Tabex

napisał/a: Komin1 2009-07-02 17:38
Po 50.latach palenia (ilość papierosów nieporażająca - do 12-14 dziennie) zdecydowałam się na rzucenie paskudztwa. Jedno jest pewne - gdybym miała zaczynać palenie dzisiaj, nie uzależniłabym się od papierosów, bo w niczym nie przypominają "moich pierwszych"- kto pamięta smak Grunwaldów, Wrocławskich, Dukatów, Femin, a nawet Sportów? Ale koniec rzewnych wspomnień, to se ne vrati! Rzucam palenie, mam silną motywację, a do pomocy zapraszam Tabex. Zyczcie mi sukcesu. Odezwę się za dni kilka.
napisał/a: darom 2009-07-07 16:16
Witam.Od pierwszego lipca zażywam Tabex,pierwsze trzy dni paliłem normalnie tzn.20szt dziennie.Czwarty dzień tylko 3 papierosy,poniewarz tyle miałem a nie chciałam więcej kupować.W tym dniu miałem też małą imprezkę.Następny dzień straszny KAC,nie wiem czy to przez ten tabex(słyszałem ze nie powinno się łączyć alkoholu z tym lekiem ale cóż zaryzykowałem).Dzięki temu kacowi piaty dzień już był bez papierosa.Dzisiaj mija siódmy dzień kuracji a trzeci bez fajek.Tabex działa,nie czuć ssania w żołądku i byłoby ok.gdyby nie psychiczne przyzwyczajenie ale z tym możną sobie poradzić.Trzymajcie kciuki,musi się udać i mnie i Wam.
napisał/a: Irminka 2009-07-08 16:47
Wraz z mezem postanowilismy rzucic palenie i dzis mija 4 dzien od kad bierzemy tabex moja szwagierka juz dzieki tabex rzucila palenie .Musze stwierdzi ze moj maz palil dwie paczki dziennie i w pali tylko jednego papierosa ale wiem ze jutro juz nie zapali ja niestety mam troszke gorzej caly czas chce mi sie palic fakt faktem pale tylko 5 papierosow dziennie a palilam poltorej paczki jestem ciekawa czy mi sie uda staram sie nie palic ale to silniejsze ode mnie niestety :( macie jakies pomysly co zrobic zebym osiagnela calkowity efekt??
napisał/a: darom 2009-07-09 11:28
Witam ponownie.Dziewiąty dzień jak zażywam tabex a piąty bez papierosa.Czasami trochę ciągnie ale tabex pomaga,da się wytrzymać.Za to jaka satysfakcja zero smrodu,ubrania nie czuć dymem ręce nie śmierdzą oby tak dalej.Trzymam kciuki za siebie i za Was,to musi się udać !
napisał/a: jack!! 2009-07-11 21:01
witam postanowilem poraz kolejny rzucić palenie. Tym razem zaczynam z Tabexem!. Narazie to moj drugi dzien jak zazywam tabletki i jak narazie moj organizm reaguje normalnie nie tak jak nie ktorzy pisali. Jutro trzeci dzien jak bede bral po szesc tabletek dziennie, po dwoch dniach mimo ze jeszcze podpalam to moge powiedziec ze juz czuje dzialanie bo nie chce mi sie palic a palilem 25 papierosów dziennie (okolo). Bede staral sie pisac jak tou mnie jest z czasem brania tabletek mam jeszcze trzy dni palenia i koniec mam nadzieje...kazdy kto rzuca zycze powodzenia...
napisał/a: darom 2009-07-13 08:06
Witam ponownie.Trzynasty dzień kuracji tabexem a dziewiąty bez papierosa.tabex naprawdę spełnia swoje zadanie,fakt faktem trzeba chcieć rzucić bo same tabletki nie pomogą ale naprawdę jest łatwiej.
napisał/a: Irminka 2009-07-13 19:08
Witam ponownie tak jak pisalam ze mam problem zeby rzucic a wiec udalo sie musze sie przyznac ze w 5 dzien spalilam w 6 dzien wzialam 4 machy i pach odrzucilo mnie i od tej pory nie pale 4 dni fakt faktem ciagnie mnie ale radze sobie pomaga mi w tym moj polroczny synek:) moj maz rzucil momentalnie wiec jestesmy bardzo zadowoleni z dzialania tabexu jezeli ktos ma jakies watpliwosci nie powinien sie wahać tylko isc do apteki i kupic tabex:) a tak w ogole kupilam go bez recepty juz w wielu aptekach jest dostepny bez recepty naprawde polecam Wam tylko pamietajcie wasza silna wola tez jest wazna poczatki sa trudne jak zawsze DAcie rade trzymam za Was kciuki.Jak mi sie uda rzucic to swinstwo juz tak na dobre to bede z siebie bardzo dumna mam 25 lat a palilam 11 lat masakra:(
napisał/a: jack!! 2009-07-13 21:01
witam znowu to moj czwarty dzien odkad biore tabex i powiem ze dalej podpalam ale juz zdecydownie mniej i nawet juz mi sie nie chce tak jak kiedys ....mysle ze jest dobrze, dzieki tabexowi czuje ze nie chce mi sie palic a juz kilka razy przyłapałem sie na tym ze czasem zbiera mnie na wymioty jak sie zaciagam, mieliście tak może?:)... jutro ostatni dzien palenia dla mnie:)... jak bedzie dalej to popisze Wam...
napisał/a: darom 2009-07-15 09:10
Witam.Piętnasty dzień kuracji a jedenasty bez papierosa.Rewelacja,nawet nie myślę o tym żeby zapalić a paliłem 16 lat około paczki dziennie.Nawet zapominam już o tym żeby brać tabex,widocznie organizm już nawet tego nie potrzebuje ale zużyje go do końca tak jak zalecają.
Polecam ten środek wszystkim którzy naprawdę chcą rzucić ten śmierdzący nałóg i maja trochę determinacji i silnej woli,bo tabex naprawdę ułatwia przezwyciężenie głodu nikotynowego.
napisał/a: zbyszon 2009-07-15 21:06
Witam! Mój 5 dzien kuracji i 1 bez papierosa. Cholernie się zmienił smak papierosów na drugi i trzeci dzień.(sama goryczyć,jak by ktoś tabletek do fajek dosypał......) Nie mogłem sie doczekać kiedy rzucę. Na razie jest dobrze. Człowiek pamięta że przez 18 lat palił.... ale naprawdę idzie życ bez tego smrodu. Jestem pewny sukcesu. Dam znać jeszcze jak idzie. Pozdrawiam i życze wszystkim wolności bez DYMU !!!!!!!!!!!
napisał/a: darom 2009-07-21 10:38
Powitać.Dwudziesty pierwszy dzień z Tabexem a siedemnasty bez papierosa.Zero pociągu do nałogu,a papierosy po prostu mi śmierdzą.Dawniej nie czułem tego smrodu poniewarz paliłem a teraz aż mnie odrzuca na sama myśl o tym zapachu.Powodzenia wszystkim którzy rzucają to świństwo.
napisał/a: jack!! 2009-07-28 18:06
siema to znowu ja...bez papierosa juz 14 dzien nie chce mi sie kompletnie palic i praktycznie nie pamiętam o tabletkach... powodzenia tym co zaczynają ja jestem bardzo zadowolony i dumny z siebie ...trzymajcie sie