Torbiel w gardle

napisał/a: halinaistasiu2008 2009-05-14 22:27
Witam!mój problem jest ze mna od wielu lat.Objawiało sie to róznie,trudnosci w przełykaniu,uczucie kuli w gardle,czeste infekcje.Lekarze bagatelizowali sprawe wmawiajac mi,ze nic tam nie widza albo na odczepne cos tam przepisali.Jednak problem cały czas był.Raz nawet jeden laryngolog powiedział mi,ze mam podraznione gardło od rury intubacyjnej po kilku operacjach.Nie mogłam sie nigdy o nic doprosic np.jakies dodatkowe badania,wiec sama prywatnie zrobiłam USG szyi.Wyszło,ze mam torbiel kilkunastumilimetrową.Laryngolog przepisała mi jakies leki.Zrobiłam znów uSG,wyszło,ze jest duzo mniejsze a pozniej niby nie było.Teraz znów wyczułam cos na szyi po lewej stronie i wydaje mi sie ze jest wieksze niz wczesniej.Czasami zdarzało mi sie,ze rano wstawałam i miałam w gardle takiego gluta z krwia,ale to zdarzało się raz na pół roku.Mam pytanie.Co jest tego przyczyna,czy powinno sie to leczyc,czy lepiej usuwac?No i najwazniejsze,czy może to zrakowiec?/Mam54 lata,palę choc bardzo chce rzucic to dziadostwo.Będę wdzięczna z wszystkie informację.pozdrawiam!
napisał/a: dimedicus 2009-05-15 06:32
Przyznasz,że trudno jest diagnozować coś czego się nie widzi a na podstawie opisu nie wiele można powiedzieć.Każdy lekarz w tej sytuacji powinien skierować na badania,same usg to troszkę za mało.Nic nie piszesz o innych badaniach,czyli jak sądzę nie zostały wykonane.Podejrzenie podrażnień po intubacjach to też za mało.Bardzo możliwe że są powiększone węzły chłonne,również torbiele albo wrzody czy polipy.Przyczyn tego stanu bez badań nie można ocenić.Dziwię się lekceważeniu przez lekarzy tego stanu(może warto zmienić lekarza)Uważam że należy wykonać Bronchoskopie oraz Gastroskopie i rozważyć w przyszłości TK.Jak będzie konkretna diagnoza wówczas można mówić o leczeniu,torbiele mają to do siebie że mogą się wchłaniać i mogą być a z czasem nie.
napisał/a: halinaistasiu2008 2009-05-15 12:19
Witam!serdeczne dzięki za szybką odpowiedz.Gastroskopię miałam robiona i wtedy nic nie wykazało.Bronchoskopii nie miałam nigdy.Co do tego,ze torbiel mogła się wchłaniac,to chyba racja.Wydaje mi się,ze chyba czasami może pekała i stąd od czasu do czas ta wydzielina z krwia.Problem jest w tym,że w obecnych czasach ciężko doprosic sie o jakies badania i to mnie wkurza.Nawet kiedy pytałam p.doktor jakie badania moge wykonac,to wzruszała ramionami i mówiła,ze zadne.Mieszkam w małym miescie i laryngolog jest jedna.Nie jestem c hipochondryczką ale lubię wyjaśniac dolegliwości.Spróbuję zmienic lekarza,pomimo ze wiąze się to z kosztami bo musze dojechac conajmniej 50km i zapłacic z prywatna wizytę ale chyba warto!Bardzo serdecznie pozdrawiam i cieszę się,że odnalazłam ten portal.