tabletki nowej generacji

napisał/a: ELA770 2008-11-05 22:40
Witam,mam pytanie a mianowicie chodzi o tabletki nowej generacji.W jednej z gazet był artykuł o tabletkach dwufazowych-ANTEOVIN, są podobno z tej grupy może ktoś więcej o nich wie.Szukałam na różnych stronach w internecie ale bardzo mało na ich temat jest. Ja biorę tabletki już 8 lat z przerwą na ciążę.Na początku brałam DIANE 35 bo musiałam-miałam duży problem z owłosieniem i trądzikiem,potem ciąża i po ciąży Harmonet ale okropne skutki uboczne-migrena, ciągłe nudności , bóle piersi i przytyłam 5 kg(niezły apetyt miałam) i depresja okropna.Teraz biorę Yasmin i aż takich skutków nie mam bo tylko migrenę czasami,piersi mnie bolą i zero ochoty na sex (ile razy się można wykręcać) to myślę o zmianie na inne.Rozmawiałam z lekarzem na ten temat to kazał mi się zastanowić jakie chcę, wymienił mi parę nazw i kazał się zastanowić.
Proszę o jakąś podpowiedz.
napisał/a: Cala 2008-11-05 23:52
Ja ostatnio zmieniłam Microgynon na Yasminelle . Jestem baaardzo zadowolona.
To są właśnie tabletki nowej generacji (w przeciwieństwie do Microgynon'u). Zawierają znacznie mniejszą ilość hormonów.

Zauważyłam dwa DUŻE pozytywy przyjmowania Yasminelle:

Po 1. Poprawiła mi się cera pogorszona przez Microgynon...
Po 2. Nabrałam ochoty na sex :)

Jedyny minus Yasminelle to cena. 1 blister kosztuje ok 37 zł. Dla porównania za 3 blistry Microgynon'u płaciłam ok. 25 zł.
Różnica jest znaczna, ale i tak mnie nie zniechęca.

Gdybym miała polecić Ci tabletki nowej generacji byłyby to właśnie Yasminelle... Kwestia jak Twój organizm je przyjmie.

Pozdrawiam ciepło
napisał/a: Natalia231 2008-11-06 00:37
CALA- a jak wczesniej było z twoim libido? przy microgynonie
napisał/a: Natalia231 2008-11-06 00:40
też brałam yasmin i w tej chwili odstawiłam bo moje libido spadło całkowicie, w pewnym momencie byłam przerażona już, wszystko układa mi się super z moim narzeczonym, więc tego typu rzeczy zdecydowanie wykluczam, i po rozmowie z ginekologiem doszlismy do wniosku że to yasmin. A czy te yasminelle (czy jak im tam) nie są przypadkiem bardzo podobne w składzie jak yasmin czy nie orientujesz się za bardzo?
napisał/a: Madonna 2008-11-06 08:43
Yasminelle mają takie same składniki jak Yasmin, ale w innych proporcjach.
napisał/a: ELA770 2008-11-06 10:15
A nikt nic nie wie o ANTEOVIN? Może jakiś lekarz się wypowie.
napisał/a: Natalia231 2008-11-06 10:21
ja nie słyszałam o tym leku, także ciężko mi powiedzieć cokolwiek, ale również jestem ciekawa
napisał/a: Madonna 2008-11-06 10:36
Na wykładzie o anty na Festiwalu Nauki gin wspominał o tym preparacie. Ponieważ ma dużo estrogenów, stosuje się go tylko do leczenia. Nie jest jednofazowy i trzeba pilnować kolejności brania tabletek z żołnierską precyzją.
napisał/a: Natalia231 2008-11-06 10:39
czyli jako środka anty lepiej go nie stosować? czy źle rozumuje to co napisałaś?
napisał/a: Madonna 2008-11-06 10:42
100% dobrze. Właśnie o to mu chodziło. To samo dotyczy Gravistatu.
Oba środki mają max dopuszczalną dawkę estrogenów 50 mcg. Oba były stosowane jako anty.

W sumie nie powinno się u zdrowych osób wywoływać chorób ani narażać ich na zbędne ryzyko, prawda?
napisał/a: Natalia231 2008-11-06 10:54
prawda :) bardzo Ci dziękuję za szybką odpowiedz :) dałabym Ci punkt, no ale niestety nie ja jestem autorem postu...
dziekuję Ci raz jeszcze :)
napisał/a: ELA770 2008-11-06 12:13
Ja też dziękuje za odpowiedzi i zainteresowanie tym tematem.To teraz już sama nie wiem które tabletki są dobre(w sumie to żadne lepiej by było wcale nie brać).Mój gin wymienił mi parę i kazał się zastanowić dlatego szukam jakiś nowych z małą ilością hormonów.Będzie dobierał metodą prób i błędów-dodam że HARMONET,YASMIN,DIANE 35 odpadają.A swoją drogą z ta Dianą 35 to różnie mi mówią jeden że mogę ją znowu zacząć(dobrze się czułam po niej) a drugi że tylko przez 3 miesiące mogę je brać.