Sympatektomia piersiowa

Witam serdecznie, może niekoniecznie w temacie, ale chciałabym zasięgnąć opinii specjalistów na temat zabiegu sympatektomii piersiowej. Mam 23 lata, z problemem nadpotliwości głównie dłoni, stóp i pach, borykam się nie przesadzając: odkąd pamiętam. Próbowałam już wielu możliwych środków aptecznych: maści, kremy, antyperspirant, pudry, tabletki: nic nie przynosi efektu. Tarczyca sprawdzona: wszystko w porządku. Ostatnio doktor wspomniał mi o zabiegu, który niweluje nadpotliwość tychże własnie partii ciała. Byłam przeszczęśliwa, jednak gdy usłyszałam o możliwym ryzyku wystąpienia skutków ubocznych w postaci np. zespołu Hornera, trochę się przeraziłam, wtedy pojawiły się wątpliwości. Problem ten jest dla mnie na tyle uciążliwy, że jestem na tyle zdeterminowana, że nawet ze świadomością wystąpienia tychże skutków ubocznych jestem skłonna zgodzić się na ten zabieg. Chciałabym jednak usłyszeć, jakie zdanie na ten temat mają Państwo: wykwalifikowani specjaliści. Czy warto się zdecydować, czy jednak zabieg jest na tyle ryzykowny, że raczej należałoby sobie odpuścić? Z góry dziękuję za odpowiedź, pozdrawiam, Kasia