tenosinovitis nadgarstka i "guzek" dupuytrena

napisał/a: laluna1 2008-12-19 15:39
Witam
Od ponad 2 miesiecy cierpie na tenisinovitis nadgarstka (zapalenie ścięgna i
pochewki?)
Bol wystepuje w okolicach prawego nadgarstka z nasileniem przy tej wystajacej
kostce u dolu po stronie lokciowej (grochowata?) i 3 ostatnich palcach. czasami
odczuwam "ciągniecie" ścięgna w łokciu.
Bol słabnie przy odciażeniu i "nieużywaniu reki" a wzmaga sie przy jej obciazeniu
(przedmioty ciezsze niz 0,5 kilo, szarpniecia, nagle ruchy, zaciskanie dloni -
chwytanie, czy nawet pisanie lyb uzywanie myszki)
Bylam juz u 3 lekarzy, leczenie podjelam bardzo szybko (pracuje manualnie -
szycie, krojenie, projektowanie na komputerze) i bol uniemiozliwial mi prace.
Lekarz pierwszego kontaktu wyslal na rtg, przepisal leki przeciwzapalne
niesterydowe, a potem unieruchomil reke na 2 tyg i dal zwolnienie. rtg wyszlo
bez zmian. leki tez nie pomogly. po ponad 1,5 mca wyladowalam u tramatologa i
lekarza pracy. zrobili mi usg - wyszlo normalnie. tramatolog tez stwierdzil
tenosinovitis, ale ze juz jest poprawa i moge wracac do pracy (i nie przejal sie
tym ze reka nadal boli). Przy okazji wizyty okazalo sie ze mam "guzek"
Dupuytrena i niewielki przykurcz 4go palca.
Lekarz pracy wyslal mnie na rehabilitacje (na ktore nadal czekam) i uznal ze
powrot do pelnego zdrowia potrwa jeszcze ok miesiac. lekarz 1go kontaktu nadal
trzyma mnie na zwolnieniu do czasu az "zejdzie zapalenie" ale juz bez leków.
No i kazdy z tych lekarzy uwaza, ze powrocie do mojej pracy dolegliwosci
powroca (podobno ze wzgledu na moja drobna budowe) i zalecaja zmiane pracy

No i teraz co robic - jeden wysyla do pracy inny mowi ze nadal jest zapalenie, bol
nie ustaje...

ile jeszcze moze trwac taki stan? czy moge w jakiś sposob przyspieszyc
regeneracje tej reki? kiedy bede mogla wrocic do pracy? i czy rzeczywiscie jesli
do niej wroce, powroci takze ten stan zapalny? czy jesli zmieniac prace to juz
definitywnie czy tylko na jakis czas?
no i czy ten guzek i przykurcz dupuytrena ma jakis zwiazek z tym zapaleniem?
pojawilo mi sie to w jakis miesiac od rozpoczecia leczenia, wczesniej tego nie
mialam? czy to moze miec jakis wplyw na bol w nadgarstku (jak naciskam na cos
3ma ostatnimi palcami (lub jednym z nich), lub je na czyms zaciskam,
przebiega mi bol elektryczny przez cala reke prawie do lokcia)

prosze o rady i sugestie

P.S.dodam ze przebywam i lecze sie za granica i moglam zle przetlumaczyc niektore nazwy medyczne
napisał/a: NimfaBlotna 2008-12-19 18:32
jesli ciagnie cie tez w lokciu, bol dloni jest "elektryczny" w naturze, jesli leki przeciwzapalne nie pomogly i jesli USG jest normalne (czyli nie pozkazuje tenosynovitis), to warto tez rozwazyc problem z nerwem lokciowym. Czasami moze nastapic jego kompresja, co daje objawy podobne do takich, jakie opisujesz
[img]http://www.ptclinic.com/medlibrary/images/v2/a45a.gif[/img]
napisał/a: laluna1 2008-12-20 16:38
NimfaBlotna napisal(a):warto tez rozwazyc problem z nerwem lokciowym


no dobrze ale jak do tego sie zabrac? czy nalezaloby wykonac jakies dodatkowe badania?
no i jesli leki przeciwzapalne na to nie dzialaja, to jak to leczyć?
napisał/a: NimfaBlotna 2008-12-20 23:36
laluna napisal(a):

no dobrze ale jak do tego sie zabrac? czy nalezaloby wykonac jakies dodatkowe badania?
no i jesli leki przeciwzapalne na to nie dzialaja, to jak to leczyć?


Zeby wziac sie za leczenie trzeba miec najpiew dobra diagnoze. Jesli dotychczasowe leczenie nie bylo skuteczne, a co wiecej - USG nie pokazuje oczywistych zmian zapalnych albo zwyrodnieniowych, to trzeba sie zastanowic czy to na pewno jest tenosynovitis. Nie chodzi mi bynajmniej o kwestionowanie diagnozy, ktora postawilo ci dwoch lekarzy, ale z mojego doswiadczenia z podobnymi problemami wiem, ze czasami zaburzenia w obrebie nerwu moga sie niezle maskowac i wiele osob wprowdzadzac w blad. Rozumiem, ze nie masz innych objawow oprocz bolu? Nie zauwazylas dretwien, igielek, czy zaburzen czucia w dloni?

Problemy z nerwami mozna zdiagnozowac w miare dokladnie robiac kilka testow klinicznych. Wazniejsze testy kliniczne to objaw Tinella, Phalena oraz testy neurodynamiczne. Konieczne jest sprawdzenie ruchomosci szyji, barku, lokcia i nadgarstka, bo czesto problem moze siedziec gdzies tam, a manifestowac sie tylko bolem nadgarstka albo palcow.
Czekasz na rehabilitacje, wiec byc moze fizjoterapueta bedzie w stanie sprawdzic dokladnie stawy, miesnie i nerwy (manualnie). Nie wiem w jakim kraju jestes, a fizjoterapia i kompetencje fizjoterapeutow sie bardzo roznia w zaleznosci od kraju.
Postaraj sie trafic do kogos znajacego sie na testowaniu i terapii manualnej.
Jesli to nie jest problem z nerwem, to trzeba szukac dalej - takie rzeczy jak stany przeciazeniowe maja z reguly jakas przyczyne - byc moze uzywasz reki w niewlasciwy sposob, albo masz zla postawe w pracy i efektem tego sa opisywane przez ciebie objawy.

Rozumiem, ze lekarz nie zasugerowal iniekcji sterydowej? (bo nie bylo stanu zapalnego)
napisał/a: laluna1 2008-12-23 11:04
NimfaBlotna napisal(a):Rozumiem, ze nie masz innych objawow oprocz bolu? Nie zauwazylas dretwien, igielek, czy zaburzen czucia w dloni?

NO oprocz bolu to tak w polowie okresu leczenia dretwialy mi 3 ostatnie palce. teraz juz nie dretwieja ale po "wiekszym wysliku" (typu mycie naczyn, zamiecienie podlogi itp) czasami czucie w czubkach palcow jest oslabione a same palce sztywne i ciezko nimi ruszac.

NimfaBlotna napisal(a):Jesli to nie jest problem z nerwem, to trzeba szukac dalej - takie rzeczy jak stany przeciazeniowe maja z reguly jakas przyczyne - byc moze uzywasz reki w niewlasciwy sposob, albo masz zla postawe w pracy i efektem tego sa opisywane przez ciebie objawy.

przeciazen to moznabybylo doszukiwac sie zanim dostalam zwolnienie. od 2 miesiecy jestem na zwolnieniu z przykazem nie uzywania tej reki. wiec siedze w domu i robie nic. po ostatnich wynikach usg strategia ta zostala zmieniona i nakazano mi powoli ruszac ta reka.
i poki ta reka byla sobie byla bez obciazen to nawet ja myslalam ze wkrotce wroce do zdrowia i do pracy. z momentem powrotu do poruszania reka (poprzez rozruszanie reki pod woda i inne cwiczenia rehabilitacyjne) i stopniowego rozpoczecia probowania uzywania tej reki normalnie, powrocil bol i opuchlizna.
Ostatnio (czwartek) wzielam sie za opisanie paru starych wykrojow (3 szt). robilam to bardzo wolno i z przerwami. nastepnego dnia reka byla spuchnieta po stronie dloniowej, na przegubie nadgarstka (po tej samej stronie) zrobilo sie sine wybrzuszenie, zesztywnialy palce i pojawil sie bol w nadgarstku tak jakby ktos mi w srodku cos probowal rozerwac i tak sie utrzymuje do dzis (wtorek).

NimfaBlotna napisal(a):Konieczne jest sprawdzenie ruchomosci szyji, barku, lokcia i nadgarstka, bo czesto problem moze siedziec gdzies tam, a manifestowac sie tylko bolem nadgarstka albo palcow.

biorac pod uwage moj ostatnio zasiedzialy tryb zycia to na moje oko ruchmosc szyi i barku jest ok. Lokiec tez nie sprawia wiekszych problemow poza wspominanaym "ciagnieciem" i kluciem, co zreszta pojawia sie tylko przy wzmozonym bolu nadgarstka. sam nadgarstek jest jeszcze dosc sztywny, po ok 2 miesiecznym nieuzywaniu i usztywnieniu.

dzis o 16tej mam wizyte u lekarza.zobaczymy co on powie na ten temat, pewnie jak wiekszosc stwierdzi "to nic takiego, wyzdrowiejesz" :D
napisał/a: laluna1 2009-01-13 13:34
proba phalena odbyla sie bez wiekszych wrazen, natomiast odwrotna proba phalena wychodzi pozytywnie. nie doczekalam nawet z pol minuty jak zaczelo mnie rozdzierajaco bolec w nadgarstku po stronie dloniowej. po tej probie bol utrzymywal sie prawie tydzien
taka sama rekacja bolowa wystepuje przy probie, ktora nie wiem jak sie nazywa, ale polega na tym ze opiera sie reke zgieta w lokciu na stole, przedramie lekko uniesione, proste w nadgarstku, dalej, lekarz przytrzymuje/stawia opor na kostach dloni, a pacjent prubuje uniesc dlon w nadgarstku przezwyciezajac opor stawiany przez lekarza.

dostalam skierowanie na EMG i uprzedzili mnie ze troche sobie na to badanie poczekam :(


a, zapomnialabym - stwierdzony zostal zanik miesni klebika, wiec to chyba raczej nie jest tenosinovitis
napisał/a: kordian1 2009-01-13 22:15
Sądzę że to może być któryś z zespołów uciskowych tzw neuropatie uciskowe ale nie jestem pewien którego nerwu bo nie wszystkie objawy opisane przez Panią pasują do jednego rodzaju, napiszę teraz kilka objawów charakteryzujące zespoły cieśni poszczególnych nerwów a panią prosiłbym o "przyporządkowanie" swojego przypadku do grupy która do pani najlepiej pasuje.

N. pośrodkowy - brak czucia na opuszkach palców: wskaziciela, środkowego, kciuka i serdecznego, brak ruchu obwodzenia (krążenia) dłoniowego

N. łokciowy - brak czucia na opuszkach palca małego i serdecznego, brak ruchu przywodzenia kciuka (przysuwanie go do palca wskazującego), rozstawiania palców. odwodzenia palca malego (odstawianie go od reszty palców)

N. promieniowy - brak czucia w przestrezni pomiędzy I a II kością sródręcza pos tronie grzbietowej - mało istotne. Brag ruchu zginania grzbietowego nadgarstka (zginanie do góry), brak wyprostu w stawie kciuka, krażenia kciuka, ręka tzw. opadająca.

Proszę mi jeszcze napisać jak wyglądał odwrotna próba phalena?? Spotkałem się z próbą phalena ale z odwrotną przyzam się że jeszcze nie ).
Tak wstępnie myślę że to może być zespół cieśni nadgarstka (syndroma canalis carpalis), ale nie wswzystko mi pasuje do tego co pani opisała.....
napisał/a: laluna1 2009-01-14 12:44
dziekuje za szybka odpowiedz

kordian napisal(a):Proszę mi jeszcze napisać jak wyglądał odwrotna próba phalena??

jest to ten sam test tylko ze dlonie w nadgarstku wygina sie ku gorze nie ku dolowi. reszta identyczna.

kordian napisal(a): prosiłbym o "przyporządkowanie" swojego przypadku do grupy która do pani najlepiej pasuje.

to bedzie trudne, przynajmniej dla mnie, opisze po kolei tak jak probowalam.
jesli chodzi o przywodzenie i odwodzenie palcow kciuka i malego, to bez wiekszych problemow to robie. mam oslabione czucie w opuszkach palcow III-IV czyli od srodkowego do malego (jak przez rekawiczke). kciuk i palec wskazujacy sa w jak najlepszej formie. pozostale 3 (a zwlaszcza IV i V) oslabione i jakby wiecznie napuchniete - ciezko je scisnac w piesc i calkowiecie wyprostowac. czasmi dretwieja jak przez pewien czas mam uniesiana reke ku gorze z oparciem w lokciu.
krazenie i zginanie w nadgarstku tez jest utrudnione - ruch ten jest znacznie ograniczony i sprawia wrazenie ciagniecia za ściegna po przeciwnej stronie (jak zginam do gory to ciagnie u dolu). zginanie do gory sprawia najwiecej trudnosci.
czucie w calym grzbiecie dloni i wspomnianych 3 palcach jest slabsze.

nie wiem czy to moze byc istotne, ale podczas jednego z ostatnich lotow (lecialam do pl z przesiadka), zwlaszcza przy podchodzeniu do ladowania i zwiekszonych wibracjach kadlubu mialam wrazenie ze mi ta reke rozerwie na przemian z uczuciem strasznego ucisku (najbardziej odczuwalne bylo to w palcach i dloni). ale dzialo sie to tylko podczas 1go lotu, pozostale 3 bez wrazen.
napisał/a: kordian1 2009-01-14 15:33
Witam.
Myślę że dużo da nam wykonanie badania EMG które pokaże nam który nerw jest uszkodzony oraz stopień jego uszkodzenia, ale po tym co Pani pisze mogę przypuszczać że jest to zespół rowka nerwu łokciowego.
Ta postać neuropatii uciskowej powstaje prawdopodobnie wskutek niedokrwienia n. łokciowego w okolicy rowka nerwu łokciowego. Przyczyną tego niedokrwienia jest głównie zwiększenie napięcia pnia nerwowego. W miejcu rowka n. łokciowy ostro, kątowo zmienia swój przebieg, co związane jest z fizjologiczną koślawością łokcia. Jako przyczyny zwiększonego napięcia lub ucisku n. łokciowego należy wymienić samoistną zwiększoną koślawość łokcia u kobiet, zwiększenie koślawości po złamaniach w okolicy łokcia, zrosty w rowku łokciowym uniemożliwiające przesuwanie się nerwu w czasie ruchów.
Zespół rowka n. łokciowego może powstać nawet po wielu latach istnienia wady ukształtowania łokcia i często bezpośrednią przyczyną wywołującą jest nadmierna praca fizyczna lub uraz w okolicy rowka. jak wspomniałem jedną z przyczyn zespołu rowka n. łokciowego są zaburzenia przesuwu. W warunkach prawidłowych n. łokciowy przy ruchach maksymalnego zginania i prostowania przesuwa się o ok. 2-3 cm. Jeżeli ta "wycieczka" na skutek zrostów z otoczeniem ulega zaburzeniu, to w wyniku pociągania i napinania naczyń krwionośnych dochodzi do miejscowego odcinkowego niedokrwienia nerwu.
Najczęściej w tym zespole występują: osłabienie ruchów chwytmych ręki, a zwłaszcza ruchów precyzyjnych, parestezje odczuwane w łokciowej części ręki oraz bóle promieniujące obwodowo do łokcia.
W czasie badania klinicznego powinno się spostrezc osłabienie czucia dotyku w całym obszarze ręki unerwinym przez nerw łokciowy. W obrębie palca malego dochodzi do zniesienia czucia. Wskutek niedowładów i porażeń mięśni wewnętrznych ręki występuje szponowate ustawienie palców, a obraz ten potęgowany jest przez pojawiające się zaniki mięśni. W obrębie kłębu nie znikają mięśnie unerwione przez nerw pośrodkowy (kłęb - obszar wokół kciuka, kłębik - obszar wokół palca małego).
Ponadto pojawia się różnego rodzaju osłabienie mięśnia zginacza palców dla palca malego i serdecznego oraz osłabienie mięśnia zginacza łokciowego nadgarstka. pojawiające się zaburzenia moga doprowadzić do przykurczu zgięciowego palca małego i serdecznego. Częśto w okolicy rowka nerwu łokciowego wyczuwamy bolesne zgrubienie.

Leczenie zespołu rowka n. łokciowego jest wyłącznie operacyjne i polega głównie na przednim podskórnym przełożeniu na przednią stronę łokcia pnia tego nerwu. Ważne przy tym jest wycięcie przegrody międzymięśniowej w miejscu skrzyżowania z nią nerwu.

To sa tylko moje przypuszczenia, pełna diagnostyka należy zawsze do lekarza prowadzącego, bardzo dużo powinno nam wyjaśnić badanie EMG jest to badanie szybkości przewodzenia nerwowego.

A co do tego guzka dupuytrena to wskazaniem do ich operacyjnego leczenia jest postępujący przykurcz palców IV-V który stopniowo upośledza funkcje ręki. Zabieg chirurgiczny polega na całkowitym wycięciu patologicznie zmienionego rozcięgna dłoniowego i guzków z jednoczesną korekcją przykurczów palców.

Ale o konieczności przeprowadzenia jakiegokolwiek zabiegu operacyjnego decyduje lekarz prowadzący mający pełny wgląd do dokmentacji medycznej.

Pozdrawiam.
napisał/a: laluna1 2009-01-14 16:56
jeszcze raz dziekuje za odpowiedz.
nie wyglada to wszystko kolorowo i zaczynam sie naprawde martwic zwlaszcza ze tyle czasu juz mnie tu lecza i nadal nie moga sie doszukac co mi jest :(
jak tylko bede miala wyniki emg pojawia sie na tym forum.
wspominal pan ze przyczyna takiegu stanu moga byc dawne urazy. 10 lat temu mialam peknieta kosc w nadgarstku (paliczkowa?) IV palca, ale w lokciu nigdy mi sie nic nie dzialo. jesli to pana interesuje, moge przeslac rtg na pw
napisał/a: kordian1 2009-01-14 17:14
Niestety na zdjęciach rtg się nie znam gdyz nie jestem lekarzem tylko fizjoterapeutą/rehabilitantem, fakt faktem miałem na studiach anatomię kliniczną i rentgenowską ale słuzyła ona tylko temu aby umieć rozpoznawać poszczególne elementy anatomiczne na zdjęciach, zdjecie może Pani przesłać wraz z opisem ale nie wiem czy to nam cos da) wątpie aby uraz kości śródręcza (domyślam się że o tę wlaśnie chodzi) sprzed 10 lat miał wpływ na obece objawy.

pozdrawiam
napisał/a: laluna1 2009-01-16 22:23
no dobrze, wszystko wskazuje ze mamy do czynienia z uciskiem na nerw lokciowy.
jeszcze jedno pytanie: czy do czasu badan emg i wyjasnienia gdzie ten nerw jest uciskany i jak bardzo, moge w jakis sposob ten nerw odciazyc i nie doprowadzic do pogorszenia jego stanu przez np nie przyjmowanie jakichs pozycji lub niewykonywanie jakis ruchow? ewntualnie jakis masaz pobudzajacy krazenie lub oklady rozgrzewajaca czy tez inne dzialania mogace "ograniczyc szkody"?
z gory dziekuje za pomoc i sugestie