Tępy ból wątroby?

napisał/a: Kirw 2012-11-06 05:34
Witam,
Czym spowodowany może być tępy ból pod prawy podżebrzem?
Jedyne co mi przychodzi to wątroba.
Ból ten przwija się u mnie okresowo od kilku lat i przypomina o sobie co jakiś czas. Przy intensywnym bieganiu też łapie mnie w tym miejscu kolka. Ból ma raczej charakter tępy.

Pozdrawiam
Kirw
napisał/a: milowka 2012-11-06 14:28
Witaj Kirw!
Wątroba sama w sobie nie boli, gdyż nie jest unerwiona. Ból może się pojawiać w okolicy wątroby w momencie, kiedy narząd ten powiększa się. Zmieniona procesem chorobowym wątroba rozciąga unerwioną torebkę, którą jest otoczona, co wywołuje ból tej okolicy. Wymiary wątroby łatwo sprawdzić w badaniu USG jamy brzusznej. Można też wykonać badania biochemiczne na aktywność enzymów wątrobowych: AspAT i AlAT. Ich podwyższenie świadczy o tym, że dzieje się coś niedobrego w miąższu narządu.
W Twoim jednak przypadku Kirw, podejrzewałabym kamicę pęcherzyka żółciowego, gdyż ta dolegliwość często manifestuje się tępym bólem, a kolka powstaje wskutek zatkania przewodu żółciowego złogiem. Złóg, który blokuje ujście żółci, potęguje skurcze pęcherzyka żółciowego, co objawia się bólem w postaci kolki. Sugerowałabym wykonanie badania USG jamy brzusznej, które powinno wyjaśnić przyczynę dyskomfortu.
Pozdrawiam serdecznie!
napisał/a: Kirw 2012-11-07 05:09
USG jamy brzusnej było robione, wątroba w odpowiednim wymiarze, pęcherzyk bezkamiczy. Aminotransferazy takze w normie.
Niby ok,ale jednak czuje ten ból.
napisał/a: Kirw 2012-11-07 05:35
Chciałem zaznaczyć, że mam 20 lat.
A czy występują jakieś schorzenia w których badania wychodzą pozornie w normie?
Nie chodzi mi o typową dysfunkcję wątroby.

Pół roku temu robiłem poziom miedzi i ceruloplazminy - obydwa poniżej normy. Wynik sugerujący chorobę Wilsona, jednak byłem po okresie suplementacji cynkiem dlatego też miałem wątpliwości co do miarodajności wyniku. Istnieją też testy oceniajace bodajże wydalanie miedzi w moczu, stosowane w celu diagnozty tego schorzenia jednak w mojej okolicy nigdzie nie ma możliwości wykonania tego testu. Czy więc suplementacja dużymi dawkami miedzi, odczekanie okresu ok. 2 tygodni i ponowne badanie mogłybybyć sposobem na potwierdzenie/odrzucenie diagnozy?

Pozdrawiam
napisał/a: milowka 2012-11-07 09:59
Witaj Kirw!
W przypadku podejrzenia choroby Wilsona, należy bezwzględnie wykonać pełną diagnostykę. Nieleczona choroba Wilsona powoduje zapalenie i marskość wątroby; nadmiar miedzi odkłada się też w mózgu, co może prowadzić nawet do zgonu.
Dziwne, że pozostałe badania laboratoryjne są w normie. W tym przypadku powinny być podwyższone enzymy wątrobowe (co świadczyłoby o uszkodzeniu miąższu wątroby).
Musisz się dowiedzieć, gdzie takie badania, jak dobowe wydalanie miedzi z moczem czy badanie czynnościowe z miedzią radioaktywną, można wykonać. Twój lekarz rodzinny powinien Ciebie do takiego ośrodka pokierować.
Istotne znaczenie mają też badania genetyczne, których celem jest identyfikacja mutacji w genie ATP7B.
Sugeruję też wizytę u okulisty, żeby zajrzał w dno oka i sprawdził czy obecny jest pierścień Kaysera-Fleshera.
Pozdrawiam serdecznie!
napisał/a: Kirw 2012-11-07 15:46
A jest możliwość istnienia choroby Wilsona bez uszkodzenia wątroby i podwyzszonych aminotransferaz?
Bo jak już pisałem badania robiłem po suplementacji cynku który wypłukuje miedź, przez to może wyszły niższe wyniki. A może są jeszcze jakieś inne schorzenia które mogą posiadać formę utajoną której nie widać w typowych badaniach. No bo od czegoś przecież ten ból musi się brać.

Dziękue za szybką odpowiedź