świst i furczenie w oskrzelach, brak innych objawów choroby

napisał/a: garfield84 2010-07-02 12:35
Proszę poradźcie mi coś...Mam 26 lat i od około dwóch tygodniu odczuwam drażniący świst i furczenie w klatce (tak podejrzewam - lewym oskrzelu - na wysokości 2-3 rzebra). Opisany świst występuje za każdym razem jak wdycham i wydycham powietrze. Mam ponadto uczucie suchości w "tym miejscu gdzie przelatuje powietrze" a po całym dniu takiego świstania czuję jakby mnie trochę uciskało (ale to chyba ze zmęczenia). Nie przypominam sobie abym był przeziębiony, abym miał gorączkę, katar czy jakąś flegmę tj. bywa to w przypadku zapalenia oskrzeli. Byłem u dwóch internistów i pulmunologa z aktualnym RTG klatki. RTG obejrzeli i nic nie zauważyli, obsłuchali mnie i też nic nie usłyszeli...akurat wtedy nie czułem "świstania" Od tygodnia przyjmuję unidox (przepisany przez lekarza) i nic mi nie pomaga. Generalnie czuję się zdrowy jak nigdy dotąd, pełen energii. Około miesiąca temu miałem kompleksowe badanie krwi - jestem zdrowy, parę dni temu miałem spirometrię, też OK-97% objętość płuc).

I teraz dwie rzeczy które jako ostatnie mi przychodzą do głowy, które powiedzcie mi czy mogą być przyczyną ww. objawów:
1. 2 miesiące temu rzuciłem palenie po paru latach palenia
2. Siedzę w pracy pod klimatyzatorem.

Dziś rozmawiałem z 3 internistą i polecił mi wziąć "byczą" dawkę wit. C + wapno i alertec czy inny lek odczulający. Jeszcze nie wiem jaki będzie tego skutek.

Proszę jeżeli słyszeliście o takiej przypadłości jaka mnie spotkała odpiszcie coś przy tym wątku.

Serdecznie dziękuję
garfield84