Tabletki anty czy dalej brac?

napisał/a: mama841 2016-02-09 18:29
Witam

Biore tabletki anty w ciagu od niecalych 2 lat(kiedys juz bralam inne przez podobny okres czasu), mam jedno dziecko. Wiele tak uzywalam tylko prezerwatyw i byly ok, ale jednak zawsze sie obawialam... Jako nastolatka nie mialam owulacji, cykle mialam nieregularne i dlatego wbilam sobie do glowy, ze zadne naturalne metody nie sa dla mnie... (Nawet nie umiem liczyc dni plodnych).Zazdroszcze kolezankom, ktore nic nie stosuja itp. Zastanawiam sie na ile te cudowne tabletki anty sa "zdrowe", ze lekarze przepisuja je jak cukierki... Niby chronia orzed rakiem jajnikow itp przy dluzszym stosowaniu.... Moze ktos by cos polecil dla mojego przypadku. Po tabletkach nie mam skutkow ubocznych, jedynie chora tarczyce i oewnie tabletki nie sa wskazane( czasami mam wrazenie, ze wywala mi watroba). Z gory dziekuje za cenne rady
napisał/a: mama841 2016-02-09 19:03
Czytalam tez kiedys o komputerach cyklu, sa drogie, ale czy mozna temu ufac?
napisał/a: wikam2 2016-02-11 18:11
Jak nic nie stosują? :)
Może w takim razie komputerek + kondom? Dawno o nich (komp) nie czytałam więc nie wiem jak na teraz przedstawiają się opiie pań, czytałaś jakieś ?
napisał/a: mama841 2016-02-26 10:50
Mam nase kolezanek, ktore nie zabezpieczaja sie i jakosw ciaze nie zachodza...co do tych komputerow to opinie sa na tyle rozbiezne, ze balabym sie kupic za tyle pieniedzy nie majac pewnosci, ze zadziala.... A co Ty Wikam stosujesz? Znasz opinie na temat tabletek? Czytalam rozne opinie i sama juz nie wiem... Ginekolog mowi, ze nie szkodza, a z czasem chronia przed rakiem jajnikow i szyjki macicy zdaje sie, ale sama nie wiem... Chcialabym liczyc jak niektore kobiety " w tych dniach mozna, a w tych nie", niektorzy nie mierzac temp. Itd okreslaja tylko dni i jakos nie wpadaja. Ciekawe jak to jest. Duzo kobiet nie chce sie truc tabletkami i jak slysze takie opinie zaczynam zastanawiac sie czy dobrze robie biorac?
napisał/a: wikam2 2016-02-28 21:29
Mimo, że zaraz ktoś mnie ochrzani to powiem tak - stosunek przerywany (czyli niezabezpieczanie) jest całkiem, całkiem okey. Ale wted kiedy uprawia się go z głową i ... ma szczęście. Kilka moich znajomych mają je całe życie...tylko jak się tu teraz na tym oprzeć? :(

Wyliczanie dni płodnych to o du*e roztrzaść. Przy mega regularnych cyklach - tak wyliczysz to ale jak weźmiesz wytyczne dane do dni płodnych niepłodnych - ilość dni - to wychodzi, że przy cyklu 28 dniowym serio może współżyć kilka dni PO owulacji. Czyli kilka no kilkanaście przed kolejną @,. Tyle. Chcesz wiedzieć kiedy jesteś płodna no to wiesz - samoobserwacja. Ale to dość ciężkie zadanie.

Tabletki - na razie mam 31 lat więc mogę je brać ale...a w sumie teraz to nie wiem. Nie chce mi się chyba po nie iść. I nie chce mi się ich dobierać bo poprzedni źle na mnie wpływają.

Jak się zabezpieczam - Dzięki forum wiem mniej więcej(!) kiedy jestem płodna i widzę to. Wtedy kondom i UWAŻAM. Po owulacji kiedy definitywnie wiem (a właściwie domnienam) ze to po niej mogę sobie pozwolić na więcej ale też z rozwagą.
Czy się stresuję - jasne.
Gdybym brała tabletki - stres byłby mniejszy ...
napisał/a: KarinaK1 2016-02-29 10:44
Wikam, a czy stosunek przerywany w prezerwatywie można na początek uznać za bezpieczną metodę?
napisał/a: wikam2 2016-03-04 11:23
Wg, mnie oczywiście.
napisał/a: mama841 2016-03-05 00:27
Hmhm nigdy nie probowalam stosunku przerywanego, bo widzialam program, ze w tym preejakulacie tez moga byc plemniki, ktore zaplodnia cie (:
napisał/a: wikam2 2016-03-05 09:59
O preejakulacie jest dużo na forum tzn o przerywanym ale do tego tutaj mamy jeszcze kondom więc było nie było, zwał jak zwał to już 2 metody :)
napisał/a: mama841 2016-03-05 18:08
Wikam mam teraz pytanie z innej beczki....
napisał/a: mama841 2016-03-05 18:15
We wtorek(poprzedni) mialam okres, jak zwykle krotko, przez2 dni tylko jakby wieksze plamienie bylo, najpierw sie zastanowilam, ale pomyslalam, ze pewnie znow sobie wkrecam, kolejne 2 dni nie bylo duzo wiecej ale ciut wiecej. Ostatnio po nieduzej ilosci jedzenia zaczal bolec mnie zoladek i mdlilo mnie wiele godzin, a na widok tego dania jeszcze bardziej. Pomyslalam dziwne ale moze mi cos zaszkodzilo. Dzis natomiast w nocy 2 razy obudzilam sie z mega dretwieniem reki, a od rana bola mnie plecy, rece i nogi az ciagnie do posladkow, a dzis nic nie cwiczylam i od rana mam tak zly humor, ze masakra... Nie wiem czy to od czego innego czy tez tabletki moglby nie zadzialac? A czuje sie od rana jak kiedys jak bylam nastolatka i mialam okres ciagniecie nog i posladkow
napisał/a: wikam2 2016-03-05 18:33
nom?