tarczyca u kobiet 50+

napisał/a: gosia_o 2017-02-02 21:56
Będę wdzięczna za interpretację wyników. Do zrobienia badań tarczycy zmusiło mnie bardzo duże wypadanie włosów, brak energii, ospałość i przybieranie na wadze. Dołaczam wyniki. Czy świadczą o niedoczynności tarczycy? Czytałam o preparacie Jodavit. Czy wskazany jest w moim przypadku?
djfafa
napisał/a: djfafa 2017-02-03 12:32
Objawy + obniżone fT3 raczej wskazuje na niedoczynność tarczycy. Czy Jodavit sam pomoże trudno powiedzieć, bo nie wiadomo czy niedoczynność ma podłoże autoimmunologiczne czy z niedoboru jodu. W tym drugim przypadku często fT3 jest przekroczone, więc u Ciebie wielce prawodpodobne że może to być Hashimoto.

W takim przypadku albo się robi USG tarczycy, albo się sprawdza przeciwciała Anty TPO i Anty TG.
napisał/a: gosia_o 2017-02-04 13:47
Podaję wyniki badania z dzisiejszego poranka. Z góry dziękuję za poświęcony czas.

TSH (h. tyreotropowy) 4,06 µlU/ml 0,25 - 5,0
FT3 (trijodotyronina wolna) 4,39 pmol/l 4,0 — 8,3
FT4 (tyroksyna wolna) ↓ 8,99 pmol/l 10,6 — 19,4
ATG (anty-tyreoglobulina) < 6,40 IU/ml
ATPO (anty- peroksydaza tarczycowa) 5,20 IU/ml
djfafa
napisał/a: djfafa 2017-02-04 14:55
Dla Anty TG jaką masz normę?
Te wyniki raczej potwierdzają niedoczynność tarczycy.
napisał/a: gosia_o 2017-02-04 15:06
ATPO (anty- peroksydazatarczycowa) 5,20 IU/ml 0,0 — 2,0
ATG (anty-tyreoglobulina) < 6,40 IU/ml 0,0 — 7,0
djfafa
napisał/a: djfafa 2017-02-04 19:00
Czyli z dużym prawdopodobieństwem można wykluczyć chorobę autoimmunologiczną.

Dlatego lekiem pierwszego wyboru pownien być jod.

Dawka codzienna między 250-450 mcg. Najlepiej 150-250 mcg z suplementu resztę z Ustroniankę z jodem. Do tego "osłonowo" 100 mcg selenu na dobę. Możesz też wspomóc tarczycę Ashwagandhą np. z Olimpu. Kuracja 2x1 dziennie przez 6 tygodni.

Po 3-4 miesiącach powinnać zacząć czuć się lepiej a objawy powinny zacząć ustępować. Niestety uzupełnianie jodu to proces bardzo długi i takimi dawkami trzeba minimum rok suplementować.

Oczywiście jeżeli objawy będą bardzo uciążliwe to możesz udać się do lekarza endokrynologa, on zapewne od razu przepisze hormon tarczycy. Ale uważam, że warto kilka miesięcy przemęczyć się bez hormonu o dopiero jak takie leczenie nie przyniesie poprawy włączyć l-tyroksynę.
napisał/a: gosia_o 2017-02-04 21:12
Bardzo dziękuję za diagnozę i informacje, co robić. Zakupię suplementy w pierwszej kolejności i zbadam tarczycę po pół roku.
djfafa
napisał/a: djfafa 2017-02-05 07:55
Nastaw się na cierpliwość. Ale jakbyś po 2-3 miesiącach czuła się gorzej daj znać.
napisał/a: gosia_o 2017-02-05 13:34
Poczytałam trochę Twoich wskazówek na tym forum odnośnie naturalnego wspomagania tarczycy.
Czy oprócz jodu , selenu i Ashwagandha coś jeszce byłoby wskazane w moim przypadku? Np. wit D, gullgul, forskolina, liść oliwny, wit C.
Czy wyeliminować gluten i laktozę?
djfafa
napisał/a: djfafa 2017-02-05 17:10
Każda z wymienionych przez Ciebie substancji ma pozytywny wpływ na tarczycę. Ale Ty najbardziej potrzebujesz jodu i to powinien być składnik pierwszego wyboru.

Każda zdrowa dieta powinna być z ograniczoną ilością glutenu i nabiału i dotyczy to także osób zdrowych. Natomiast przy chorobach autoimmunologicznych jest to priorytet. Ty raczej nie masz Hashimoto, dlatego ta dieta aż tak restrykcyjna nie musi być. Ale jak odstawisz oba składniki (szczególnie gluten) to na pewno to odczujesz pozytywnie.
napisał/a: ania551 2017-02-05 17:46
Przepraszam, ze się wtrącam ale tak mnie zastanowiło dlaczego piszesz, że u gosi raczej wykluczone jest hashi. atpo ma przekroczone. Przy normie do 2 ma 5,20. Ja pierwszy wynik Atg miałam bodaj 420 przy normie do 115 i diagnoza była hashi.
djfafa
napisał/a: djfafa 2017-02-06 08:00
Faktycznie, teraz dopiero popatrzyłem. Jakieś nowe normy są.

Przy tych normach nie bardzo wiem czy tak samo to interpretować jak przy standardowych.

Gosia. Przy Hashimoto, jod sam może nie wystarczyć. Do tej pory sądzono że on szkodzi przy Hashi, ale jest coraz więcej doniesień naukowych, że nie jest to prawdą. Szkodzi tylko przy niedoborze selenu.

Tak czy siak. Lepiej z jodem być ostrożnym.

Zalecenia w takim razie są takie jak w wątkach podwieszonych. Pierwsze to to ogarnięcie stanu zapalnego, a na poprawę pracy tarczycy powinna iść tylko aswagandha.