TK zatok

napisał/a: eho7 2011-12-23 17:05
Witam.

Na początku opiszę moje objawy, a następnie wynik badania TK zatok.

W lutym br przeziębiłem się. Miałem katar, ból gardła i gorączkę. Po wyleczeniu się pozostał jednak ból gardła i zatkany nos. Gardło przestało mnie boleć jakieś 3 miesiące temu. Jednak nos nie do końca został uleczony.

Mam bez przerwy w jakimś stopniu niedrożną jedną dziurkę w nosie, przy czym kilka razy w ciągu dnia jedna dziurka jest zatkana, potem druga a pierwsza drożna, potem znowu pierwsza zatkana a druga drożna i tak dalej. Najgorsza sytuacja jest rano, kiedy się budzę. Często wtedy nawet jedna dziurka nie jest drożna. Powoduje to oddychanie ustami w nocy, i może to wyjaśnia, dlaczego tak długo bolało mnie gardło. Mam też bardzo słaby węch.

Od lutego byłem już u kilku lekarzy. Wykonałem alergiczne testy skórne, ale nic nie wykazały. Jedyny lek, który mi trochę pomaga na jakiś czas to Avamys, ale przerwałem stosowanie go, bo nie chciałem przesadzić.

"TK zatok bez kontrastu iv.:

Badanie wykonano w akwizycji spiralnej warstwami grubości 0,5mm, zobrazowano w płaszczyznach aksjalnej, strzałkowej i koronarnej:

Ukształtowanie przestrzeni powietrznych twarzoczaszki prawidłowe.

Przewlekłe zmiany zapalne zatok w postaci:
- bezpowietrzności lewej zatoki czołowej
- okrężnego zgrubienia śluzówki prawej zatoki czołowej, której samo ujście jest obliterowane
- okrężnych zgrubień sluzówki zatok szczękowych, a bardziej lewej max do 15mm w części przedniej, ujścia obu zatok są obliterowane
- zgrubienia śluzówki i odcinkowo bezpowietrzności komórek sitowia
- niewielkiego zgrubienia śluzówki w zatoce klinowej

Nie stwierdzono odczynowego pogrubienia ścian kostnych zatok. Kompleksy ujściowo-przewodowe niedrożne.
Śluzówka jamy nosowej bez polipowatych zgrubień, przegroda nosa skrzywiona na stronę lewą. Nosogardło bez cech patologii.
Struktura części kostnych objętych badaniem prawidłowa.
Obraz tkanek miękkich twarzoczaszki prawidłowy."

Proszę o komentarz i wskazówki, co dalej należy robić z moim problemem.
Bardzo dziękuję!
napisał/a: radek07 2011-12-24 09:38
Mozna tu stawiac na przerost malzowin przynosowych. Moze byc spowodowany takimi czynnikami jak plesn, bakterie itp. Robiles szczegolowy wymaz z nosa na sprawdzenie bakterii? + skrzywiona przegroda powoduje zla wentylacje, ktora tez moze powodowac zaleganie roznych zanieczyszczen, przez to mozesz miec stan zapalny.
napisał/a: smoczyca1 2011-12-24 23:09
Ja myślę, ze przyczyną braku powrotu do zdrowia są niedrożne ujścia zatok, niewątpliwie jest to trudniejsze z krzywą przegrodą ale skoro wcześniej takie dolegliwości nie miały miejsca łudziła bym się, że bez prostowania się obędzie. Niby najszybciej można to zrobić zabiegowo np FESS, mnie się udało(miałam zmiany mniej rozległe ale bardziej masywne) dłuższą kuracją encortonem.
napisał/a: eho7 2011-12-25 14:00
Wymazu nie robiłem. Słyszałem, że zdarzają sie przypadki, gdy prostowanie przegrody nie pomaga.
napisał/a: morax1 2012-01-09 09:11
Drodzy Państwo.Również miałam ten problem-ciągle zapchany nos.Niby nie przeziębiona a jednak oddychać nie mogłam. Ciągle kichałam, ciągle zapchane Fakt mam krzywą przegrodę, ale nie do tego stopnia,żeby nie móc oddychać. Ciągle używałam kropli. Wiadomo..ile można...zaczęłam płukać nos i zatoki solą morską-taką w areozolu z apteki . Nawet 5 razy dziennie.Z czasem 4, 3..itd. Pytałam i alergologa i laryngologa-soli morskiej nie przedawkuje się.Można nawet co 2 godziny płukać. Bardzo wskazana jest sól morska. Później laryngolog przepisałą mi Avamys 2xdziennie, i Vitaminum A plus E HAESCO-to na regenerację śluzówkii błon. Kazała popijać siemię lniane, jeść rutinoskorbin, (zyrtec na noc-ponieważ nie miałam jeszcze wyników od alergologa i nie wykluczała uczulenia) i na noc jeszcze taką tłustą maść do smarowania w nocie-szczególnie na przegrodę. (ona jest do smarowania oczu, uszu i nosa-jak czytałam na ulotce-na zapalenia)Jak na razie jest rewelacja...nie zapeszam.
napisał/a: eho7 2012-01-09 14:31
hm ciekawe. . .
A jak Ci się wydaje, co pomogło bardziej: avamys czy płukanie solą?
Pozdrawiam.
napisał/a: eho7 2012-06-11 17:25
Od pięciu dni boli mnie głowa. Najgorzej czułem się pierwszego dnia bólu - kręciło mi się w głowie chwilami, byłem osłabiony. Gorączki nie miałem.
Teraz boli mniej, najbardziej, gdy się budzę. Boli na czole i z tyłu. Gdy się pochylam, boli bardziej na czole. Ogólne osłabienie,
Zastosowałem Cirrus i Theraflu zatoki, może troszkę pomogło ale nie dużo.
Czy to może oznaczać pogorszenie mojego stanu?