mi nie wypadają, z suchą skórą jako tako też nie mam problemu...Miewam czasem whania wagi...Ostatnio schudałam sporo,ale to raczej przypisałabym zawirowaniom życiowym....Postanowiłam napisać, ponieważ wcześniej nie miałam żadnych problemów z tarczycą, żadnych zdignozowanych...No i to chudnięcie przy niedoczynności domniemanej lub prawdziwej wydaje mi się dziwne, ale nie znam się zbytnio na tym zagadnieniu...Nie chcę brać leków pochopnie i dlatego zastanawiam się nad pójściem do jeszcze jednego specjalisty...Dużo czytałam o hirsutyźmie i wirylyzacji...Nie wiem, czy próbować brać leki przez jakiś czas i zobaczyć, czy wystąpią jakieś zmiany...Co do stanów depresyjnych, to miałam pewien epizod w okresie dorastania...Czytałam też, że ft3 bywa obniżone przy problemach natury psychicznej, a ja ostatnio jestem w centrum dużych zmian życiowych więc może to ma wpływ...Jednak są o daleko idące spekulacje:)
napisał/a: Alice178 2012-09-15 19:30
Ps. Nie robiłam badania na ft4