Szczepionka MMR

napisał/a: wswiton 2007-02-09 23:09
Witam!
Nieuchronnie zbliża się termin szczepienia mojego dziecka szczepionką mmr (pierwsze szczepienie). Niestety lub "stety" obejrzałam kiedyś film, z kórego dowiedziałam się , że szczepionka ta moze być przyczyną autyzmu. Wiem, że prowadzono później badania dla wykluczenia takiego związku, ale....no właśnie i tu zaczyna się seria pytań: czy można ufać takim badaniom w czasach, w których żądzi pieniądz? To, że taka szczepionka może szkodzić jest wręcz nieprawdopodobne, ale jeszcze niedawno równie nieprawdopodobne mogło by być to, że łudzcy sanitariusze będą zabijać dla pieniędzy, że podczas dializy zarazisz się wzw lub że lecząc się na alergię nagle skonasz, bo ktoś się w jelfie pomylił...
Ktoś, komu zależy bardzo na zdrowiu własnego dziecka nie przejdzie koło takiej sprawy obojętnie. Znalazłam na polskim forum kilka przykładów, w których rodzice dzieci chorych na autyzm wiążą chorobę swoich dzieci z tą szczepionką.
Moje pytanie brzmi: czy mogę w przypadku mojego dziecka "iść" starym tokiem szczepień, czyli takim, jaki sama przeszłam? A moze ktoś mnie jednak przekona do tej szczepionki?
napisał/a: Peter 2007-02-11 10:11
Byłbym ostrożny w czytaniu różnych opinii, zwłaszcza w internecie ;). A naukowcy w wielu sprawach wychodzili na manowce, chociaż zawdzięczany im postęp.O autyzm również podejrzewa się dzieci, u których stwierdzono w przewodzie pokarmowym C. albicans. Dopóki jednoznacznie nie będzie wiadomo, co jest przyczyną autyzmu, rzuca się przypuszczenia trochę "na oślep". Wiadomo, że każda szczepionka może mieć skutki uboczne, tak i jak większość leków, które zażywamy. A jednak z nich nie rezygnujemy. Dlaczego? Bo jednak przynoszą korzyści. Tak samo jest ze szczepionkami.
napisał/a: beatarw 2007-03-07 11:02
już dwa razy bylam wzywana na szczepienie MMR z moja corką,ma to byc druga dawka ,ta ktorej sie boje,za kazdym razem corka byla przeziebiona,dzis bylo tak samo ale wiem ze nie moge tego odwlekac w nieskonczonosc,ktos napisał tu ze nie nalezy przesadzac ale moze lepiej dmuchac na zimne,nikt mi nie da gwarancji ze wszystko bedzie dobrze,a zdrugiej strony moze faktycznie wszystko bylby ok a co jesli nie???chyba nie chcialabym sie o tym przekonac,wiadomo ze jako matka nigdy nie naraze swojego dziecka świadomie na niebezpieczenstwo wiec jak mam isc spokojnie na szczepienie skoro mam powazne watpliwosc,podejrzewam ze mój lekarz mi ich nie rozwieje no i jestem w kropce,nie wiem co mam robic,jestem ciekawa czy w polsce byly przypadki takich powiklan,czy zdarzylo sie u nas cos takiego chocby przypuszczalnie zwiazanego ze szczepionka,moze jest ktos kto ma takie doswiadczenia i mogłby sie wypowiedziec,z gory dziekuje i pozdrawiam
napisał/a: dario1984 2013-12-16 09:55
Chciałem odświeżyć temat. Co na dzień dzisiejszy mogą Państwo powiedzieć o szczepionce MMR, jak do tego podejść, czy jest w Polsce tylko 3w1 szczepionka?
Kiedy najlepiej szczepić tą szczepionką i czy w ogóle szczepić?
Do kiedy najdłużej możebyć odwleczona ta szczepionka?
Czy jest jedna firma szczepionki czy jest kilka?
Jaki jest jej producent?
Jeżeli szczepić to jakie zalecenia przy tej szczepionce?